[XX-92]Colt C50 i starsze - Stuki z tylnego mocowania amortyzatora.
Anonymous - 15-10-2006, 16:35 Temat postu: Stuki z tylnego mocowania amortyzatora. Hej, od dłuższego czasu dochodziły mnie stuki z tylnego mocowania amorka, w końcu zdjąłem mocowanie głośnika, zdjąłem osłonę gumową, odkręciłem nakrętkę mocującą i zdjąłem dwie gumy z góry, zauważyłem, że chyba wybita jest guma (ta pod kielichem metalowym, a może też jakaś tuleja), czy ktoś miał już taki problem. Rozglądałem się w sklepach, ale mają tylko mocowania przednie. Samochód to oczywiście Colt z 1990 r. C52.
Hugo - 15-10-2006, 20:53
Chyba powinieneś napisać w jakim aucie to się stało
ROMEL - 15-10-2006, 22:11
Hugo - wszystko jest pod Nickiem kolegi.....
Słuchaj... po pierwsze to tak,,, jak zdjąłeś gumę osłaniająca całe mocowanie... to to jest guma nr1.... póżniej odkręciłeś nakrętkę... i powinineś zdjąć jak pamiętam duuża podkładkę i jedną guma (guma nr2),,, trzecia guma powinna znajdowac pod kielichem... możliwe że ktoś źle złożył..
Jeżeli z montażem jest wszystko OK - a gumy są wywalone - co bardzo by mnie ździwiło...to niestety ale będziesz musiał sie udac na jakiś szrocik i wykręcić sobie mocowania... bo z podrób chyba nic nie dostaniesz...
Możesz sie pobawić ewentualnie w małę druciarstwo i dopasowac jakies gumy... ale tego nie polecam...
PZDR
Anonymous - 15-10-2006, 22:17
Rzeczywiście pod nickiem nic nie było, dodałem dopiero po tym jak Hugo zauważył.
Jest tak jak napisałeś Romel, gumy są na swoim miejscu, po zdjęciu nakrętki, podkładki i gumy z góry widać jak oś amortyzatora ma sporo luzu w tej gumie pod kielichem, a to stukanie powstaje gdy oś amorka obija się o kielich, obróciłem trochę gumy i skręciłem ponownie, poszukam sobie na szrocie bo dobija mnie to stukanie.
ROMEL - 15-10-2006, 22:26
Jeden ze sposobów doraźnych na zlikwidowanie takiego stuku to nałożenie na oś amorka otuline igielitową lub gumową... a miedzy górną gumę a kielich wyciąć krążek z gumy aby wszystko zaciaśnić...
To tak lekko druciarstwem zalatuje - ale do momentu załatwienia gum napewno wytrzyma w bezszelestnej pracy,,...
PZDR
Hugo - 16-10-2006, 09:08
Jacek napisał/a: | po zdjęciu nakrętki, podkładki i gumy z góry widać jak oś amortyzatora ma sporo luzu w tej gumie pod kielichem, a to stukanie powstaje gdy oś amorka obija się o kieli |
Wydaje mi się, że w tym miejscu, w gumie, powinna być metalowa tuleja, w którą wchodzi oś amortyzatora. Tylko dziwnie że jej tam nie ma. Wypaść przecież nie może.
Po drugie najprostszy sposób aby się dowiedzieć czego tam brakuje lub co jest zużyte to rozebrać drugą stronę i porównać (zakładam, że tam nic nie puka).
Anonymous - 16-10-2006, 20:45
Ta tuleja chyba jest, ale powinna wchodzić w gumowy blok, który się wyrobił, wewnętrzny otwór jest już dużo większy i sobie amorek trochę na boki chodził i się o kielich obijał, na razie po prostu trochę obróciłem górną gumę i na razie nie stuka, gumy zamówiłem u Marka Malika, myślę, że będzie dobrze.
Hugo - 16-10-2006, 21:05
Jacek napisał/a: | gumy zamówiłem u Marka Malika, myślę, że będzie dobrze. |
Napewno będzie OK. Można wiedzieć jaka cena?
Anonymous - 21-10-2006, 21:16
Jeszcze nie dostałem, ale Marek mówił, że coś chyba ze 40 zł na stronę.
|
|
|