Galant - Ogólne - Czy 4g63 ma kolizyjny rozrząd
misiu-bisi - 02-10-2010, 22:21 Temat postu: Czy 4g63 ma kolizyjny rozrząd jak w temacie, wymieniałem dziaisj rozrząd, i przy zbijaniu dolnego koła pasowego zsunęło się ono razem z tym wielorowkowym od paska, i straciłem ustawy na znakach, miałem co prawda gorę i dół zestawione więc udało mi sie znalexdz odpowiednie ustawienie,myślę najwyżej balans będzie przestawiony to poprawię. Ustawiłem wszystko na znaki i obracam silnikiem ręką na sucho żeby zobaczyć czy nic nie pomieszałem, wsio ok silnik sie obrócił i wrócił do położenia na znaki, no to myślę czas na próbę generalną, dolne kółko przykręciłem tylko tą dużą śrubą która trzyma koło padowe i sru za kierownicę i kręcę rozrusznikiem...odpalił normalnia i tu nagle terkot, zgasiłem szybko oględam rozrząd wsio ok, znowu ręcznie kręcę ok znaki se pokrywają-może coś o coś ociera w końcu nie założona osłona itd-odpalam znowu -to samo i w pewnej chwili coś oprócz terkotu stuknęło gaszę idę zobaczyć a tu dolne kółko sie zsunęło-sama śruba go nie utrzymała-pasek został na miejscu. zdejmuję dole kóloko,spadło z klina i sie przestwaiło:( skłądam wszystko na nowo kółko dolne mocuję jak trzeba wcześniej do góry pokrywa rozrząna sucho kręci ok, odpalam i..... kupa sinki strzelił w dolot i chodzi jakby na 3 garach. w końcu w ogóle nie odpala, czy możliwe że rozwliłem zawory? pierwszy raz skopałem rozrząd. i to u siebie.. a tyle ich zrobiełm..:(
pipi_ja - 02-10-2010, 23:01
No niestety uwaliłeś silnik. Powiedz, skoro od poczatku terkotał to po co go dalej męczyłeś jak wiedziałeś że troche lipa wyszła kiedy spadło dolne koło?
Te silniki są bardzo kolizyjne Mam taki jeden w warsztacie z podgiętymi wszystkimi 16 zaworami.
misiu-bisi - 02-10-2010, 23:10
koło spadło poźniej po terkotaniu, mam tylo nadzięję ze nie ugiąłem za wielu zaworów tylko odpaliłem i od razu zgasiłem, słuchaj,czy ja w ogólę kupie nowe zawory do tego silnika- nie mogę w inter carsie znalezdź w ofercie
robertdg - 02-10-2010, 23:12
Ściagnij pokrywe zaworów i sprawdź, czy nie połamało dźwigienek.
franko88 - 02-10-2010, 23:19
dzwigienek raczej nie polamalo
Ale to pikus ........
Co moglo sie uszkodzic??
Prowadnice + zawory
[ Dodano: 02-10-2010, 23:20 ]
a i jesli naprawde porzadna byla kolizja to korby, tloki........
misiu-bisi - 02-10-2010, 23:21
ściągłem pokrywę i wszytsko działa podejrzewam że uwaliło jakiś zawór, czy ten silnik to standardowa kolejność zapłonów 1342???? bo być może mam żle zestawionę górę tzn zawory z dołem-wał- o 180 stopni?`- no włąśnie co zrobić jak pogubiłem znaki-ustawiam górę na znak ustawiam dól na znak i powinno być oki?
robertdg - 02-10-2010, 23:35
misiu-bisi, góra, dół plus wałki balansowe (w tym pompa oleju), zajrzyj do działu download, tam jest Manual do tego auta.
misiu-bisi - 02-10-2010, 23:54
na tym się opierałem, ale wiesz... jak Ci sie rozjedzie wszystko to kicha- ponowię pytanko czy wiecie czy można dostać graty do tej głowicy-zawory etc?? najbardziej mnie wnerwia fakt ze w tak głupi sposób uwaliłem motór-ta głupa śruba duża sama nie utrzyma kółka dolnego rozrządu tzreba dodać te 4 male i koło pasowe-no ale tym wiem po fakcie szlag szlag szlag szlag a taki był ładny 150 tys przebiegu....
[ Komentarz dodany przez: Hubeeert: 03-10-2010, 07:56 ]
Współczuję, ale zasady znasz. Nie przeklinamy.
[ Dodano: 03-10-2010, 09:32 ]
[ Komentarz dodany przez: Hubeeert: 03-10-2010, 07:56 ]
Współczuję, ale zasady znasz. Nie przeklinamy.
sorry-nerwy i złość
robertdg - 03-10-2010, 11:25
misiu-bisi, zawory są do dostania, oraz wiele innych części, zawsze możesz także kupic kompletna głowice, pooglądaj także hydropopychacze, sprawdź w jakim są stanie, oczywiście jak już zawziąłeś się na wyrywanie głowicy
Krzyzak - 03-10-2010, 13:01
Daniel - telefon do mnie masz od tylu lat... czemu nie zadzwoniłeś?
Zrobiłem też sporo rozrządów z napinaczem hydraulicznym, to bym Ci wyjaśnił co i jak a nawet poasystował w ramach wdzięczności za wcześniejszą pomoc.
Na 99% pogiąłeś zawory... a możliwe, że jeszcze zrobiłeś sobie dziurę w tłoku - jak kiedyś Dorian (pewnie go pamiętasz z 2 czy 3 zlotu).
misiu-bisi - 03-10-2010, 17:54
Krzyzak napisał/a: | Daniel - telefon do mnie masz od tylu lat... czemu nie zadzwoniłeś?
Zrobiłem też sporo rozrządów z napinaczem hydraulicznym, to bym Ci wyjaśnił co i jak a nawet poasystował w ramach wdzięczności za wcześniejszą pomoc.
Na 99% pogiąłeś zawory... a możliwe, że jeszcze zrobiłeś sobie dziurę w tłoku - jak kiedyś Dorian (pewnie go pamiętasz z 2 czy 3 zlotu). |
heh, głupio sie tak nagle odezwać po takim czasie tylko zeby pomoc wyciągnąc:)-poza tym tam jest prosty rozrząd robiłm kiedyś dohc na 2 kołach - było git,przez wlasną głupotę to rozwaliłem myślę zę załatwiłem co najwyżej jakiś zawór-albo mam coś źle złożone nic nie zrobie i tak do czasu jak zdejmę głowicę-niestety jak na razie jestem załamany bo na stronie intercarsu nie widzę w ofercie zaworów i prowadnic, wczoraj zdjąłem pokrywę zaworów i pokreciłem głowicą-wszytsko działa-zawory sie otwierają-popychacze są całę, pociszam sie tym że tylko odpaliłem i zgasiłem silnik-chodił może 2 sek , rozrząd na bank złożyłem dobrze-wszystko na znaki-a to terkotanie na początku to zapewne poluzowane koło wału które sie zsuwało, tylko też dziwne, bo nie spadło całkowicie tylko sie wysuneło zostając na wałku-przeskoczyło może o 3 zęby-musze po prostu zdjąć i zobaczyć-znacie może namiary gdzie te zawory można dostać?
Krzyzak - 03-10-2010, 18:16
misiu-bisi napisał/a: | terkotanie na początku to zapewne poluzowane koło wału które sie zsuwało | możliwe - kiedyś nie dokręciłem koła pompy wody w Eclipse 1G (DOHC) i też terkotało
prowadnice czy zawory kupisz u Japaneze lub w all-parts (Mateusz Hanżek) - wygooglaj sobie
ostatnio też robię zakupy w JapanMoto w Rumii - mają dobre ceny i sporo towaru - warto zapytać
jak zwory chodzą, to prowadnice mogą być OK, pozostaną zawory... wszystko się okaże po zdjęciu głowicy
choć pamiętam, że Dorian miał podobną sytuację, zmienił co trzeba i potem okazało się że silnik pali trochę oleje, ponowne zrzucanie głowicy (kompresja 0 na jednym tłoku) i okazało się, że jest dziura w denku tłoka wielkości 5 złotówki... materiał oberwał wcześniej i nic nie było widać na tłoku, dlatego koniecznie to sprawdź by 2x nie rozbierać
uszczelkę głowicy weź oryginał albo KPgasket... ostatecznie Reinz
głowicę zabiel tylko i dobrze blok oczyść
nie bierz ajusa, bo pewnie LPG masz albo zamontujesz a ajusa + gaz = max. rok jeżdżenia i spalenie uszczelki
acha - w tamtym Eclipse też przestawił się pasek, bo rolka napinająca (ta na mimośrodzie) się odkręciła...
mimo, że to DOHC i został potraktowany rozrusznikiem, to po poprawnym złożeniu rozrządu i odpaleniu okazało się, że zupełnie nic się nie stało - życzę tego Tobie...
misiu-bisi - 03-10-2010, 18:24
Krzyzak napisał/a: | misiu-bisi napisał/a: | terkotanie na początku to zapewne poluzowane koło wału które sie zsuwało | możliwe - kiedyś nie dokręciłem koła pompy wody w Eclipse 1G (DOHC) i też terkotało
prowadnice czy zawory kupisz u Japaneze lub w all-parts (Mateusz Hanżek) - wygooglaj sobie
ostatnio też robię zakupy w JapanMoto w Rumii - mają dobre ceny i sporo towaru - warto zapytać
jak zwory chodzą, to prowadnice mogą być OK, pozostaną zawory... wszystko się okaże po zdjęciu głowicy
choć pamiętam, że Dorian miał podobną sytuację, zmienił co trzeba i potem okazało się że silnik pali trochę oleje, ponowne zrzucanie głowicy (kompresja 0 na jednym tłoku) i okazało się, że jest dziura w denku tłoka wielkości 5 złotówki... materiał oberwał wcześniej i nic nie było widać na tłoku, dlatego koniecznie to sprawdź by 2x nie rozbierać
uszczelkę głowicy weź oryginał albo KPgasket... ostatecznie Reinz
głowicę zabiel tylko i dobrze blok oczyść
nie bierz ajusa, bo pewnie LPG masz albo zamontujesz a ajusa + gaz = max. rok jeżdżenia i spalenie uszczelki
acha - w tamtym Eclipse też przestawił się pasek, bo rolka napinająca (ta na mimośrodzie) się odkręciła...
mimo, że to DOHC i został potraktowany rozrusznikiem, to po poprawnym złożeniu rozrządu i odpaleniu okazało się, że zupełnie nic się nie stało - życzę tego Tobie... |
zieki, lpg nie mam... jeszcze bo auto mam niecały miesiąc:)-wiesz jak mi sie zawsze podobao a teraz je zabiłem:( zacznę przed zrzuceniem głowicy od pomierzenia kompresji-od razu będę wiedział na których cylindrach poszły zawory-oby to była tylko jakaś pierdoła-dam znać jak to sie skończyło
Krzyzak - 03-10-2010, 18:52
jakbyś miał kłopot z napinaczem hydraulicznym, to daj znać - pomogę
robertdg - 03-10-2010, 18:54
misiu-bisi, bo a stronie InterCarsu niby jest dużo, ale nie ma wszystkiego i wyobraz sobie że musieliby miec chłopka co by siedział 24h na dobe tam i to aktualizował.
|
|
|