To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Outlander I GEN Techniczne - [I 2.0] Wahacze tylne, naprawa/wymiana

elektryk - 15-09-2010, 19:11
Temat postu: [I 2.0] Wahacze tylne, naprawa/wymiana
Witam
Dzisiaj moja żona podjechała do ASO w celu ustawienia geometrii po małej stłuczce i się okazało że są "luzy na tylnych wahaczach". Oczywiście cena nowych wahaczy w ASO jest dość wysoka więc zacząłem zgłębiać temat. Wahacz na rysunkach technicznych wygląda jak wahacz, z jednej strony mocowanie na gumie, z drugiej strony łożysko piasty, od góry dwa ramiona i z dołu jedno. Niby wygląda na to że wszystko jest rozbieralne i wymienialne oddzielnie więc skąd potrzeba wymiany całego wahacza? Zakładam że mechanik w ASO ma jakąś praktykę i wie co mówi, więc dlaczego potrzeba wymienić cały wahacz?

rezon - 16-09-2010, 08:02

elektryk napisał/a:
Zakładam że mechanik w ASO ma jakąś praktykę i wie co mówi, więc dlaczego potrzeba wymienić cały wahacz?
1. Bo wymiana całego wahacza jest zgodna z instrukcją naprawy. 2. Bo wymiana całego wahacza to zysk 50x większy od wymiany jego części. 3. Polityka niektórych producentów - w tym Mitsu - zakłada wymianę całych podzespołów zamiast ich części składowych i w firmowym obrocie nawet nie będzie ori części, a tylko zamienniki (nie pamiętam w jakiej marce pada czujnik temperatury powietrza za kilka złotych, a trzeba kupować cały kolektor za kilkaset). 4. Bo łatwiej wymienić cały wahacz niż wybijać/wyciskać (nie wiem jak w Outku) z niego tuleje. Kolejność odpowiedzi przypadkowa.
Maddox - 16-09-2010, 15:26
Temat postu: Re: Wahacze tylne, naprawa/wymiana
elektryk napisał/a:
Witam
Dzisiaj moja żona podjechała do ASO w celu ustawienia geometrii po małej stłuczce i się okazało że są "luzy na tylnych wahaczach". Oczywiście cena nowych wahaczy w ASO jest dość wysoka więc zacząłem zgłębiać temat. Wahacz na rysunkach technicznych wygląda jak wahacz, z jednej strony mocowanie na gumie, z drugiej strony łożysko piasty, od góry dwa ramiona i z dołu jedno. Niby wygląda na to że wszystko jest rozbieralne i wymienialne oddzielnie więc skąd potrzeba wymiany całego wahacza? Zakładam że mechanik w ASO ma jakąś praktykę i wie co mówi, więc dlaczego potrzeba wymienić cały wahacz?


a ile tak z ciekawosci kosztuje ustawienie geometrii w ASO??

elektryk - 16-09-2010, 19:29
Temat postu: Re: Wahacze tylne, naprawa/wymiana
rezon napisał/a:
1. Bo wymiana całego wahacza jest zgodna z instrukcją naprawy.
2. Bo wymiana całego wahacza to zysk 50x większy od wymiany jego części.
3. Polityka niektórych producentów - w tym Mitsu - zakłada wymianę całych podzespołów zamiast ich części składowych i w firmowym obrocie nawet nie będzie ori części, a tylko zamienniki
4. Bo łatwiej wymienić cały wahacz niż wybijać/wyciskać (nie wiem jak w Outku) z niego tuleje. Kolejność odpowiedzi przypadkowa.
No więc tak,
Ad 1, instrukcja serwisowa pokazuje procedurę wymiany tulei
Ad 2, 3, ori tuleje to 1/2 ceny wahacza, tuleje są w katalogu, ale nie pytałem czy są dostępne od ręki
Ad 4, niby racja, dodatkowy koszt to robocizna wymiany.
Oficjalnie ASO tłumaczy się tym, że na wymianę tulei nie ma gwarancji, ale akurat ten argument mnie nie przekonuje, bo i tak będzie ciężko udowodnić że tuleje miały wadę a nie uszkodziły się na dziurawych drogach. Trzeba sobie po prostu przeliczyć i zaplanować wydatki, jak ma samochód posłużyć dla siebie dłużej to opłaca się oryginały, a jak kiepsko z kasą i auto w ciągu kilku lat ma być sprzedane to opłaca się nawet zamienniki.
Maddox napisał/a:
a ile tak z ciekawosci kosztuje ustawienie geometrii w ASO??
W Satal powiedzieli 150zł, z tego co pytałem to mniej więcej w innych zakładach podobna kwota.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group