Chcę kupić Galanta! - [EAx 97-04] Galant 2,0 , kombi, 1998r, Dąbrowa Górnicza
Anonymous - 16-09-2010, 16:30 Temat postu: [EAx 97-04] Galant 2,0 , kombi, 1998r, Dąbrowa Górnicza Witam!
Chciałbym wiedzieć co myślicie o tym Galu.
Cena (brutto):
11 000 PLN / 2 782 EUR
Finanse:
OtoKredyt: miesięczna rata na to auto już od 292 zł + OC Gratis
Kalkulator OC AC 12 firm - porównaj i kup tanio online lub przez telefon
Kategoria:
Kombi
Informacje:
Wersja: VI, Rok produkcji: 1998, Data rejestracji: 02/1998, Przegląd: 12/2010, 192 000 km, Skrzynia biegów: manualna, Moc: 136 KM (100 kW), Pojemność skokowa: 1997 cm3, benzyna, srebrny-metallic, Liczba drzwi: 4/5, Status pojazdu sprowadzonego: sprowadzony/zarejestrowany, Kraj pochodzenia: Niemcy, Kraj aktualnej rejestracji: Polska.
Dodatkowe wyposażenie:
ABS, el. szyby, el. lusterka, klimatyzacja, alufelgi, centralny zamek, poduszka powietrzna, radio / CD, wspomaganie kierownicy, immobiliser, welurowa tapicerka, światła przeciwmgłowe
Dodatkowe informacje:
pierwszy właściciel
Opis pojazdu:
Witam,
Sprzedaję dzisiaj moje Mitsubishi Galant. Piszę "moje" bo cieszyłem się jazdą tym autkiem ponad 2 lata i nie zajmuję się handlem samochodami.
Samchód był sprowadzony z Niemiec i jestem jego pierwszym właścicielem w Polsce. Obecnie jest oczywiście zarejestrowany w Polsce. Bezwypadkowy.
Osobiście uważam, że to wyjątkowe auto o ponadczasowej linii, bardzo wygodne, dynamiczne, wykonane z porządnych materiałów (jakich już teraz się nie używa ), no i jak na japończyka wyprodukowanego w Japonii przystało - niezwykle trwałe. Jeśli ktoś chciałby się dowiedzieć więcej na temat tego modelu, to można poczytać na forum mitsumaniaków. No ale do rzeczy, czyli dane techniczne:
Marka: Mitsubishi Galant GLS 2.0
Rodzaj paliwa: benzyna
Pojemność silnika: 1997 ccm
Moc silnika: 136 KM
Rok produkcji: 1997 (pierwsza rejestracja 26 luty 1998)
Skrzynia biegów: manualna
Przebieg: 192 000 km
Przegląd techniczny: do 23 grudnia 2010
WYPOSAŻENIE:
Klimatyzacja automatyczna - climatronic (dla niewtajemniczonych, o ile jeszcze tacy są, objaśniam, że jest to rodzaj klimatyzacji w której wystarczy ustawić zadaną temperaturę, a wszystkie urządzenia związane z jej zapewnieniem będą regulowane i włączane automatycznie. Innymi słowy jest to klimatyzacja typu: "mówisz i masz", tyle że mówić do niej nie trzeba, a wystarczy gałą pokręcić). Dodatkowo w Galancie jest funkcja ECO, która włącza sprężarkę tylko wtedy gdy jest to niezbędne.
Elektryczne szyby x 4,
Elektrycznie regulowane i podgrzewane lusterka,
4 x poduszka powietrzna (kierowcy, pasażera, + 2 x poduszki boczne w fotelach przednich),
ABS (system zapobiegający blokowaniu kół podczas hamowania)
Centralny zamek,
Elektrycznie regulowany kąt świateł,
Regulowana jasność podświetlenia tablicy i panelu climatronic,
Podłokietnik ze schowkiem i ministolikiem na napoje,
Zagłówki i podłokietnik na tylnej kanapie,
Radioodtwarzacz Blaupunkt z możliwością odtwarzania plików MP3 z kart SD i pamięci USB (gniazdo USB w schowku), oraz możliwością zmiany koloru wyświetlacza. Wartość 600 zł.
Felgi aluminiowe 17'' plus opony letnie (przód -Goodyear Excellence o bieżniku min. 6-7mm) o wartości min. 2000 zł.
Komplet felg stalowych z prawie nowymi oponami zimowymi Dayton, na których przejeździłem 1 sezon. Kolejne 1000 zł.
Blokada rodzicielska tylnich szyb,
Automatycznie ryglowane drzwi (po 1 minucie od otwarcia zamka centralnego, drzwi zostają automatycznie zaryglowane z powrotem gdy żadne z nich nie zostaną otwarte).
TERAZ CO W AUCIE JEST NOWE:
Rozrząd kompletny. Koszt wymiany rozrządu w tym samochodzie to 1600 zł i to była najdroższa naprawa (o ile można to naprawą nazwać) w tym samochodzie. Ewentualny kupujący musi pamiętać, że kupując samochód z przebiegiem około 170 000 i więcej, w którym rozrząd nie był wymieniony, czeka go ten wydatek na starcie, więc należy tą kwotę dodać w takim przypadku do ceny. W moim Galancie rozrząd był wymieniony na początku tego roku przy przebiegu ok. 185 000 km. Oczywiście wymiana na oryginalnych japońskich częściach zrobiona w serwisie Mitsubishi w Mikołowie (nawiasem mówiąc szczerze polecam ten warsztat i jego właściciela - prawdziwy pasjonat marki, na dodatek niedrogi). Wszystkich napraw, z wyjątkiem wymiany tylnych tarcz hamulcowych dokonywałem w tym serwisie.
Sprzęgło kompletne z dociskami. No cóż, sprzęgło jest elementem ciernym więc, bez względu na markę kiedyś się zużyje. Podobnie jak z rozrządem: albo już jest wymienione, albo wymiana czeka kolejnego właściciela. Ja wymieniłem je po 175 000 km. Oczywiście również w serwisie Mitsubishi w Mikołowie. Koszt ok. 800 zł z tego co pamiętam.
Łożyska kół przednich: Oryginalne japońskie KOYO.
Świece. NGK sprowadzone z Japonii - tak przynajmniej twierdzi p. Wojtek z serwisu. Twierdził również, że mógłby z tego silnika wycisnąć co najmniej 160 KM. Nie wiem czy żartował, ale nie chciałem się w to bawić z obawy o ekonomię .
Klimatyzacja nabijana i odgrzybiana na początku zeszłego sezonu.
Nowe, a w zasadzie NOWIUTEŃKIE tarcze hamulcowe i klocki kół tylnych. Kupiłem już nowy samochód, więc od tego czasu galant nie był zbyt często używany. Stare klocki się zapiekły, więc musiałem je wymienić wraz z tarczami w zeszłym tygodniu. Kolejny prezent 600 zł dla kupującego .
Mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że w tej chwili samochód jest w lepszym stanie technicznym i wyposażenia, niż w momencie gdy ja go kupowałem. A kupiłem go w 2007 roku za 16 000 zł .
Oczywiście samochód przejechał swoje pierwsze kilometry 12 lat temu (98 rok), więc w tzw. "idealnym" stanie być nie może, bo w takim był tylko przez pierwszych 10 lat od wyjazdu z fabryki . Wymieniam zatem usterki:
Miska olejowa może niedługo wymagać wymiany ze względu na korozję (ok. 80 zł na allegro).
Pilot centralnego zamka jest już mocno sfatygowany. Założenie alarmu za również 80 zł, załatwia sprawę.
Niewielkie uszkodzenie przedniego zderzaka, znajdujące się w zasadzie już pod samochodem. Widoczne na zdjęciach. Było już w momencie gdy kupowałem auto i moim zdaniem nie wymagało naprawy, więc tak zostało.
Podsumowując na koniec, i traktując sprawę czysto analitycznie mogę powiedzieć, że w większości przypadków nie kupią Państwo samochodu:
z wymienionym rozrządem za 1600 zł,
z kompletem felg aluminiowych z oponami za 2000 zł,
z nowym kompletem opon zimowych za 1000 zł (no powiedzmy 800 bo po jednym sezonie),
z radiem MP3 za 600 zł,
z kompletem nowych tarcz i klocków na tylnej (droższej ze względu na tarczobębny) osi za 600 zł.
Czyli łącznie bonusem o wartości 5600 zł.
Jeśli kupią Państwo inny samochód, to wiele z wymienionych powyżej wydatków będzie Państwa czekać zaraz po kupnie samochodu (nie wspominając już o kosztach rejestracji w przypadku samochodu sprowadzonego). Tak to już jest, że cena samochodu używanego nigdy nie zamyka się w kwocie, którą za niego zapłacimy.
No i jeszcze jedno: jestem prywatnym właścicielem, więc nie mam presji, że muszę na samochodzie zarobić. Chcę go po prostu sprzedać za uczciwą cenę, bo z góry wiem, że i tak więcej w ten samochód włożyłem niż kiedykolwiek mógłbym za niego wziąć .
Pozdrawiam serdecznie przyszłych mitsumaniaków.
Dane kontaktowe
Serwis otoMoto nie posiada dodatkowych danych Sprzedającego, poza zawartymi w ogłoszeniu.
Polska , Dąbrowa Górnicza,
tel.: +48 502206711
Kodu nie daje bo gościu sie rozpisał A tak ogólnie myśle dobrze z resztą?
http://otomoto.pl/mitsubishi-galant-C15127923.html
Kaucz - 16-09-2010, 16:40
Mimo opisu bym podchodził do tego auta jak do każdego innego. Jak ma faktury za te wszystkie części i naprawy to bardzo na plus. W ostatnim zdaniu napisał
Cytat: | Pozdrawiam serdecznie przyszłych mitsumaniaków. |
może on tutaj jest na forum ?
robertdg - 16-09-2010, 17:11
Ciekawa litania, uważam, że auto może być godne zainteresowania, w zasadzie daleko nie masz (około godzine drogi), w okolicy jest sporo warsztatów i stacji kontroli pojazdów, więc bez żadnych problemów możesz skontrolować samochód.
fj_mike - 16-09-2010, 19:58
Auto z pewnością godne uwagi. Jednak brak zdjęcia lewej strony auta. Mógł dorzucić fotkę komory silnika. Sprzedający zawyża trochę ceny jakie podał w ogłoszeniu. Po co o tym w ogóle pisze?
badmdfk - 16-09-2010, 20:32
A nie sądzicie, że drzwi przednie jakiś taki inny odcień mają?? Może to światło tak pada nie wiem. Ale ogólnie wygląda całkiem nieźle.
killer23 - 16-09-2010, 22:34
dla mnie te zdjęcia są retuszowane i zazwyczaj srebne auta ładnie wyglądają na zdjęciach gorzej w rzeczywistości
Owczar - 17-09-2010, 10:39
Poproś o zdjęcia, które nie widziały PhotoShopa...
|
|
|