Sigma/Diamante Techniczne - PROBLEM DRGAJĄCEJ KIEROWNICY
Anonymous - 19-10-2006, 22:58 Temat postu: PROBLEM DRGAJĄCEJ KIEROWNICY co może być powodem drgań kierownicy podczas hamowania w zakresie prędkości 90/130 km/h? Ja nie mam pojęcia - geometria sprawdzona ok, tarcze hamulcowe sprawdzone na przyrządach - ok, zamiana kół i opon nie pomogła, amorki - ok, mam za to lekkie luzy łączników słyszalne w postaci wyraźnych stuków na nierównościach - czy to jest przyczyną?
Anonymous - 19-10-2006, 23:59
no ja mam to samo. i do tego przy hamowaniu dziwne dudnienie, nie? też mam nadzieje że ktoś pomoże nam z rozwiązaniem problemu.
Anonymous - 20-10-2006, 07:32
Ja to miałem - zwalone amory + guma nad amortyzatorem...
roch_27 - 20-10-2006, 07:48
mitsu-fan napisał/a: | geometria sprawdzona ok, tarcze hamulcowe sprawdzone na przyrządach - ok, zamiana kół i opon nie pomogła, amorki - ok, mam za to lekkie luzy łączników słyszalne w postaci wyraźnych stuków na nierównościach - czy to jest przyczyną? | a sprawdzałeś drążek kierowniczy? może się wyrobił na czopie.
Ewentualnie końcówka drążka
pozdro
Anonymous - 20-10-2006, 07:55
Albo tuleje wachaczy masz już do wymiany...
Anonymous - 20-10-2006, 08:06
a może tarcze hamulcowe??ja tak mam od tarcz
Anonymous - 20-10-2006, 09:52
przyczlapus napisał/a: | a może tarcze hamulcowe??ja tak mam od tarcz |
to i ja się podłączę... u mnie jest ok przy hamowaniu tak ze 100 w dół do 0. Przy większych prędkościach przez chwilkę jest ok, później jakby ze wzrostem temperatury (klocki??) i zaczyna coraz głośniej wyć, buczeć jak w starym jelczu:) klocki to polski shit Fomar, tarcze Brembo. Po 15tys km tarcze są zryte jak powinny być po 30 lub więcej tys km, takie odśrodkowe "fale", klocków jeszcze połowa została. Co wy na to Panowie, wywalić ten szajs i przetoczyć tarcze??
Anonymous - 20-10-2006, 09:57
i to szybko!!!!szkoda życia
Anonymous - 20-10-2006, 13:01
ja tam amorki mam nówki KYB, końcówki też wymieniłem, a tarcze i klocki określił mechanior, jako zdatne do dalszego zdzierania. możę faktyznie te tuleje...
Anonymous - 20-10-2006, 13:09
Mi powedzieli że tuleje na stacji kontroli pojazdów, to chyba najlepszy sposób żeby to sprawdzić.
Poruszali autem i kółkami na tych ruchomych tackach i wyszło...
[ Dodano: 20-10-2006, 13:10 ]
P.S.
Czarcik - podaj jakieś zdjęcia swojej "małej" na forum. Wstaw do albumu lub profilu.
Anonymous - 20-10-2006, 13:52
pc napisał/a: | P.S.
Czarcik - podaj jakieś zdjęcia swojej "małej" na forum. Wstaw do albumu lub profilu. | miałem problemy z wysłaniem na serwer. znikam z domu na dłużej. zrobie coś z tym w poniedziałek.
[ Dodano: 22-10-2006, 20:35 ]
JUUUUUŻ....
|
|
|