[92-96]Lancer CB0 - Opóźnienie startu po przekręceniu kluczyka
idas - 19-09-2010, 16:39 Temat postu: Opóźnienie startu po przekręceniu kluczyka Witam kolegów, ostatnio podczas odpalania zimnego silnika zauważam dziwny objaw. Otóż po przekręceniu kluczyka na pozycję start następuje sekunda zwłoki, a po tym czasie rozrusznik zaczyna kręcić i samochód odpala i chodzi normalnie. Co to może być? Nie chciałbym doczekać czasów w których w ogóle będzie cisza po przekręceniu kluczyka więc proszę bardzo o pomoc:)
P.S. Na ciepłym silniku objawu nie stwierdzono.
robertdg - 19-09-2010, 17:13
Poczyść styki masowe silnika, oraz prądowe przewody rozrusznika, moze automat zaczyna mieć jakieś trudności, ewentualnie sprawdź kostke stacyjki, czy przypadkiem coś tam się nie przygrzewa.
Hornet - 19-09-2010, 22:23
Miałem podobnie jak miałem stary akumulator. Po wymianie objaw wsiąkł
Ale zacznij od sprawdzenie tego o czym mówi robertdg.
idas - 20-09-2010, 00:26
Hornet napisał/a: | Miałem podobnie jak miałem stary akumulator. Po wymianie objaw wsiąkł |
To by się nawet zgadzało, bo mam stary akumulator i przydałoby mu się dolanie elektrolitu...
Hornet napisał/a: | Ale zacznij od sprawdzenie tego o czym mówi robertdg. |
Tak też zrobię jak tylko wrócę do domu gdzie mam najazd (dojście do rozrusznika jest dość kłopotliwe bez kanału/najazdu czyż nie?).
robertdg - 20-09-2010, 08:09
idas napisał/a: | dojście do rozrusznika jest dość kłopotliwe bez kanału/najazdu czyż nie? | wogodniej na czymś takim
rosomak1983 - 20-09-2010, 12:44
robertdg napisał/a: | wogodniej na czymś takim |
ten rozrusznik jest tam pod kolektorem wlotowym weic wygodniej od dołu
idas - 20-09-2010, 18:23
Ciężko go w ogóle dojrzeć, ale po manualu zorientowałem się gdzie jest:-) dzisiaj przeczyściłem styk masowy na rozruszniku z góry jest nawet nawet dostęp ale trzeba zdemontować rurę powietrza i pół puszki filtra. Nie wiem tylko gdzie leci plus, bo tego już z góry za diabła nie widziałem... Przeczyściłem również styki masowe silnika i budy. Zobaczymy czy to coś da. Akumulator daje 12,8V więc jeszcze nie umarł.
Za problemami z masą przemawia również fakt że od jakiegoś czasu wskaźnik paliwa zaczął się dziwnie zachowywać. Czasami potrafi zjechać nagle o ok. jedną kreskę w dół, po czym za krótką chwilę wraca na swoją pierwotną pozycję (i dodam że ma to miejsce przy spokojnej jeździe, a nie przyspieszaniu i hamowaniu).
[ Dodano: 21-09-2010, 21:12 ]
Przeczyszczenie styków pomogło!:-) Objawu nie zauważono, dzięki Robert!
|
|
|