Pajero I - alternator z dołu do góry w 2,5 TDI
waclaw2727 - 11-10-2010, 16:52 Temat postu: alternator z dołu do góry w 2,5 TDI kto ma u góry alternator ?
czy to jest oryginalne przerobienie czy samoróbka ????
kolejna wyprawa w błotko i znów alternator do robienia dostaje wodę syf i pewnie pali regulator napięcia co zrobić jak zabezpieczyć pomocy potrzebuje
zbyszekm2 - 11-10-2010, 17:23 Temat postu: Re: alternator z dołu do góry w 2,5 TDI
waclaw2727 napisał/a: | kto ma u góry alternator ?
czy to jest oryginalne przerobienie czy samoróbka ????
kolejna wyprawa w błotko i znów alternator do robienia dostaje wodę syf i pewnie pali regulator napięcia co zrobić jak zabezpieczyć pomocy potrzebuje |
w 2,5 przeróbka.
waclaw2727 - 11-10-2010, 18:34 Temat postu: Re: alternator z dołu do góry w 2,5 TDI
zbyszekm2 napisał/a: | waclaw2727 napisał/a: | kto ma u góry alternator ?
czy to jest oryginalne przerobienie czy samoróbka ????
kolejna wyprawa w błotko i znów alternator do robienia dostaje wodę syf i pewnie pali regulator napięcia co zrobić jak zabezpieczyć pomocy potrzebuje |
w 2,5 przeróbka? |
no tak właśnie się pytam o to (jak zrobić tom przeróbkę)
jawaldek - 11-10-2010, 19:40
waclaw2727 napisał/a: | no tak właśnie się pytam o to (jak zrobić tom przeróbkę) | też bym był tym zainteresowany->> przeróbką->> nie wiedzieć czemu Japończyki umieściły go->> alternator tak nisko narażając użytkownika samochodu na zmartwienie związane z wymianą lub naprawą alternatora. Czyżby był niezniszczalny czy mają nadprodukcję alternatorów????? Miejsca na "górze" jest dużo.
waclaw2727 - 11-10-2010, 19:51
jawaldek napisał/a: | waclaw2727 napisał/a: | no tak właśnie się pytam o to (jak zrobić tom przeróbkę) | też bym był tym zainteresowany->> przeróbką->> nie wiedzieć czemu Japończyki umieściły go->> alternator tak nisko narażając użytkownika samochodu na zmartwienie związane z wymianą lub naprawą alternatora. Czyżby był niezniszczalny czy mają nadprodukcję alternatorów????? Miejsca na "górze" jest dużo. |
nie jest nie zniszczalny bo ja co drygi wyjazd to muszę wyjmować go z samego dołu a to wiąże się z nie lada wyzwaniem
freebike - 13-10-2010, 20:28
O windowaniu alternatora znajdziesz coś napewno na necie. Sam przerabiałem.
waclaw2727 - 13-10-2010, 21:13
freebike napisał/a: | O windowaniu alternatora znajdziesz coś napewno na necie. Sam przerabiałem. |
a masz może fotki jak to wygląda w fazie końcowej ?
Cytrus - 16-11-2010, 13:54
co do zmiany miejsca alternatora to jest na forum4x4.pl jak ludzik sobie przeniósł go na miejsce pompy wspomagania
http://forum4x4.pl/viewto...t=55528&start=0
waclaw2727 - 22-01-2011, 21:29
witam ponownie jak już wcześniej pisałem miałem zamiar przenieść alternator wyżej i to zrobiłem tu jest mała galeria jak to zrobiłem http://picasaweb.google.c...ternatorNaGore#
przeniesienie zbiorniczka obok akumulatora (nowe węże 3 ł m) uchwyt ze złomu jakiegoś tak aby zbiorniczek był ponad pompą opuszczenie pompy o 1/4 w dół na jednej śrubie dopasowanie na oko nowego alternatora (ja mam renault 19 70 A ) uchwyt tak ustawiony aby kółko pasek klinowego było w osi z kołem pompy wspomagania przyspawanie uchwytu zamocowanie naciągacza (ja naciągam alternatorem ) założenie odpowiedniego paska u mnie 110 mm /13 podłaczenie przewodów do alternatora sprawdzenie ładowania i chyba ok tu jest mały filmik http://www.youtube.com/watch?v=2DGIerMDgmE
Stary alternator zostaje bez zmian pracuje jako pompa wkau
powodzenia w przerabianiu
[ Dodano: 23-01-2011, 20:19 ]
wystopił mały problem bo alternator się grzeje robi się ciepły co to może być ?
beny2011 - 08-03-2011, 13:50
Witam,
Wcześniej chłodził się w wodzie i błocie pod silnikiem... może dlatego tam był oryginalnie montowany
Pozdrawiam,
waclaw2727 - 08-03-2011, 22:00
beny2011 napisał/a: | Witam,
Wcześniej chłodził się w wodzie i błocie pod silnikiem... może dlatego tam był oryginalnie montowany
Pozdrawiam, |
jednak elektryk stwierdził ze to normalne zjawisko i mój w porównaniu z innymi to jest zimny a woda i błoto nie szkodzą obecnie mojemu
doomster - 13-11-2011, 19:45 Temat postu: alternator do góry Witam, chce założyć alternator od pajeroIII 3,2 do mojego pajero II, ponieważ po raz kolejny wysiadł oryginalny z waku. Zdecydowałem sie na dodatkowy u góry. Padło na ten od PIII ponieważ moge tanio go kupic, wiem ze jest mocnieszy bo ma chyba 125A. Czy to nie bedzie problem? Planuje założyc wiekszy akku 90-100Ah oraz mam dodatkowe halogeny wiec moze wystarczy wymienic bezpiecznik alternatora na wiekszy. Co myslicie na temat tego alternatora, czy ma on wbudowany regulator napiecia?
pozdrawiam
kdf - 14-11-2011, 19:50
Dzięki poradom Wacława2727 udało mi się zamontować alternator na górze, ale mamy je od Renaty 19. Przede wszystkim postaraj się aby był jak najmniejszy bo szału jeśli chodzi o miejsce to tam nie ma. Mój mimo niewielkich rozmiarów ma o ile pamiętam 95A i spokojnie daje radę. Jakby nie patrzeć to jest ponad 1kW mocy.
doomster - 21-11-2011, 18:48
Witam, jestem świeżo po montazu dodatkowego alternatora. Jestem bardzo zadowolony. Wybrałem alternator od pajeroIII 3,2 125A. Ładowanie super. Zmiescił sie "na styk". Kable wystarczyło podpiąć bo jest ta sama wtyczka, kołko pasowe tez pasuje, no i teraz mozna smiało montowac wiekszy akku, wyciagarkę czy halogeny.
Alternator moze sie palic teraz nawet co miesiac:)) Demontaz trwa 3 minuty a nie jak do tej pory pół dnia, i do tego ten nowy alternator jest popularny i bardzo tani.\
Nie obeszlo sie bez problemów "akustycznych". Na poczatku zamotowałem pasek na pompie wspomagania, na nowym alternatorze i na wiatraku chłodnicy. Wszystko hulało ale po pewnym czasie zaczeło piszczec i jęczeć. Okazało sie ze trzeba załozyc dłuzszy pasek i przełozyc go dodatkowo przez główne koło pasowe na wale. Teraz wszystko jest ok.
Wszystkim polecam takie windowanie alternatora.
kdf - 21-11-2011, 21:11
Witaj w klubie górnoalternatorowców.
|
|
|