Szary - 09-10-2010, 20:18 Temat postu: Co oszukuje? Komputer czy wskazówka? Witam. Mam taki dziwny problem z moim miskiem 
Zegar komputera pokładowego pokazuje, że mam do przejechania jeszcze 140 km a wskazówka juz jest na 0. I nie wiem co szfankuje? Dodam, że wymieniłem akumulator na nowy i tak się zrobiło a przed wymiana nie miałem takiego problemu. Restartowałem komputer poprzez ponowne odłączenie klemy ale to nic nie zmieniło. Czytałem na forum, że można jakoś całkowicie zrestartować komputer poprzez wyjęcie jakiś 2 bezpieczników. I nie wiem czego to jest wina czy komputer źle się zaprogramował ? Wszelkie cenne wskazówki mile widziane 
Pozdro 
majonez1990 - 08-11-2010, 20:20 w cari jest tak że rezerwa oświeca się dopiero 2mm pod czerwoną kreską, wtedy jeszcze masz około 9l paliwa, więc komputer raczej dobrze pokazuje Szary - 08-11-2010, 22:38 Nie mam czerwonej kreski wszystkie są białe
Zrobiłem test jeździłem i jeździłem aż samochód stanął z braku paliwa a komputer dalej pokazywał 100 km do przejechania więc coś na pewno jest nie tak. Saqu - 08-11-2010, 22:53
Że tak powiem, jak masz za dużo kasy to może podam Ci nr konta
bumbum - 08-11-2010, 22:53 A rozmiar opon masz wg. standardu? Ma to wpływ na różnice prędkości na liczniku i tej rzecywistej i może mieć też na spalanie, ale do końca nie mam pewności i tylko nieśmiale głośno myśle 
Szary - 09-11-2010, 07:43 Oponki mam troszkę węższe niż standard bo mam 185/65/15 zamiast 195/65/15. Może to i ma wpływ... jak kupiłem miśka to był na standardzie. Ale po przekładce opon nic takiego nie wystąpiło dopiero po zrestartowaniu komputera i wymianie aku na nowy. Wydaje mi się, że po wymianie akumulatora może gdzieś się jakiś błąd zrobił? Spalanie, średnią prędkość i da sie zrestartować radiem a km do przejechania nie i to by rozwiązało problem. Chyba, że może czujnik jakiś źle pokazuje... zbycho77 - 09-11-2010, 12:36 Ja bym się specjalnie wyliczeniami komputera nie przejmował i należy traktować, przynajmniej w moim mniemaniu bardzo orientacyjnie. Największe hece działy się jak nawalił mi czujnik prędkości (tudzież przebiegu). Wtedy to nawet po niewielkim dystansie spalanie wzrastało do niemiłosiernych wartości, a licznik km do przejechania momentalnie pokazywał zero, piszczał itp.
Szary - 09-11-2010, 14:11 Nie no kasy to dużo nie mam naszczęście pompie paliwa nic się nie stało
Zbycho77 czyli miskiem zjadał paliwko bardzoo szybko.. Tylko właśnie zastanawia mnie to co jest przyczyna? Jak kupiłem cari i po powrocie do polski tankowałem i jak już była końcówka, a komputer pokazywał 50km do końca to włączał sie sygnał dzźwiękowy a teraz jest takie przekłamanie. Tomashi - 09-11-2010, 20:47 Jeżdżąc ze wskazówką na "0" to samobójstwo. U mnie jak się zaświeci pomarańczowa kontrolka to już mi ciśnienie rośnie
Na serio jeździcie do ostatniej kropelki? 
Co do wskazań kompa: jadąc dłuższy odcinek z górki, gdzie spalanie jest minimalne pokaże Ci 140 km. Wystarczy jednak "pocisnąć", a za chwilę pokaże....50 km. Komputer liczy "na bieżąco", czyli wszystko zależy od chwilowego spalania. Na trasie wskazanie jest bardziej miarodajne, bo z reguły jedzie się jednym tempem. zbycho77 - 09-11-2010, 20:59
U mnie to nie było do ostatniej kropelki, paliwa było sporo, tylko komputer wariował i sygnalizował, że w baku pusto. Szary - 10-11-2010, 09:22 Właśnie tak powinno być, że komputer pokazuje na bieżąco tak jak napisał Tomashi a u mnie nie ma różnicy jak jade po mieście 50km/h i komputer pokazuje 7,5 litra czy 14,5 litra to kilometry do przejechania schodza po malutku i dlatego wskazówa paliwa jest na 0 a na kompie pokazuje 80 czy 100. Musiało coś sie zaciąć albo po odłączeniu aku jakoś zapamiętał tamte ustawienie i jak dolewam benzyny to o te 100 km jest za duzo. Na forum czytałem, że da się jakoś całkowicie zrestartować kompa poprzez wyjęcie jakiś 2 bezpieczników ale nikt nie wiedzial jakich. Kompa restartowałem poprzez odłączenie aku jakies 3 razy i to nic nie dalo. Saqu - 10-11-2010, 15:11 Odłącz i zostaw na dłużej np cała noc
|
||||||||||
