Outlander II GEN Techniczne - Problemy czas zacząć
Matti - 24-09-2010, 13:18 Temat postu: Problemy czas zacząć Witam
Ponieważ mój wołek coś słabo jeździł postanowiłem pojechać na hamownie żeby go sprawdzić i ewentualnie chipować jakie było moje i tunera zdziwnienie kiedy po sprawdzeniu okazało się że mam 117KM/ 280Nm od razu udałem się do serwisu panowie stwierdzili że opaska na przewodzie od TURBO była luźna dokręcili wróciłem na hamownie i zonk dalej słabo pojechałem do mechanika (już nie w serwisie) odkręcił korek wlewu oleju okazało się że auto dość mocno tam dymi tak samo dymiło z tej małej dziurki jak się wyciągnie bagnet do sprawdzania stanu oleju. I teraz pytanie czy to w silniku coś się rozsypało czy turbina poszła mechanik stawia na turbinę bo powiedział że miał taki przypadek w VW T5 i rozebrali cały silnik okazało się że wszystko z nim ok. a winna była rozwalona turbina szok mam dopiero 58tyś km przebiegu.
Czy ktoś wie jak to sprawdzić moje auto niestety od marca już bez gwarancji i zakładam że jak dam do serwisu to rozbiorą silnik w ogóle ile może kosztować nowa turbina słyszałem że do VW są turbiny robione przez 2 różne firmy jedne są lepsze drugie gorsze ciekawe jak w miśku.
PS do tej pory byłem obojętnie nastawiony do marki mitsubishi ani mnie jakoś specjalnie nie zachwycała ani też nie było większego powodu do narzekań teraz pomału się zniechęcam aha nie wiem jak u Was ale u mnie z tyłu pod zderzakiem jest takie ucho do ciągnięcia chyba nie wiem ale u mnie ono strasznie zardzewiałe już (to też wyszło na hamowni ale tym się jakoś nie martwię chyba że rdza przejdzie na resztę podwozia)
Uploaded with ImageShack.us
rezon - 24-09-2010, 13:52
Matti, wynik 117KM jest rzeczywiście powalający. Co do przyczyn to moja wiedza niestety jest zbyt uboga, ale gdybyś nie dostał odpowiedzi od Mitsumaniaków, to poszukaj na forum użytkowników Octavii - silników 2.0TDI jest tam znacznie więcej http://forum.octaviaclub....dbba76c19b6c7f1 . Ew. zarejestruj się tam i zadaj pytanie. Jeżeli masz gwarancję to reklamuj, bo koszt naprawy będzie liczony w tysiącach złotych, więc z prywatnej kieszeni to ciężki wydatek. Jeżeli nie masz gwarancji to ASO raczej należy omijać szerokim łukiem i znaleźć zakład specjalizujący się w naprawach turbin. Sprawdzą wtedy również ciśnienie ładowania i zdiagnozują stan turbiny, zaworu EGR, itp.
janekzpolic - 24-09-2010, 14:16
turbo padło koszt to kolo 1500 za nówke
[ Dodano: 24-09-2010, 14:19 ]
jakbym znał symbol tego vw motoru to bym w etce sprawdził jaki to jest konkretny model ale raczej jest to jakiś garret albo kkk
ew poszukaj nieszczelności w układzie dolotowym jeżeli pojawił się spory dym tak nagle
Matti - 24-09-2010, 14:29
na czwartek jestem umówiony na przegląd przy 60tyś w ASO więc poprosiłem też o zdiagnozowanie auta powiedzieli że jeszcze im w żadnym outku turbina nie padła więc to byłby wyjątkowy pech ale jest też swiatełko w tunelu byłem pewien że gwarancja mi się w marcu skończyła ale okazuje się że kończy się dopiero w styczniu 2011 więc może uda się naprawić na gwarancji jak tylko będę wiedział coś więcej zaraz napisze tu na forum
Pozdrawiam
janekzpolic - 24-09-2010, 14:31
idz do szefa serwisu i pokarz mu wykres ,jest szansa że zrozumie problem
rezon - 24-09-2010, 17:16
janekzpolic napisał/a: | to kolo 1500 za nówke | koło 1500 janekzpolic napisał/a: | turbo padło koszt to kolo 1500 za nówke | raczej ok. 2kzł, a w ASO to pewnie 6kzł. janekzpolic napisał/a: | jakbym znał symbol tego vw motoru to bym w etce sprawdził | silniki to BSY Matti napisał/a: | że jeszcze im w żadnym outku turbina nie padła | albo mało mają, albo krótko działają. Nie jest kwestia czy tylko kiedy. Równie dobrze może pośmigać 400kkm, jak i 40kkm. Powodzenia w ASO, ciekawe co na to MMC, bo na pewno dealer sam nie podejmie decyzji.
Gunner - 24-09-2010, 20:17
Matti.
Z tego co sie orientuje to turbo + robocizna to ok 6000zl.
Masz prawo zadac usuniecia usterki.
Nie wiem gdzie kupiles outka ale na twoim miejscu pojechal bym do Elblaga do Agromaxu.Ja sie na nich nie zawiodlem.A z tego co wiem to nie tylko ja bylem zadowolony z ich usług.Chociaz mechanicy u Plichty w Gdyni tez powinni sie z tym szybko uwinac-na codzien przeciez dłubia w skodach przy takich samych motorach.O ile masz 2.0
13zbyszek13 - 24-09-2010, 20:31
kolego tymi wykresem z hamowni o ile się orientuje nie należy się aż tak mocno sugerować , zapytaj gościa który ci wykonywał jaki jest zakres błędu pomiarowego tej hamowni.
I czy zostały spełnione wszystkie warunki w jakich powinien być wykonany taki pomiar.
Poczytaj sobie wątek Realli ART/BOX
Gunner - 24-09-2010, 21:39
13zbyszek13 napisał/a: | kolego tymi wykresem z hamowni o ile się orientuje nie należy się aż tak mocno sugerować , zapytaj gościa który ci wykonywał jaki jest zakres błędu pomiarowego tej hamowni. |
A jaki przepraszam dopuszczasz zakres bledu? 5%,7%?
Bo jak jakos hamowałem swojego na 3 roznych hamowniach to wyniki odbiegały zaledwie 2-4 kuce!
I wierze ze kolega Matti tez był na normalnej hamowni.
Po za tym po przebiegu krzywej widac ze cos jest nie tak!
Matti - 24-09-2010, 22:11
Gunner tak mam silnik 2.0 kupowałem w Krakowie serwisuje w Katowicach
13zbyszek13 napisał/a: | kolego tymi wykresem z hamowni o ile się orientuje nie należy się aż tak mocno sugerować , zapytaj gościa który ci wykonywał jaki jest zakres błędu pomiarowego tej hamowni.
I czy zostały spełnione wszystkie warunki w jakich powinien być wykonany taki pomiar.
Poczytaj sobie wątek Realli ART/BOX |
na razie poczekam na wyniki przeglądu wiec do czwartku się wstrzymam bo nie mam pewności co dokładnie się posypało co do hamowni to firma Dynosoft jest dość znana i popularna bardzo ciężko się do nich dostać zawsze pełno ludzi i miesięczna kolejka czekania błędy jakieś mogą być ale nie wierze że aż 23KM różnicy(wsumie nie mam porównania do innego outlandera ale mam focusa 115KM i on o niebo lepiej śmiga niż mój misiek) tym bardziej że nie byłem 1 outlanderem i podobno w tych silnikach VW jest minimum te 140KM a często jest kilka KM więcej
rezon - 25-09-2010, 12:16
U mnie było w serii 146,7KM i 313,9Nm - czyli był drobny gift od VW i to na hamowni 4x4, która podobno raczej pokazuje mniej. Rzadko zdarza się aby było kilka KM mniej, a już na pewno nie 23KM. Matti napisał/a: | ale mam focusa 115KM i on o niebo lepiej śmiga niż mój misiek | foka jest lżejsza i na początku może lepiej się zbierać, ale hamownia raczej rzadko ma aż taki błąd. daj znać jak na przeglądzie
janekzpolic - 25-09-2010, 12:45
ja na MAHA miałem 152 konie i 325nm także ładna seria w sumie
mitsu00 - 25-09-2010, 12:45
Matti napisał/a: | jakie było moje i tunera zdziwnienie kiedy po sprawdzeniu okazało się że mam 117KM/ 280Nm od razu udałem się do serwisu panowie stwierdzili że opaska na przewodzie od TURBO była luźna dokręcili wróciłem na hamownie i zonk dalej słabo | ja swojego hamowałem na mobilnej hamowni, czyli sprzęt zamontowany na aucie i pomiar w realu w trakcie jazdy. Miało być w/g fabryki 156KM i 380Nm. A na wykresie wyszło 143KM i o zgrozo tylko 327Nm Ale kaszlak jeździ i bez protestu wozi worki z ziemią i korą
janekzpolic - 25-09-2010, 12:59
niestety francuska myśl techniczna nie oferuje gifów a raczej prawie zawsze niedobór
u mnie zamiast 130 koni było 115
mitsu00 - 25-09-2010, 13:37
janekzpolic napisał/a: | niestety francuska myśl techniczna nie oferuje gifów a raczej prawie zawsze niedobór
u mnie zamiast 130 koni było 115 |
Masz na myśli T-34 vel. glonojad? Tam raczej powinno być 140 KM
Aha, dzisiaj rano jak odbierałem swojego z ASO w stolycy po wymianie przeplywomierza, dowiedzialem się od szefa serwisu, że MMC Europe masowo pozbywa się glonów z silnikiem "Rudego 102" żeby w końcu móc wprowadzić wlasnego CR z motorkiem 2.2 i 190KM. Podobno w Europie 90% wszystkich glonów z 2.0 TDI sprzedaje się w naszym kochanym kraju tenże motor po wprowadzeniu w Europie 2.2 zostanie całkowicie wycofany z oferty Mitsubishi.
|
|
|