[92-96]Colt CA0 - [CA1A 1.3] Pukanie z przodu przy ruszaniu i hamowaniu
Anonymous - 22-09-2010, 19:19 Temat postu: [CA1A 1.3] Pukanie z przodu przy ruszaniu i hamowaniu Cos mi puka w z przodu w Colcie
Zaczeło sie kilka dni temu,sa to głuche puknięcia najczesciej podczas jazdy w korku w momencie ruszania i zatrzymywania sie,czuć to lekko w podłodze.Myśle ze jest to zwiazane z podniesieniem sie przodu podczas ruszania,wtedy przeskakuje, i przy hamowaniu gdy przód nurkuje odskakuje.Dzisiaj sie to nasiliło i puka nawet przy zmianie biegu na dwojke i kiedy samochód powoli sie toczy popukuje sobie,ale nie w jakichs równych odstępach,myśle ze raczej ze wzgledu na nierównosci jezdni.Zauwazyłem tez ze puka jak bujam kierownicą w lewo.
Luzów na drązku nie ma,drazek z tej strony jest prawie nowy,koncówka nowa.
Amortyzatory raczej wykluczam bo jak bujam autem to nic nie słychać,a zreszta niedawno były wymieniane z mocowaniami górnymi.
Poduszki pod skrzynią nowe,sprzęgło nowe.łączniki stabilizatora nowe,nie czuć luzu na stabilizatorze,szarpiąc za wachacze też nic nie czuć.
Na pełnym skrecie nic mi nie puka więc przeguby tez raczej nie.
Może to sworzeń tak puka??
Poradźcie coś.
Misiek :) - 22-09-2010, 19:55
u mnie tak pukało jak felgi były niedokręcone
[ Dodano: 22-09-2010, 19:56 ]
niedokręcone tzn spróbuj docisnąć dokręcić.
Anonymous - 22-09-2010, 20:10
W ostatnim czasie nie odkrecałem kół,ale też mi to przeszło przez myśl,ide sprawdzić.
pyjte - 22-09-2010, 20:24
adamovicius napisał/a: | Może to sworzeń tak puka?? | raczej wali na poprzecznych wybojach.
adamovicius napisał/a: | Poduszki pod skrzynią nowe | A poduszki silnika :>
Pexu - 22-09-2010, 20:24
adamovicius, może być sworzeń...
u mnie pukały przeguby, czuć było pod nogami i stukało dokładnie w ten sam sposób co u Ciebie... może warto sprawdzić ten trop?
Anonymous - 22-09-2010, 20:35
Zdjąłem dekielki i dokreciłem koła,sruby mozna powiedzieć były luźne Kilka miesiecy temu odkręcałem koła więc jestem w szoku ze to tak pozno sie odezwało.Nigdy nie dociagam srub po kilku dniach,ale chyba musze zacząć to robić
Popróbowałem troche po podwórku i nic nie puka,ale całkowitą pewność bede miał jak pojade jutro do pracy.
Nie wiem czemu sie poluzowały nakrętki,moze dałem za duzo smaru miedzianego i dostał sie ze szpilki na stozek nakrętki.
Chociaz jak sobie przypominam to byłem po tym na zbieznosci i diagnosta mi przestawił koła z przodu,z lewej na prawą i pewnie to on nie dokrecił!
Misiek,tobie naleza sie wielkie dzieki ,ale dopiero jutro jak sie upewnie
Misiek :) - 22-09-2010, 22:09
jest taki guzik... ale i tak zrobiłem to bezinteresownie.
Ja jak kupiłem nowe alu do mojego ex ca0 i nowe śruby to koleś zakładający mnie ostrzegł, że jak jest nowe to żebym potem dokręcił, bo czasem jak nowe to się troszkę wyrabia.
Objawy miałem podobne (jak był moment przekładany koła-zaczep kół to stukało) i dokręciłem
mam nadzieje, że pomogło dokręcenie
Anonymous - 23-09-2010, 18:42
To były poluzowane nakretki kół
A tyle sie rozpisałem,a to taka głupota
Misiek :) - 23-09-2010, 21:22
ciesze się, że mogłem pomóc
Czasem błachostka a pół samochodu się podejrzewa P
|
|
|