To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[92-96]Colt CA0 - [CAxA] jak zresetować komp??

Anonymous - 18-10-2006, 17:09
Temat postu: [CAxA] jak zresetować komp??
1. Odpinam klemę
2 czekam powiedzmy 20s i zakładam spowrotem
3. włączam silnik i pozostawiam go na wolnych obrotach do momentu włączenia sie wentylatora w celu zbudowania mapy..

Pytanie może banalne, ale wielu mechaników robi różnie np. po ściągnieciu klem łączą je ze soba w celu?? (wyeliminowania minimalnego napiecia w ukł??), ściągają "+" i masują...


JAKI JEST POPRAWNY-SKUTECZNY SPOSÓB??

Z góry dzięks....

ROMEL - 18-10-2006, 17:14

Nie musisz spinac niczego ze sobą....

Odłącz klemę odczekaj bezpieczne 60s i po zawodach....

Najlepiej zrobić to na zimnym silniku - tak aby silnik rozgrzewając sie do monetu włączenia wentylatora troszkę popracował...

PZDR

akbi - 18-10-2006, 17:24

Ja odpalałem na 10 min i też było OK, tylko z tego co pamiętam to w tym czasie włączałem wszystkie elektryczne urządzenia (światła, tylna szyba, dmuchawa ciepła itd.)
ROMEL - 18-10-2006, 17:27

Akbi - no nie wiem...

Ale jak dla mnie to robiłeś odwrotnie niż mówi i zaleca producent naszych samochodów....


Zrestartowac - odpalić - czekać aż włączy sie wentylator - i do tego momentu NICZEGO nie ruszać - żeby nie obciążać silnika....

PZDR

akbi - 18-10-2006, 18:03

ROMEL, nawet nie zamierzam z Tobą polemizować – zapewne masz rację.
Ja „ustawiałem” kompa zaledwie 2/3 razy (po odłączeniu akumulatora) i być może włączałem „urządzenia elektryczne” dopiero po tym jak się włączył wentylator, wiem że na pewno to robiłem.
Być może tak nie powinno się robić, ale generalnie nie miałem nigdy problemów z obrotami … no jedynie mi ciągle za dużo pali aniżeli bym chciał :mrgreen: , ale to chyba nie ma związku. :lol:

Anonymous - 18-10-2006, 18:20

i jasna kurczak sprawa :lol:


i jakie to życie jest proste>>>momentami!!;)

ROMEL - 18-10-2006, 18:55

Akbi - dziękuje za uznanie...

I widzisz co do tego Twojego spalania... nic Cie nie będzie to kosztować - a spróbowac możesz... tzn... zrestartuj ECU jeszcze raz ale dokładnie tak jak Ci napisze poniżej... i wtedy za np: miesiac napiszesz mi czy spalanie Ci spadło... mam nadzieje że sie zgodzisz na ten experyment...

1. Zimny silnik.
2. Odłączasz kleme (-) masową od akumuatora
3. Czekasz 60s - może byc dłużej
4. W czasie rozłączonej klemy sprawdzasz czywszystkie odbiorniki masz wyłączone.. (światła, radio itd...)
5. Podłączasz klemę (pamiętaj o kluczykach żebys miał w ręce bo jak masz centralny to lubi sie zatrzasnąć po podłączeniu...)
6. Włączasz zapłon i czekasz aż zgaśnie CHECKENGINE...
7. Zapalasz silnik i NICZEGO NIE RUSZASZ - nawet kierownicą nie kręć bo jak masz wspomaganie to od czujnika obciążenia pompy wspomagania pójdzie sygnał i spartoli robotę.... i cały misterny plan w ...... :mrgreen:
8. No i teraz najgorsze - siedzisz/stoisz i czekasz bezczynnie nawet do 30min aż włączy sie wentylator...
9. Po włączeniu poczekaj aż sie wyłączy i jeszcze raz włączy...
10. Później rób co chcesz...11. :D
11. Po tym zabiegu pierwsze 100km zrób spokojnie po kapeluszniczemu - czyli bez kręcenia na obroty itd... musisz okazać troche cierpliwości i samozaparcia... powolutku i najszybciej 100km/h...
12. No i teraz to już co dusza zapragnie - oby silnik sie nie przekręcił i korba dzień dobry nie powiedziała...
13. Liczę na dokładne dostosowanie sie do listy powyższej - a po jakimś czasie prosze o relacje z zachowań autko no i oczywiście co ze spalaniem...



PZDR

Artii - 18-10-2006, 19:02

ROMEL napisał/a:
Akbi - dziękuje za uznanie...

I widzisz co do tego Twojego spalania... nic Cie nie będzie to kosztować - a spróbowac możesz... tzn... zrestartuj ECU jeszcze raz ale dokładnie tak jak Ci napisze poniżej... i wtedy za np: miesiac napiszesz mi czy spalanie Ci spadło... mam nadzieje że sie zgodzisz na ten experyment...

1. Zimny silnik.
2. Odłączasz kleme (-) masową od akumuatora
3. Czekasz 60s - może byc dłużej
4. W czasie rozłączonej klemy sprawdzasz czywszystkie odbiorniki masz wyłączone.. (światła, radio itd...)
5. Podłączasz klemę (pamiętaj o kluczykach żebys miał w ręce bo jak masz centralny to lubi sie zatrzasnąć po podłączeniu...)
6. Włączasz zapłon i czekasz aż zgaśnie CHECKENGINE...
7. Zapalasz silnik i NICZEGO NIE RUSZASZ - nawet kierownicą nie kręć bo jak masz wspomaganie to od czujnika obciążenia pompy wspomagania pójdzie sygnał i spartoli robotę.... i cały misterny plan w ...... :mrgreen:
8. No i teraz najgorsze - siedzisz/stoisz i czekasz bezczynnie nawet do 30min aż włączy sie wentylator...
9. Po włączeniu poczekaj aż sie wyłączy i jeszcze raz włączy...
10. Później rób co chcesz...11. :D
11. Po tym zabiegu pierwsze 100km zrób spokojnie po kapeluszniczemu - czyli bez kręcenia na obroty itd... musisz okazać troche cierpliwości i samozaparcia... powolutku i najszybciej 100km/h...
12. No i teraz to już co dusza zapragnie - oby silnik sie nie przekręcił i korba dzień dobry nie powiedziała...
13. Liczę na dokładne dostosowanie sie do listy powyższej - a po jakimś czasie prosze o relacje z zachowań autko no i oczywiście co ze spalaniem...



PZDR


A ja tak z ciekawosci spytam tylko dlaczego na zimnym. Ja oraz zapewne wiekszosc mitsumaniakow robi to zawsze na goracym?

To jest zalecenie producenta czy wlasne doswiadczenie w tej kwestii?

ROMEL - 18-10-2006, 19:16

Na pierwszym miejscu to są zalecenia... Serwis ASO MMC w niemczech - tak mnie szkolił Martin z p. Jurkiem - fakt faktem nie znalazłem tego w literaturze manuali....

Drugi miejsce to to... że jak robiłem to na szybkiego na gorącym silniku... to zawsze coś jeszcze później sie kszaczyło... wolne obroty kulawe, za niskie, brak reakcji na obciążenia silnika itd...

Siakoś tak to będzie...

PZDR

akbi - 18-10-2006, 19:35

ROMEL napisał/a:
mam nadzieje że sie zgodzisz na ten experyment...

wchodzę w to :!: :mrgreen:
:mrgreen:
ROMEL napisał/a:
11. Po tym zabiegu pierwsze 100km zrób spokojnie po kapeluszniczemu - czyli bez kręcenia na obroty itd... musisz okazać troche cierpliwości i samozaparcia... powolutku i najszybciej 100km/h...

będzie strasznie trudno :( , tym bardziej, że Lancerka będę widział po 2 tygodniach przerwy a do tego będę jechał w mała trasę ... no ale cóż, jakoś wytrzymam :lol:

O wynikach spalania poinformuję jak tylko będą mi znane :mrgreen:

Artii - 18-10-2006, 19:47

Przy nastepnym resecie tez w to wejde :lol:
Anonymous - 18-10-2006, 22:04

mam pytanie ? jak to jest z lpg
czy po resecie jak go odpale bede mógł przegazowac mu do 3 tys obrotów nie ruszajac nic innego aby nie palił beenzynki na marne
czy poprostu odpalic go i zostawic na benzynce ?

po takim resecie co zyskamy ? bedzie mniej palił ?

wichura1 - 18-10-2006, 22:43

Mam pytanie po kiego odpinacie klemę od akumulatora, skoro można wyjąć na 10 sekund bezpiecznik pod maską oznaczony ECI?
tomusn - 18-10-2006, 22:50

zyraff85 napisał/a:
po takim resecie co zyskamy ? bedzie mniej palił ?

reset nie jest od spalania! i w ogóle nie szaleć z tymi resetami!
poszukajcie sobie w necie... albo ja zaraz znajde, tylko język trzeba znać

tmo na swojej stronie napisał/a:
I read in the shop manual that the engine computer remembers more than just engine error codes. What else does it remember?

The ECU "learns" about your engine as you drive the car. The "learning" is actually a process that the ECU uses to track the tolerance changes of the sensors and actuators on the engine. Two examples of these values are the position of the idle-air bypass valve (automatic choke) at idle with the A/C on, and the trim gain on the injectors. The ECU stores these "learned" values in battery backed-up RAM so that it doesn't have to start from scratch the next time you turn your engine over.

I've heard that after I make a change to my car, I have to unplug the engine computer so that it will learn about my new equipment. Is that true?

There is quite a bit of mythology involving resetting the ECU. Most of it is flat wrong. The ECU is always tracking the gradual changes in the engine sensors and actuators. The ECU never gets satisfied with a setting and quits updating the trim values. It will discover whatever change you made to your engine and make the appropriate changes. In fact, unplugging the ECU will most likely increase the learning curve of the new part.

One good reason to reset the ECU is to clear a CHECK ENGINE light or error code after fixing the problem that caused the error.

How do I reset the engine computer?

Resetting the ECU is actually quite easy on both the first and second generation DSMs. Make certain the key isn't in the ignition. Locate the fuse panel on the left side of the driver's footwell. On the first generation, pull the 10A fuse in the lower right-hand corner. On the second generation, pull the 10A fuse on the right-hand side of the middle row. Wait 15 seconds before replacing the fuse - that should drain any stored charge in the ECU. Your ECU is now reset.

I reset the ECU, and now the car runs rough.

The engine may run rough or idle poorly right after ECU reset. The ECU now has default numbers in its learn memory - it has to adjust them to match the tune of your engine and its sensors and actuators. It might take a day or two of driving in traffic before the engine will settle down again. Now you know why the ECU remembers these values in the first place!


poczytajcie sobie dogłębnie stronę TMO: www.tmo.com

update:
strona tmo.com została skasowana

Artii - 19-10-2006, 06:54

zyraff85 napisał/a:

czy poprostu odpalic go i zostawic na benzynce ?


Zostaw na bezynie, jak sie wszystko wgra to dopiero przelacz na gaz.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group