Outlander II GEN Techniczne - Ruszanie
kaniak - 02-11-2010, 22:07 Temat postu: Ruszanie Witam!
Może to nie jest dobry temat, ale chciałbym się dowiedzieć jakie macie doświadczenia jeśli chodzi o dynamiczne ruszanie outlanderem. Chodzi mi dokładnie o fakt, że model z silnikiem 2.0 diesla (pewnie inne też) podczas zbyt szybkiego puszczenia sprzęgła potrafią zgasnąć. Jednak z drugiej strony sprzęgło nie jest zbyt wytrzymałe, więc nie powinno się puszczać go także zbyt wolno. Czy macie jakieś własne spostrzeżenia na ten temat? Jak ruszacie kiedy wszystkie powiedzmy dwa koła są zakopane w piasku (pomijając włączenia napędu na 4 koła)? Czekam na wasze opinie!
sylb - 02-11-2010, 23:05
Diesel i dynamiczne ruszanie? Przepraszam, ale ja tu widzę jakąś sprzeczność.
Ale poważanie, problemy są dwa,
1. Bardzo krótka jedynka, zresztą reszta też.
2. Zakres obrotów silnika,
Po półtora roku jazdy, nauczyłem się w miarę ruszać. Z moich obserwacji wynika że o wiele rzadziej gaszę silnik gdy mam załączony napęd tylko na przód.(tak naprawdę to chyba mi się to wtedy w ogóle nie zdarza) Co jest dosyć logiczne.
mitsu00 - 02-11-2010, 23:50
sylb napisał/a: | Po półtora roku jazdy, nauczyłem się w miarę ruszać. Z moich obserwacji wynika że o wiele rzadziej gaszę silnik gdy mam załączony napęd tylko na przód.(tak naprawdę to chyba mi się to wtedy w ogóle nie zdarza) Co jest dosyć logiczne.
|
Od czasu kiedy nauczyłem się ruszać bez dodawania gazu, Franca nie zgasla mi ani razu.
A ruszanie dynamiczne dizlem w manualu to jakas pomyłka......
karol_alasz - 03-11-2010, 02:24
Już tak nie opluwajcie-Rudy 102 potrafi wyrwać do przodu Najbardziej lubię przymrozki i wjazdy na skrzyżowania lub ronda -już nie jeden "młody wilk" się zawiódł na swoim przednionapędowcu
Oczywiście,jak wspomnieli koledzy,start jest krótki i trzeba mieć wprawę w pracy tej przekładni jak i sprzęgła(przełożenia trochę "długie" i istnieje ryzyko niezsynchronizowanej manipulacji ale da się) .Jednakoż największą przeszkadzajką w startach szczególnie na sypkim lub śliskim podłożu (zdarza się też na suchym asfalcie) jest system ASC i jeżeli rzeczywiście chcesz "wyrwać" do przodu bez zaduszenia silnika musisz wyłączyć to ustrojstwo-po każdym zgaszeniu silnika włączy się toto automatycznie.
Zbliża się zima i czas "zgniłej kapuchy" -jeżeli pojawią się jakiekolwiek oznaki uślizgu opon to nie duście na pół-sprzęgle tylko ASC OFF i do przodu!(do tyłu też) - oby nie na skręconych kołach...Wyjeżdżałem tak ze śniegu którego górną warstwę odgarniałem otwierając drzwi
dab - 03-11-2010, 07:55
sylb napisał/a: | Diesel i dynamiczne ruszanie? Przepraszam, ale ja tu widzę jakąś sprzeczność |
a jezdziles kiedys w o gole jakimis innymi dieselami?
Startowales moze dynamicznie chocby bryka z 3.0 TDI? ..tak tak..ten zwykly dojczowy silnik....a nie jest to TOP model....chyba nie bo bys sprzecznosci tu ni widzial
tak ze prosze, nie generalizuj..bo lipe siejesz
mitsu00 napisał/a: | A ruszanie dynamiczne dizlem w manualu to jakas pomyłka...... |
tego po tobie tez bym sie nie spodziewal bo jak wiem miales okazje pojezdzic roznymi dieselami....
Wiadomo, nie ma co zbytnio odnosic sie do wersji benzynowych ale nie robmy jaj i przyznajmy uczciwie ze dieselki obecnie nie odstaja za bardzo a czesto nawet lykaja banzyniaki
mitsu00 - 03-11-2010, 09:47
dab napisał/a: | mitsu00 napisał/a:
A ruszanie dynamiczne dizlem w manualu to jakas pomyłka......
tego po tobie tez bym sie nie spodziewal bo jak wiem miales okazje pojezdzic roznymi dieselami....
Wiadomo, nie ma co zbytnio odnosic sie do wersji benzynowych ale nie robmy jaj i przyznajmy uczciwie ze dieselki obecnie nie odstaja za bardzo a czesto nawet lykaja banzyniaki |
Nie miałem tu na mysli że się nie da, tylko że praktykowanie tego w dizlu w manualu to jak proszenie się o kłopoty prędzej czy później..... To co napisałem, napisałem z 2 powodów:
1. Dizel w porównaniu do benzyny ma często potężny moment obrotowy i ślizganie, ruszanie gwałtowne na półsprzęgle prowadzi po kilku takich startach do jego zniszczenia. Dodajmy do tego jeszcze zapięty 4WD i mamy Halleluja ze sprzęglem jak w dizlach Subaru
2. Pierwszy bieg w większości dizli jest bardzo krotki z gwałtownym przyrostem i spadkiem krzywej momentu obr. Dlatego tzw. Launch Start nigdy nie wyjdzie optymalnie w porównaniu do benzyny w manualu.
Bylem kiedys młodym gniewnym i upalałem chętnie w 330D w manualu. Efektem tego bylo 2-krotnie wymieniane sprzęgło na przełomie 120 tys. km.
W automacie to jednak inna bajka bo tam elektronika w bardziej optymalny sposób rozprowadza naprężenia na uklad przeniesienia napędu niz kierowca potrafiłby to wykonać przy skrzyni manualnej..... Nie oznacza to oczywiście że i automata nie da się zakatować np. paleniem gumy czy ruszaniem spod świateł ala 1/4 mili
13zbyszek13 - 03-11-2010, 11:00
A ja nie mam problemu z ruszaniem i to dynamicznym.
Nic nie muszę zapinać odpinać jak potrzebuję ruszyć szybko ,
daję w rurę i już szczególnie przy 4 x 4.
Przy przednim potrafią się uślizgiwać koła i czuje się to na kierownicy dosyć mocno.
Bartek - 03-11-2010, 11:12
13zbyszek13 napisał/a: | jak potrzebuję ruszyć szybko ,
daję w rurę i już szczególnie przy 4 x 4 |
a poznałeś już cenę sprzęgła z wymianą?
mitsu00 - 03-11-2010, 11:14
13zbyszek13 napisał/a: | Nic nie muszę zapinać odpinać jak potrzebuję ruszyć szybko ,
daję w rurę i już szczególnie przy 4 x 4.
Przy przednim potrafią się uślizgiwać koła i czuje się to na kierownicy dosyć mocno. |
Pamiętaj tylko że jesli jedziesz/ruszasz dynamicznie czy na połsprzęgle na zapiętym 4x4, to nadmiar mocy nie powoduje uslizgu kół, jak przy napędzie tylko na 1 oś, tylko przypala tarczę sprzęgla. Z tego właśnie powodu łatwiej jest przypalić sprzęglo w autach z napędem na obie osie. Pochodną tego jest zalecane wyłączenie ASC np w kopnym śniegu czy piachu, żeby przeciwdziałać smrodkowi zgniłej kapusty
[ Dodano: 03-11-2010, 11:16 ]
Bartek napisał/a: | a poznałeś już cenę sprzęgła z wymianą? |
Ja poznałem i powiem tyle............ŁOMATKOOOOOO
13zbyszek13 - 03-11-2010, 11:18
mitsu00 napisał/a: | np w kopnym śniegu czy piachu, żeby przeciwdziałać smrodkowi zgniłej kapusty |
to jest zupełnie inna sytuacja niż szybkie ruszanie
powiedział bym nawet odwrotna.
mitsu00 - 03-11-2010, 11:21
13zbyszek13 napisał/a: | to jest zupełnie inna sytuacja niż szybkie ruszanie
powiedział bym nawet odwrotna. |
Powiem tyle: nie kuś losu........
13zbyszek13 - 03-11-2010, 11:24
Bartek napisał/a: | a poznałeś już cenę sprzęgła z wymianą? |
cenę znam ale nie zdarza mi się nagminnie ruszać dosyć mocno żeby zaraz spalic sprzęgło.
Według waszych zaleceń najbezpieczniej postawić w garażu , może się nie popsuje.
mitsu00 - 03-11-2010, 11:26
13zbyszek13 napisał/a: | Według waszych zaleceń najbezpieczniej postawić w garażu , może się nie popsuje. |
Nie no bez jaj....... Mnie bardziej chodziło o fakt żeby nie za często tak robić na 1-2 biegu kiedy przeciążenia sa największe. Miej tez na uwadze że sprzęglo w OII jest niestety dosyc delikatne i ma wytrzymałość na styk z "fabryką". Innymi słowy łatwo je posłać na śmietnik nieumiejętnym użytkowaniem.
13zbyszek13 - 03-11-2010, 11:35
mitsu00 napisał/a: | Nie no bez jaj....... Mnie bardziej chodziło o fakt żeby nie za często tak robić na 1-2 biegu kiedy przeciążenia sa największe |
Chyba logiczne że tak jest.
[ Dodano: 03-11-2010, 11:39 ]
mitsu00 napisał/a: | Powiem tyle: nie kuś losu........ |
lubie kusić
dab - 03-11-2010, 12:54
13zbyszek13 napisał/a: | mitsu00 napisał/a:
Powiem tyle: nie kuś losu........
lubie kusić
_________________ |
...bo trzeba miec fantazje synku...
|
|
|