greg.ps - 23-10-2010, 13:10 Temat postu: Wolne obroty na jałowym biegu Witam wszystkich forumowiczów. To mój pierwszy post na forum… zdjęcie dołączę wkrótce. Nie znalazłem takiego tematu na forum więc mam nadzieję, że go nie dubluję. Jestem posiadaczem niespełna rocznego Lancera 1.8 SB z małym przebiegiem (ok. 5500 km). Mam pytanie: jakie powinny być wolne obroty ciepłego silnika podczas postoju? W moim przypadku na ciepłym silniku podczas postoju obrotomierz wskazuje od zawsze 500 obr. Podczas jazdy na jałowym biegu (np. dojeżdżając do skrzyżowania) obr. utrzymują się na poziomie ok. 800 do 650 po zatrzymaniu spadają do 500. Wydaje mi się, że są za niskie. Niemniej jednak przy tych 500 obr. silnik pracuje równomiernie. Nie wiem, czy jest to sprawa rzeczywiście niskich obr., czy wadliwego obrotomierza. Ostatnio parę razy miałem sytuację, że po osiągnięciu temp. przez silnik, podczas jazdy na luzie, obroty spadały do 330 a po zatrzymaniu samochodu wzrastały do 500. Po ok. 10 do 15 min. dalszej jazdy sytuacja wracała do „normy” (tzn. ok. 800 do 650 po zatrzymaniu spadają do 500). Jeżdżę na podobno dobrym paliwie V Power 95 lub Ultimate 98. Czy miał ktoś podobny problem? Ile wynoszą wolne obroty na ciepłym silniku podczas postoju w Waszych Lancerach? Pozdrawiam i z góry dziękuję za wszelką pomoc. Kjuba - 23-10-2010, 16:35 równiutko 500 kolego, jak dojeżdżam ostatnie metry na luzie to nie patrze jak obroty się zachowują. myślę że to normalne choć wcześniej miałem diesla i on ciągle miał równe obroty czy ciepły czy zimny 760 jaca71 - 23-10-2010, 20:58
Na moje oko trochę mało 
Ja mam 700 i okolice 900 gdy się jeszcze toczy. Zaglądnij pod maskę tam jest nalepka i na niej ja mam napisane że wolne obroty to 750 +- 100rpm 
racer1972 - 23-10-2010, 21:26 Jak silnik pracuje równo to co Cię obchodzi ile faktycznie jest obrotów...? Aptekarz czy jak...? 
mjsystem - 24-10-2010, 15:04
Greg od kiedy jeżdżę miskiem nauczyłem sie , że takie obroty to standard. Pojechałem do ASO jak jeszcze miałem Colta i odpowiedzieli mi, że tak ma być. W lancerze jest podobnie, myślę, że masz nie 500 a ok 600rpm i to jest norma. Przecież silnik pracuje czysto i bez szarpania, a o to przeciez chodzi. Myślę, że obniżenie obrotów silnika i jego płynna praca przy 600 to osiągnięcie techniczne a nie wada. Pozdrawiam. greg.ps - 24-10-2010, 15:18 Dzięki za odpowiedż ... Może i trochę aptekarz ... Skoro Kjuba też na luzie ma 500 to pewnie MIVEC 1.8 tak ma ... 2.0 może mieć inaczej. Pod maską nie znalazłem informacji na temat obrotów. Zastanawia mnie ten chwilowy spadek do 330. Podejrzewałbym paliwo, ale tankuję dość dobre.
[ Dodano: 24-10-2010, 15:34 ] Dzięki Mjsystem za głos w sprawie ... Wskazanie obrotomierza jest dokladnie w połowie pola między 0 1000 więc czytam 500. No ale to tylko wskazanie. Poprzednio jeździłem Mondeo II 1.8 i tam wolne obr. wynosiły 950, dlatego trochę mnie to zaczęło zastanawiać. Dziękuję i pozdrawiam
mjsystem - 24-10-2010, 16:02
No mnie w Colcie tez, chciałem podwyzszyć w ASO do 900 ale sie nie da:) Wytłumaczyli mi dokładnie, więc w lancerku juz się nie smiałem pytać  bo jest tak samo.
berladi - 24-10-2010, 18:26 Obroty mojego miśka też są w granicach 550.Co do spadku obrotów do ~300 to występuje to w momencie włączania się sprężarki klimy(lub jak to się tam zwie  )ale silnik jeszcze nigdy nie zgasł i zaraz wraca do normy,więc bez paniki.Dosyć trudno jest wtedy ruszyć bez sprzęgła,to tak na marginesie.
Luk - 25-10-2010, 09:22
Błąd. Skala obrotomierza na początku nie jest liniowa. Przyjrzyj się kreseczkom krótszym i dłuższym. Dłuższa kreseczka oznaczająca 500 nie jest w połowie. Połowa pomiędzy 0 a 1000 to będzie połowa między 500 a 750, czyli jakieś 625
Silverrr - 25-10-2010, 18:19 Z ciekawości ostatnio patrzyłem na obrotomierz jadąc do pracy. Opiszę jednak warunki i styl jazdy. Autko odpaliłem o 5:30 rano więc zimno jak cholera (nie wiem czy to ma jakieś znaczenie) i ruszyłem. Po około 200 metrach (max bieg jaki wrzucam to drugi) redukuję do jedynki i z około 30 metrowej górki jadę na jedynce hamując silnikiem. Dojeżdżając do zakrętu (95% przypadków jest pusto) wrzucam luz i tak toczę się przez następne 2.5 km. W tym momencie patrzyłem na obrotomierz i było równiutko 1000 Jutro z rana również jadę do pracy więc sprawdzę jak się mają sprawy po przejechaniu 3km a następnie po rozgrzaniu silnika po dystansie 8km. Postaram się dać znać jeszcze rano
jac - 25-10-2010, 18:53 Mam chyba "uszkodzony" obrotosciomierz bo u mnie jak sie rozgrzeje to jest zawsze i rowno 750. Co dziwne, nie zdazylo mi sie jeszcze zeby obroty mi plywaly nawet w granicach tych 50 obrotow. Nawiazujac jednak do paliwa ktore lejesz to wlanie 98 niczego nie zmieni, ani nie polepszy pracy silnika ani nie polepszy spalania (oczywiscie pod warunkiem ze wlejesz 95-tke ale na dobrej firmowej stacji) racer1972 - 25-10-2010, 18:58 Na mój nos to wychodzi tu znowu precyzja wskaźników... (jak temp. płynu chłodniczego,poziom paliwa itp.) 
Trik - 25-10-2010, 19:59 Luk, Dobrze prawisz. Od 0 do 1000obr/min są tylko 2 kreseczki i to w różnych odległościach niż proporcjonalnie, od 1000 już 3 pomiędzy tysiakami i proporcjonalnie. Kjuba - 25-10-2010, 20:02 jak dojeżdżam kawałek na luzie i ciepły silnik to obroty koło 750, a tak to rzeczywiście w połowie obrotomierza z niewielkimi wahaniami +- 50 jak już stoi. Silverrr - 25-10-2010, 20:28 A tak poza tym to co za różnica czy jest 500, 600, 750 czy 1000 obrotów? Niech się mieli jak mu dobrze, ważne, że działa i pali tyle ile powinien
|
||||||||||||||
