[92-96]Colt CA0 - [CA4A 1.6] Dziura w gazie przy 1500 obrotach.... :-(((
Anonymous - 14-10-2006, 19:32 Temat postu: [CA4A 1.6] Dziura w gazie przy 1500 obrotach.... :-((( Witam wszystkich...
...a było tak pieknie...
...tak po krótce, stało się to z dnia na dzień...
Przy rozgrzanym silniku, przy normalnej temp pracy silnika....szczególnie przy 2 i 3 biegu...zaraz na poaczatku jazdy na tych biegach...czyli ruszam spokojnie na 1edynce, wrzucam 2ójke...i przy dokladnie ok 1500 obrotach mam taką półsekundową dziure w gazie..to samo przy zmianie z 2 na 3. Przy zmianie biegów przy obrotach powyzej 1500 nie ma takiego czegoś. Na luzie również nie mam takiej dziury.
Dodam ze z miesiac temu żona rozladowala aku i obroty sie zmieniły...są troche niższe. Ale do tej pory nie miałem takiego problemu...myslalem ze to z zimna...ale dzieje sie to tylko na cieplym silniku.
Z góry dziekuje za odpowiedź. Pozdrawiam.
ps. jesli trzeba bedazie cos wymienic prosze odrazu o przyblizony koszt częsci.
Pozdrawiam, Tomek.
p0gr0m - 14-10-2006, 21:49
hm. ja mialem podobnie, bylo to spowodowane zlym ustawieniem czujnika przepustnicy(tps) zrob probe, wyjmij wtyczke od czujnika i pojedzij, jezeli bedzie dobrze to wiesz czego szukac , jak nie to wyeliminujesz jedna rzecz.pozdr
Anonymous - 15-10-2006, 21:00
Moze to byc spowodowane za duza dawka paliwa? i przy wysilku silnika na niskich obrotach nie spala wszystkiego ? czy zupelnie zle mysle i musze szukac w innym kierunku??
ROMEL - 15-10-2006, 22:04
OK...
Zrób na początek tak... zimny silnik..-:
odłączasz aku na około 1min...
podłączasz spowrotem...
Odpalasz autko i niczego nie dotykasz... poprostu niczego...świateł kierwonicy - NICZEGO...
i tak do momentu aż włączy sie wentylator chłodnicy...
Później możesz już normalnie jeździć...
Jakby ktoś pytał to był RESTART ECU... Idać tropem rozjechaneho aku przez twą Żonkę...
Druga rada - nie używaj 1500rpm do jazdy bo niszczysz silnik, a do tego jazda staję sie bardzo nieeokonomiczna... rozumię że jak ruszasz to mijasz tą prędkość obrotową..ale na pozostałych biegach nie powinno sie schodzić poniżej 2000rpm... a i tak przy 2000rpm nie powinno sie obciążać silnika...
Jeśli to nie zlikwiduje efektu - odezwij sie a będziemy myśleć dalej...
PZDR
Krzyzak - 16-10-2006, 15:43
Dokładnie - mam zasadę, że jeżdżąc na biegach poniżej przełożenia 1:1 (czyli z reguły 4,5, czasem 3), nie schodzę z rpm poniżej 2000 - nie masz pojęcia, jakie siły działają na tłok przy depnięciu na gaz np. na 4 biegu i 1500 rpm - pierścienie niemal zdzierają gładź cylindra i vice versa.
Anonymous - 16-10-2006, 22:13
reset ECU niestety nie pomógł...
co dalej ? jakas regulacja obrotów, wymiana ? co robić?
a tak na marginesie, ile plynu chlodniczego i jaki wlac najlepiej...zima idzie a u mnie woda w zbiorniku.?
simpson - 23-01-2007, 13:36
Podepnę się pod temat.
Colt CJ0/CJ1 '98 4g13 nie ma LPG
jako że nie mam obrotomierza będę posługiwał się prędkościami przy jakich zjawisko "dziury w gazie" występuje.
Przyspieszamy
Na 1 biegu minimalne "szarpnięcie" w okolicy 20km/h
Na 2 biegu w przedziale 40-42 km/h wyraźnie odczuwalne słabsze przyspieszanie
Na 3 biegu w przedziale 60-65 km/h odczuwalne słabsze przyspieszanie
Na 4 nie odczuwalne
Na "ucho" jest to mniej więcej ten sam zakres obrotów silnika.
W podanych przedziałach prędkości samochód słabiej "przyspiesza", przy mniejszych lub większych prędkościach wszystko wygląda OK.
Odnoszę wrażenie że po zatankowaniu benzyny 98, albo jakiegoś lepszego shella "dziura" jest mniej "wyraźna".
Poza tymi przypadkami silnik pracuje stabilnie, nie szarpie ani nie krztusi się.
Pojawienie się "dziury" raczej nie zależy tego jak wciśnięty jest pedał gazu, czy jest to gaz do dechy czy 3/4 czy 1/2.
Przewody WN ,świece i wszystkie filtry są nowe
Drodzy mitsumaniacy - proszę w wszelkie wskazówki, sugestie, przemyślenia i pomysły.
Anonymous - 23-01-2007, 23:38
Wymienił bym filtr paliwa. Pozatym może być woda w zbiorniku, lewe powietrze albo zapłon.
simpson - 29-01-2007, 11:00
Dzięki za wskazówki.
Filtr paliwa został już wcześniej wymieniony. Nie pomogło.
Jak można w prosty sposób pozbyć się ewentualnej wody i sprawdzić czy to lewe powietrze lub zapłon?
Spalanie raczej normalne, w cyklu mieszanym w okolicach 7,8-8,5
Check Engine nie pokazuje problemów.
cns80 - 29-01-2007, 11:28
simpson napisał/a: | Podepnę się pod temat.
Colt CJ0 '98 4g13 nie ma LPG
jako że nie mam obrotomierza będę posługiwał się prędkościami przy jakich zjawisko "dziury w gazie" występuje.
Przyspieszamy
Na 1 biegu praktycznie nie odczuwalne
Na 2 biegu w przedziale 40-42 km/h wyraźnie odczuwalne słabsze przyspieszanie
Na 3 biegu w przedziale 60-65 km/h odczuwalne słabsze przyspieszanie
Na 4 nie odczuwalne
Na "ucho" jest to mniej więcej ten sam zakres obrotów silnika.
W podanych przedziałach prędkości samochód słabiej "przyspiesza", przy mniejszych lub większych prędkościach wszystko wygląda OK.
Odnoszę wrażenie że po zatankowaniu benzyny 98, albo jakiegoś lepszego shella "dziura" jest mniej "wyraźna".
Poza tymi przypadkami silnik pracuje stabilnie, nie szarpie ani nie krztusi się.
Pojawienie się "dziury" raczej nie zależy tego jak wciśnięty jest pedał gazu, czy jest to gaz do dechy czy 3/4 czy 1/2.
Przewody WN ,świece i wszystkie filtry są nowe
Drodzy mitsumaniacy - proszę w wszelkie wskazówki, sugestie, przemyślenia i pomysły. |
Walczę z tym już jakiś czas i obstawiam zapłon (albo przestawiony, albo uszkodzony).
Jeśli coś z tym zrobisz daj mi znać na PW.
Anonymous - 31-01-2007, 22:44
simpson napisał/a: | Dzięki za wskazówki.
Filtr paliwa został już wcześniej wymieniony. Nie pomogło.
Jak można w prosty sposób pozbyć się ewentualnej wody i sprawdzić czy to lewe powietrze lub zapłon?
Spalanie raczej normalne, w cyklu mieszanym w okolicach 7,8-8,5
Check Engine nie pokazuje problemów. | Aby pozbyć się wody dolewsz dynaturat, jak by zapłon był przestawiony to troszke inne są objawy, wykręć świecę i będziesz wiedział czy to zapłon. opisz mi jaki ma kolor to ci powiem.
simpson - 14-08-2008, 12:15 Temat postu: Dziura w gazie - rozwiązanie CJ0
Rozwiązanie mojego przypadku, opisanego powyżej:
Wspomniałem o tym mechanikowi klubowemu i okazało się że problem był w ustawieniu zapłonu.
Pan Leszek przestawił "na oko" aparat zapłonowy (mam nadzieje że tak się to nazywa), po prostu obrócił go o kilka stopni.
Jak ręką odjął. Misiek przyspiesza ładnie w całym zakresie obrotów. Normalnie jak bym nowe auto kupił
|
|
|