To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[92-96]Lancer CB0 - [CB4 1.6] Problem!!!

ppawlook - 22-10-2010, 23:33
Temat postu: [CB4 1.6] Problem!!!
problem jest taki, ze zdarza się juz drugi raz taka sytuacja: Misiek niema obrotów, na wolnych ok 200moze mniej, wszystko sie resetuje jakby odlaczyc go od zasilania na dluzej, zdazylo sie dwa razy i zawsze podczas jazdy, nie ze przy odpalaniu czy cos. Jeden mechani stwierdzil po pierwszym razie ze to wina immobilaisera wiec go wywalil ale po ok 3 tyg sytuacja sie powturzyla. Podobna cecha jest taka ze zdarza sie to po dlugim czasie pracy silnika, pierwszym po przejechaniu ponad 200km w trasie z predkosciami ok 110 do 150km/h a drugi po ponad godzinie w korku. tak wiec jak wspominalem - traci obrity, wszystko sie resetuje i gasnie silnik. O co chodzi ???
idas - 23-10-2010, 00:38

Nie zapaliło Ci się check engine? Obstawiam jakieś problemy z przepływomierzem. Jeśli komp sygnalizuje błąd to go "wymrugaj" opis znajdziesz na forum:-)
ppawlook napisał/a:
Jeden mechani stwierdzil po pierwszym razie ze to wina immobilaisera

Pomysły niektórych mechaników mnie zaskakują:]

ppawlook - 23-10-2010, 10:02

check engine zaswieca sie i gasnie prawidlowo tylko przy uruchamianiu silnika.
robertdg - 23-10-2010, 11:37

A może trzeba zajrzec do wnętrza ECU - byc moze wiek spowodowal juz wyeksploatowanie niektorych detali elektronicznych
idas - 23-10-2010, 11:39

Zdemontuj komputer i sprawdź-wymień kondensatory jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś bo to może początek śmierci ECU. Jak byś miał problem z demontażem komputera pisz PW to Ci pomogę.
Gdybyś nie miał zacięcia elektronicznego zawsze możesz dać kompa do wymiany kondensatorów do jakiegoś serwisu RTV.
(P.S. to mój post "odwrócony szatan":D )

qpal - 23-10-2010, 19:18

To wygląda na aparat zapłonowy. Pewnie jak zimny po dłuższym postoju to jest Ok. Jak trochę pochodzi to zaczynają się problemy. Miałem podobne objawy w oplu. ECU nie mrugało, przyczyna aparat. Czego się nie nawymieniałem! Czujniki, ECU, świece, kilka razy na komputerze, amba nikt nie wiedział co jest. Okazało się, że elektronika w aparacie jak się rozgrzała to silnik początkowo kulawił a potem zdychał i ani mru-mru. Jak ostygł odpalał i gasł w zależności jak długo stygł.
ppawlook - 23-10-2010, 21:05

qpal w dobrą stronę kombinujesz. Nie zdaża się to na zimnym silniku. Tak jak pisalem, pierwszy raz po przejechaniu ok 200km w trasie z duzymi predkosciami a drugi po ponad godzinie w korku . . . więc może to być to ... ile może kosztować taki aparat zapłonowy ? oczywiśce kondensatory w ECU też wymienie. Chociażby profilaktycznie.
Hugo - 24-10-2010, 00:25

ppawlook napisał/a:
ile może kosztować taki aparat zapłonowy ?
Uzywka 150 do 300 zl. Nowy chyba cos ok. 4 000 zl.
biriapro - 24-10-2010, 20:37

Ja regenerowałem za 220 (moduł) i 3 lata odpukać bezproblemu
ppawlook - 24-10-2010, 20:58

widzialem taie oferty na allegro, aparat za 200zł plus biorą "zużyty"
biriapro - 25-10-2010, 11:11

Biorą po to żeby naprawić i dać następnemu,na przykład tobie.Najpierw jednak tak tak wcześniej wspominali koledzy zobacz ecu i te nieszczęsne kondensatory.Zawsze taniej


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group