[92-96]Galant E5xA - Jakie przewody hamulcowe miedziane czy stalowe ?
PiterK - 04-10-2010, 20:06 Temat postu: Jakie przewody hamulcowe miedziane czy stalowe ? Witam!
Pech chciał w czasie jazdy wysiadły mi hamulce na szczęście na małej prędkości. Okazało sie że skorodował przewód hamulcowy, cały płyn wylał sie w mgnieniu oka . Mechanik wymienia więc dwa przewody hamulcowe. Kupiłem miedziane czy będa dobre ? Oryginalnie były stalowe czyli bardziej podatne na korozje. Czy ma to jakieś znaczenie pomijając już sprawy korozji ? Przewód miedziany wydaje się że będzie bardziej odporny. Chyba powinno styknąc do końca życia tego samochodu. Dlaczego montuje się fabrycznie przewody stalowe a nie miedziane ?
mitsu_pl - 04-10-2010, 20:47
Bardzo dobrze zrobiłeś, jak wymieniać to tylko na miedziane, tak jak napisałeś, masz problem z głowy do końca żywotu auta. Tez się nad tym zastanawiałem, może to z oszczędności... ?
robertdg - 04-10-2010, 21:03
PiterK napisał/a: | Chyba powinno styknąc do końca życia tego samochodu. Dlaczego montuje się fabrycznie przewody stalowe a nie miedziane ? | Niektórzy producenci stosują także przewody mosiężne, a te oryginalne stalowe są niby powlekane, tyle, że korozja i tak je dopada, siła rzeczy, miedziane są dobre, ale i nie najlepsze, bo jak zajdą korozja, to ich ponowne odkrecenie równa się z cudem, ale za to łatwiej obciąż taką rureczke i dorobic redukcje, gdyż sa do tego specjalne narzedzia, a z przewodami stalowymi już nie jest tak kolorowo.
PiterK - 04-10-2010, 22:04
Za całość przewodów miedzianych wyszło jakieś 120 zł wiec nie tak drogo plus robocizna chyba nie przekroczy stówki. Prawdopodobnie podczas oględzin blacharskich zostały ruszone i posypało się...Planuje tym autkiem pojeździć jakieś 5 lat więc chyba już będzie do końca dobrze. Akurat była też dobra pogoda i zamierzałem sie dość szybko przejechać , było kilka ostrych hamowań na światłach. Na szczęście hamulce wysiadły na skrzyzowaniu podczas ruszania...Nigdy nie myślałem że przewody mogą tak sobie paść .
Owczar - 05-10-2010, 12:51
robertdg napisał/a: | ale za to łatwiej obciąż taką rureczke i dorobic redukcje, gdyż sa do tego specjalne narzedzia, a z przewodami stalowymi już nie jest tak kolorowo. |
Ja zarobiłem stalowy przewód na samochodzie Więc wszystko można
cobretti - 27-10-2010, 08:58
witam zgadzam się, rurki to bynajmniej w miom przypadku jakieś 120 pln ale wymieniłem sam mając auto na boku sciągnięty bak i wydech przy okazji innej naprawy, zajeło to jakieś niecałe 2 godziny. tyle że w sklepie powiedzieli że nie ma jusz przewodów stalowych
robertdg - 27-10-2010, 09:39
zbychu80 napisał/a: | W teorii stalowe przewody mają mniejszą rozszerzalność pod wpływem ciśnienia niż miedziane. | Masz racje, widac to gołym okiem, rurka miedziana w momencie gdy dostaje cisnienia w luzniejszych miejscach napreża się jak baranie jaja, dlatego rurki miedziane trzeba bardzo skrupulatnie mocować do karoserii i unikać ich styku ze sobą, oraz innymi elementami ościennymi, co by się nie przetarły, no i uważać na zakrętach.
|
|
|