To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[97-04]Galant EAxA/W - [EA6A/W 2.0TD] Prosba o pomoc MISIEK NIE CHCE JECHAC!

gru9721 - 23-09-2010, 15:30
Temat postu: [EA6A/W 2.0TD] Prosba o pomoc MISIEK NIE CHCE JECHAC!
Witam wszystkich mam problem nie moge sobie dac rady mianowicie misiek nie chce jechac dokladniej jak go odpale to przez chwile jest dobrze a zaraz zaczyna tracic moc wciskam pelny gaz nawet na luzie a obroty nie przekraczaja 2 tys obrotow tak jak by go cos dlawilo i znow jak zgasze poczekam chwile jest to samo chwile dobrze i zaraz nie chce jechac zrobilem co tylko moglem tzn filtr paliwa nowy wyczyszczony bak sprawdzilem turbine weze puchna wyczyscilem egr sprawdzilem wszystkie czujniki w pompie wyczyscilem sitko odkrecilem rure nie zatkana sprawdzilem na wszelki wypadek rozrzad i dalej nic PROSZE O POMOC!
marrok - 23-09-2010, 16:01

To może być masaaa rzeczy...

1: sprawdzałeś czy wszystkie kable podciśnieniowe są ok ??
2: może ci siada pompa paliwa...?
3: złe paliwo ??
4: kompresja na cylindrach ?
5: uszczelka pod głowicą ?

Jak masz twarde węże od chłodnicy to może być uszczelka pod głowicą...
sprawdź czy się nagrzewają wraz z silnikiem, górny i dolny przewód

Sprawdź i podaj jaki dym leci z rury wydechowej, na zimno i ciepło.

Poza tym są oczywiście czujniki w silniku i to one mogą być przyczyna problemu...
Napisz więcej o problemie, czy coś działo się wcześniej, jaki przebieg, jakie naprawy i co konkretnie i jak zrobiłeś...
Najlepiej też żebyś wymrugał błędy z ECU, instrukcja jest na forum.

Pozdrawiam

Owczar - 23-09-2010, 16:15

gru9721, sprawdziłeś drożność przewodów paliwowych? Czy świeci się kontrolka CE? A jak wygląda dolot? Czyściłeś go kiedyś?
gru9721 - 23-09-2010, 16:15

dzieki za szybki odpisanie weze od chlodnicy sie nie grzeja obojetnie czy zimny czy cieply jest tak samo po chwili przestaje jechac wiec glowice wykluczam nie ma wody tez w oleju bak czyscilem nowe paliwo weze podcisnieniowe wszystkie zalozone Stalo mi sie to nagle jak go odpalam to przez chwile jedzie dobrze ma buta wkreca sie do konca i nagle tak jak by cos go zatykalo wczoraj wyczyscilem czujnik polozenia walu nic to nie dalo moze to jego sprawka?

[ Dodano: 23-09-2010, 16:17 ]
ce sie nie swieci zgodnie z wskazowkami forum resetowalem komputer weze i bak sprawdzony nawet osobnym wezem podpinalem paliwo z banki bezposrednio do pompy tez nic to nie dalo

Owczar - 23-09-2010, 16:18

Ten galant jeździ także bez czujnika położenia wału. Nawet jak odłączysz, zaświeci się CE, ale działa w trybie awaryjnym, ma wtedy mniejszą moc.
Poza tym czujnik jest indukcyjny, więc zabrudzenia nie mają wpływu.
Luzy zaworowe sprawdzałeś? Ile musisz poczekać po zgaszeniu?

gru9721 - 23-09-2010, 16:22

luzow nie sprawdzalem ale pali idealnie Jak go zgasze i po pieciu sek. odpale wcisne pelny gaz to dokreca juz do 3tys. ale jak poczekam z piec minut i odpale to juz obrotosciomierz zamyka pochodzi z piec sek i dlawi go

[ Dodano: 23-09-2010, 16:24 ]
jedna zecz teraz zauwazylem ze tak jak pisales jak rozepne kostke od czujnika walu obrotosciomierz przestaje dzialac ale CA sie nie zapala

Owczar - 23-09-2010, 16:26

Nie chcę być złym prorokiem, ale w tej chwili podejrzewam pompę paliwa. Dobrze byłoby przykręcić do jednego z przewodów inny wtrysk, odpalić na 3 cylindrach tak żeby pochodził do czasu gdy zaczyna się dławić i obserwować czy zmienia się mgła paliwowa. Gdyby to była dysfunkcja któregokolwiek z czujników, to ECU by sygnalizowało. Poza tym ten silnik jest taki, że nawet jak coś jest nie tak z 1 z nich to on będzie jechał. Dysfunkcje systemu wykonawczego też raczej sam diagnozuje.

[ Dodano: 23-09-2010, 16:27 ]
gru9721, a czy po włączeniu zapłonu CE zapala się na chwilę? Może masz odpiętą kontrolkę, albo spaloną żarówkę w tej kontrolce?
Czy po odpięciu zmienia się praca silnika?

gru9721 - 23-09-2010, 16:33

dziekuje za probe pomocy wlasnie pompy sie najbardziej obawiam tylko ze wydaje mi sie ze by kopcil dymil wtedy a teraz nie ma zadnej roznicy z tylu tak jakby sie nic nie dzialo zauwazylem jeszcze jedna rzecz o ktorej nie napisalem jezdrzac probnie jak probowalem go naprawic strasznie duzo paliwa zjadl no ale nie kopci wiec nie wiem gdzie to paliwo napewno nie wycieka z nikad
Owczar - 23-09-2010, 16:35

gru9721, a czy po włączeniu zapłonu CE zapala się na chwilę? Może masz odpiętą kontrolkę, albo spaloną żarówkę w tej kontrolce?
Czy po odpięciu zmienia się praca silnika?

gru9721 - 23-09-2010, 16:36

nie zapala mi sie wogule szczerze myslalem ze ja jej wogle nie mam u siebie bo moj misiek nie jest w za bogatej wersji bez klimy:-(

[ Dodano: 23-09-2010, 16:37 ]
silnik chodzi tak samo tylko obrotomierz nie dziala

Owczar - 23-09-2010, 16:39

Ta kontrolka jest w KAZDEJ wersji wyposażenia. Wyjmij zegary i sprawdź czy tam jest żarówka, być może się świeciła cały czas i sprzedający wyjął. Jeśli jest i nie jest przepalona to sprawdź ścieżki w zegarach z tyłu.

[ Dodano: 23-09-2010, 16:47 ]
Jeśli w zegarach jest wszystko ok to dostań się do ECU i sprawdź pin 57. Po włączeniu zapłonu powinno być od 0 do 3 V, a po kilku sekundach 9-13V.
Rozpiska pinów:

gru9721 - 23-09-2010, 16:53

dzis wieczorem sprawdze co z ta kontrolka mam miska ponad rok i jeszcze mi nigdy nie mrognela jest jeszcze jedno nie wiem czy ma to cos wspolnego ale od kiedy zaczelo mi sie to dziac zapalila mi sie lampka od rezerwy niby normalne jak nie ma paliwa ale od kad go kupilem nie swiecila sie nigdy nie raz mialem juz prawie zero i sie nie palila myslalem ze spalona a tu nagle swieci byc moze dziwny zbieg okolicznosci
Owczar - 23-09-2010, 16:54

To raczej tylko zbieg okoliczności. To są dwa niezależne układy.
Andrew - 23-09-2010, 21:20

gru9721 tak jak pisał Owczar wykręć zegary i sprawdź czy żarówka od CE nie jest przypadkiem spalona... Mnie się wydaję, że problem gdzieś tkwi w elektryce. Normalnie kontrolka CE zapala się przy włączeniu zapłonu i po kilku sekundach gaśnie.
gru9721 - 24-09-2010, 22:46

witam wiec wyjalem zegary okazalo sie ze nie bylo wogle zarowki w CA wlozylem ja i jest tak jak przekrecam zaplon to sie zapala odpalam auto i gasnie wraz z innymi jade spokojnie to jest do 2-2.5 tys obrotow nic sie nie dzieje a le jak je przekrocze to auto zaczyna sie mulic nie ma mocy i kontrolka sie w tym czasie zapala ale zaraz gasnie musze wtedy zgasic auto poczekac chwile i znow to samo na poczatku dobrze pozniej zachowanie moge porownac do tego jak bym mi ktos zatkal wydech (wydech sprawdzalem kat caly) wiec jakis problem jest?


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group