szodi22 - 05-11-2010, 21:25 Temat postu: [E57A 2.0D] Zmiana silnika z 2.0TD na 1.8TD Witam Szukałem odpowiedzi na moje pytanie na forum jednak nic nie udało mi się znaleźć. Sprawa wygląda następująco. W galancie z 93 mojego dziadka padł silnik. Próbuje go jeszcze odratować ale jeśli nic nie da się z nim zrobić będę musiał kupić inny. A więc zaczynają się schody bo cena silnika 2.0TD waha się w granicach 2tys. zł a silnika 1.8TD - 800-1000zł. Tutaj jest moje pytanie, czy ktoś może mi powiedzieć, czy mniejsza pojemność będzie pasowała do skrzyni, komputera i pozostałych podzespołów? Zastanawiam się nad motorem z tej aukcji: http://allegro.pl/silnik-...1281885305.html Może ktoś z was zetknął się z taką zamianą? Wszyc - 06-11-2010, 11:56 Takiej zamiany za pewne nikt na forum nie robił skrzynia powinna podejść jak i większość podzespołów a kompa to ten silnik jako takiego nie ma ECU odpowiada głównie za świece żarowe ta jednostka jest sterowana mechanicznie elektryki to tam nie ma w ogóle tylko parę czujników i świece żarowe teoretycznie swap powinien przebiec bez przeszkód ale nie dam Ci 100% gwarancji mitsu_pl - 06-11-2010, 21:48 A możesz opisać do dokładniej stało się z silnikiem w tamtym galancie? Może zamiast kupowac drugiego silnika, w tej cenie uda się zreanimować ten.. ? Wszyc - 06-11-2010, 23:47 Michał może i Ty byś mógł w tej cenie spokojnie reaktywować ten silnik ale jeżeli kolega polega na mechanikach to wiesz.... mnie wymiana pierścieni miała kosztować 1,5 tyś zł szodi22 - 18-11-2010, 20:07 Jednak okazało się, że przekładka nie jest możliwa i będe musiał męczyć się jakoś z tym starym silnikiem niestety. przyznam szczerze że maksymalnie się zraziłem do tego samochodu. Nie pierwszy raz takie kwiatki się z tym modelem zdarzyły 
Wszyc - 18-11-2010, 20:11 a czemu z ciekawości niby nie pasuje? bo ja nie widzę ani jednej przeszkody w sumie 
liczner18 - 18-11-2010, 20:24 niestety diesel nie jest najlepszym silnikiem w tym aucie... ja mam 2,0 V6 i moge powiedziec z czystym sumieniem... nie ma lepszego auta w tej cenie...a co najwazniejszego.... nie ma ladniejszego  ....niemieckie szroty typu szmelcwagen czy inne łople to hehe ... inna liga...pozdrawiam posiadaczy mitsu
Wszyc - 18-11-2010, 20:42
Ci co są w temacie to wiedzą czemu 
szodi22 - 18-11-2010, 21:12 hmm szczerze to te diesele w galancie chyba są bardziej zawodne i mniej naprawialne niż dacie albo te chińskie samochodziki. Jak dla mnie są strasznie awaryjne. A ja i tak twierdze że, mojego silniczka nikt nie pobije:P mam 4-ro cylindrowe 1.8is i 140 koników z napędem na tył. Osiągi boskie, spalanie śmiesznie małe 
Wszyc - 18-11-2010, 22:21 Ostatnie 3 posty zbiegły z tematu panowie koniec przechwałek kto co ma pod maską to nie dział na to O 4D68T można by pisać dużo.... opinie że to zły silnik mają przeważnie młodzi którzy się przechwalają między sobą ile to kto ma koni pod maską bo diesel to 90 kucy no i jest bee przez to a prawda taka że to jedna z bardziej udanych jednostek mitsu nie zawodna bo się tam nie ma co psuć 99% awarii wynika po prostu z zaniedbania i nikt mi nie powie że jest inaczej... życzył bym wielu posiadaczy benzyniaków by ich silniki przejeździły chodź połowę tego co może ten silnik przejechać jeżeli się tylko wymienia to co trzeba wedle zaleceń producenta proste... Ale tą dyskusje kończymy jeżeli chce ktoś coś wnieść do tematu o swapie silnika to jak najbardziej a dyskusje o dieslu to gdzie indziej a chwalenie się tym co kto ma pod maską to w dziale Nasze miśki bądź w dziale nasze nie miśki Owczar - 18-11-2010, 22:26
Dokładnie. Panowie, jak nie macie nic sensownego do dodanie to nie piszcie. |
||||||||||
