Trot - 13-09-2010, 10:13 Temat postu: [EAx 97-04] Galant 2.5, sedan, 1998r, Łódź - prośba o opinię Witam, to znowu ja 
Chciałbym poznać Waszą opinię o tym oto Galancie. Oprócz widocznych wad (tył) czy jest w nim na pierwszy rzut coś niepokojącego? Zastanawiam się nad obejrzeniem tego auta, gdyż też jestem z Łodzi, jednak czasu mam mało, więc nie wiem czy w ogóle warto. Poprosiłem sprzedawcę o zdjęcia komory silnika, gdyż na aukcji jej nie zamieścił, jak będę je posiadał to dokleję do tematu. http://moto.allegro.pl/sh...2+wys%C5%82any.
Tomek - 13-09-2010, 10:33 kiepsko spasowany przód, lewa i prawa strona kierownica jak Nardi T., ale drewna brak, jakby obszyta nieuryginalnie gałka nie ori tył fatalnie zrobiony, musiałbyć mocno uderzony i podłoge pewnie pogieło, ciekawe jak wygląda podłoga pod zbiornikiem gazu dokładki zderzaka przedniego i progów plastiki, niemalowane antena jakaś chyba za długa (??) halogen lewy ?? lampy tył poliftowe, a i z przodu chyba nieoryginalne brak jednego dekielka, a jeden jakiś chyba kombinowany zarejestrowany, z gazem (jakim??) i za 7500, do negocjacji, ja bym sie nawet nad nim nie zastanawiał, bo to auto to mogą być tylko problemy ale możesz kupić, w razie "w" pójdzie na części 
robertdg - 13-09-2010, 20:18 Okropnie to auto wygląda, poza tym co napisał tomek84, zaślepka poduchy pasażera nawet lipnie dopasowana, to auto wygląda jakby miało przejścia z kazdej strony, pasowałyby jeszcze zdjęcia komory silnika fj_mike - 13-09-2010, 21:32
Po zdjęciach z aukcji można sobie odpuścić foto komory silnika jak i całe auto.
To tylko poducha z Nardi włożona w zwykłą kierę. Tragedia 
Tomek - 13-09-2010, 21:34
a widzisz, na to nie wpadłem tak czy inaczej kiera obszyta nieoryginalnie
nom jakby był niezarejestrowany, to bym go wziął sobie na częsci, tak za 2 tysiące 
więcej nie jest wart Cacper - 13-09-2010, 21:54 To auto wygląda jakby było po dużym "dzwonie", spasowanie plastików wewnątrz jest kiepskie i zaślepka poduszki pasażera sprawia wrażenie nieoryginalnej. Ja bym zdecydowanie odpuścił - to jest złom. Pozdrawiam Tomek - 13-09-2010, 21:59
nie no, jest oryginalna, ale nie z tego auta Cacper - 13-09-2010, 22:18
właśnie to miałem na myśli, przepraszam za brak precyzji w wypowiedzi sebo199 - 14-09-2010, 00:44 Panowie, zawiecha obniżona (nadmiar szpachli zrobił swoje) co znacznie poprawia prowadzenie. Na jednym ze zdjęć widać rodzinę galanta czyli to czym był przed sprowadzeniem do Polski. Chodzi mi o przystanek autobusowy. Magiczne 200 tys nie przekroczone. Rodzyn. Aż żałuję że już auto kupiłem. parano - 14-09-2010, 10:12 Tak się składa, że znam to auto....Jeździłem nim przez pół roku.
Kiepsko poskładany, nie da się ukryć, ale z przystankami i mega dzwonem nie przesadzajmy. Składany był przez partacza, na poprawianie już nie było czasu. Widzę, że znów trafił na allegro, ja sprzedałem go jak padło łożysko w skrzyni, nie miałem funduszy już na to...Z tego co wiem nowy właściciel remontował skrzynie. Nie oszukujmy się, cena jest śmieszna , następnego szukałem długo, i trochę podpicowane, takie jak ten wystawiają po 10 tys 
sebo199 - 14-09-2010, 11:18 Na ile się znam to jak auto nie miało mega dzwona i ma założone nieklepane blachy to nawet partacz i amator powinien to poskładać na tyle dobrze by już na fotkach nie straszyło. Parano nie twierdzę że nie dbałeś o auto ale teraz to wygląda strasznie i sprawia wrażenie wielkiej skarbonki która mimo wielu nakładów może nie dać satysfakcji nowemu właścicielowi. |
||||||||||||||||||||
