Nasze Miśki - Carisma 1.6 16v
parzon - 20-10-2010, 22:50 Temat postu: Carisma 1.6 16v Witam!
Czas się przywitać, autko kupiłem już kilka miesięcy temu ( 1 lipca ). Wcześniej jeździłem Corsą 1.4, udało się troszkę odłożyć pieniążków i postanowiłem kupić coś nowszego, celowałem w 2002/2003 rok, patrzyłem na focusy, pozniej na almery i wlasnie obok almery stała carisma (ktoś zostawił w rozliczeniu w salonie mitsu), więc długo się nie zastanawiałem, wiecie jak to sie kupuje pod wpływem emocji, ale myślę, że źle nie trafilem, chociaż ten silniczek ciut za mały mi sie wydaje, albo wydziwiam
Jest to wersja Classic.
Przebieg 120 tyś, , rocznik 2002. Ostatnio byłem na przeglądzie (akcja zimowa mitsubishi) - stwierdzili, że wszystko jest ok.
- ABS
- wspomaganie kierownicy
- centralny zamek z pilotem
- alarm
- radio oryginalne (już zmieniłem na radio CD/MP3/USB)
- klimatyzacja (ręczna)
- elektryczne szyby (przód)
- 2x poduszka powietrzna
- komputer pokładowy (po wyjęciu radia oryginalnego pokazuje tylko spalanie)
- alu felgi 15 cali ( opony: lato Kleber 195/60, zima: Kelly 195/60)
- asymetrycznie dzielone siedzenia
- książka serwisowa
- przeglądy były robione co rok ( faktury, wpisy w książce)
Póki co wymieniłem rozrząd, akumulator i radio.
Planuje teraz założyć jakiś tłumik sportowy, spodziewam się ładnego brzmienia, a może nawet będzie się lepiej zbierał
siwek - 21-10-2010, 08:30
Witam,
Przebieg mały jak na ten rocznik, ale to tylko i wyłącznie zaleta bo mało jeżdżony (o ile jest oryginalny).
Co do silnika 1,6 też mam taki w swojej Cari (99KM) i czasami brakuje kilku kucy więcej pod maską... Ale ogólnie dosyć fajnie się jeździ.
Jak wyposażenie u Ciebie?
Czekamy na więcej zdjęć, wtedy będziemy mogli coś więcej powiedzieć.
Gratuluję dobrego wyboru
parzon - 21-10-2010, 10:09
siwek napisał/a: |
Jak wyposażenie u Ciebie?
|
dopisałem moje skromne wyposazenie
parzon - 23-10-2010, 16:51
Zapraszam do obejrzenia zdjęć. Świeżutko po myciu
parzon - 28-10-2010, 15:51
Carisma dostała dzisiaj nowy tłumiczek końcowy. Tłumik przelotowy ( z kwasówki) , robiony specjalnie dla mnie u Bartka z Zasteca, swoją drogą polecam tego człowieka, robi to co lubi i podchodzi do roboty z wielką pasją . Obawiałem się, że tłumik będzie głośny, ale tak nie jest, lekko sobie mruczy ale nie przeszkadza w jeździe. Podobno po 200, 300 km ma się zrobić troszkę bardziej basowy dźwięk. Może to moje subiektywne odczucie, ale jakby troszkę lepiej się zbierał z niższych obrotów. Wieczorem wrzuce fotki
Teraz będę kombinował jak tu zrobić podgrzewane lusterka.
Pozdrawiam
parzon - 28-10-2010, 20:26
Fotki nowego tłumika. Może pomyślę jeszcze o jakiejś ładniejszej końcóweczce.
robertdg - 28-10-2010, 21:44
parzon, Jaki ładny tłumiczek, wykonany na zamówienie
Pozbył byś się tej korozji na wnęce koła zapasowego
parzon - 28-10-2010, 22:05
robertdg napisał/a: | parzon, Jaki ładny tłumiczek, wykonany na zamówienie
|
tak, robiony na zamówienie
robertdg - 28-10-2010, 22:17
Jakiś kolega wykonywał, firma, jaki koszt, jaki materiał, jakie efekty akustyczne
parzon - 28-10-2010, 22:29
robertdg napisał/a: | Jakiś kolega wykonywał, firma, jaki koszt, jaki materiał, jakie efekty akustyczne |
Firma "Zastec" w Łodzi, a dokładnie Pan Bartek, człowiek rzeczywiście podchodzi do swojej roboty z wielkim zamiłowaniem, widać, że lubi to co robi. Efekty akustyczne miłe dla ucha, podobno jak tam wytłumienie się troszkę przepali będzie bardziej basowo brzmiało. Nie brzmi to jak ryczące bmw jakich pełno na naszych drogach. Tłumik jest wykonany z kwasówki. Koszt z montażem to 300 zł. Odczułem też lekkie odmulenie silnika, jakby ciut lepiej się zbierał, ale to może moje subiektywne odczucie.
robertdg - 29-10-2010, 08:32
Wg mnie dobrze zrobiłeś, lepszy Polski rzemieślniczy wyrób, niż chińska wydmuszka
|
|
|