ig_or - 30-10-2010, 17:59 Temat postu: [Cari 1.6] Niskie obroty po włączeniu odbiorników Witam, Tak się zastanawiam. Jak nie włączę ogrzewania tylnej szyby i dmuchawy trochę mocniej to obroty mam w miarę ok, tzn. są na poziomie 800-900 i nie falują. Inaczej jest jak teraz gdy jest zimniej i chciałbym włączyć dmuchawę i ogrzewanie tylnej szyby jednocześnie - wtedy obroty spadają do jakichś powiedzmy 500-600 i zaczyna telepać kierownicą. Wg mnie obroty mogłyby spaść ale po chwili krokowy powinien je podbić to tych wcześniejszych 800-900. Dzisiaj próbowałem zresetować kompa i nauczyć go obrotów na nowo. Odłączyłem aku na jakieś 10 min. Potem odpaliłem auto bez włączonych odbiorników i poczekałem jakieś 15 minut - obroty były ładne tzn ustabilizowały się na jakichś 800. Potem zgasiłem auto, powłączałem wszystko co możliwe i ponownie odpaliłem - teraz też obroty były na jakieś 800 cały czas i nic nie falowało. Poczekałem kolejne 15 min i wyłączyłem auto. Następnie już normalnie odpaliłem - jak obroty spadły i ustabilizowały się na tych 800 to włączyłem dmuchawę i ogrzewanie tylnej szyby - ponownie spadek obrotów i telepanie kierownicy. Po spadku obrotów nawet troche nie zostały podbite. Co to może być? Czy coś nie tak z krokowym, a może co innego? AK47ck - 31-10-2010, 13:01 Mam ten sam problem, przepustnica i krokowy były czyszczone, a u mnie obroty spadają na 600, możne regulator napięcia w alternatorze? Sugeruje, bo sam na razie nie mam czasu żeby coś z tym zrobić  pozdrawiam!
ig_or - 01-11-2010, 14:27 Mam pytanie dodatkowe. Czy silniczek krokowy bierze udział podczas uruchamiania silnika? Tak się zastanawiam, bo on przecież steruje wolnymi obrotami i ssaniem (steruje przepustnicą) zatem po przekręceniu ustawia się on w określonej pozycji na podstawie danych z innych elementów (np. czujnik temperatury). Czy zatem jeżeli krokowy jest padaka i np. zawiesza się to czy objawem jego zużycia mogą też być problemy z odpalaniem na zimnym silniku? [ Dodano: 02-11-2010, 09:23 ] No nic. Dzisiaj czyszczenie krokowca i przepustnicy.....zobaczymy czy nie będzie gorzej
[ Dodano: 03-11-2010, 11:09 ] Przepustnica i krokowy wyczyszczone. Niestety z podbijaniem obrotów się nie poprawiło. Czyli po czyszczeniu nie jest gorzej, ale chyba nie jest też lepiej - jedyne co zauważyłem to to że autko może trochę lepiej reaguje na wciskanie gazu. Co do samego podbijania obrotów to zauważyłem jedną ciekawą rzecz. Jeżeli na ciepłym silniku włączę nawiew i ogrzewanie tylne szyby obroty spadają i telepie kierownicą. Jeżeli natomiast zgaszę silnik, włączę wszystkie odbiorniki i odpalę samochód obroty stabilizują się na poziomie 700 - 800 i nie ma efektu drżenia wszystkiego. Co to może być? Jaki układ sterowania może odpowiadać za takie zachowanie? pamar - 03-11-2010, 12:01 A mierzyłeś prąd ładowania aku? ig_or - 03-11-2010, 12:15 Nie mierzyłem, ale aku mam roczne więc raczej nie powinno być z nim problemu. Poza tym to doświadczenie: "Jeżeli na ciepłym silniku włączę nawiew i ogrzewanie tylne szyby obroty spadają i telepie kierownicą. Jeżeli natomiast zgaszę silnik, włączę wszystkie odbiorniki i odpalę samochód obroty stabilizują się na poziomie 700 - 800 i nie ma efektu drżenia wszystkiego. " pokazuje że raczej prąd jest ok....tylko coś nie tak z podbijaniem. |
||||||
