bonito - 12-11-2010, 08:58 Temat postu: Diodowe światła postojowe Muszę się pochwalić swoim najnowszym pomysłem racjonalizatorskim. Nie wiem czy problem dotyczy tylko mnie, ale co jakieś parę miesięcy musiałem wymieniać żarówki świateł postojowych - kto to robił to wie jest to dość kłopotliwe (szczególnie z prawej strony, gdzie trzeba odkręcić mocowanie wlewu spryskiwacza). Kupiłem wreszcie żarówki diodowe - mam nadzieję że dotrwają do końca mojego użytkowania Outlandera: http://allegro.pl/show_item.php?item=1284287075 Przy okazji - świecą dużo ładniej (trochę na niebiesko) niż zwykłe. A cena dosłownie powala z nóg (5 PLN) - kupiłem więcej, wymienię też oświetlenie tablicy rejestracyjnej z tyłu. Co ciekawe, coś takiego jest możliwe dzięki temu że Outlander ma bardzo prostą instalację elektryczną W Volkswagenie Passacie żony próbowałem zrobić to samo i nie wyszło - instalacja ma wykrywanie przepalonych żarówek (prawdopodobnie po oporności) i diody wywołują komunikat o wymianie żarówki na komputerze. bonito mitsu00 - 12-11-2010, 09:08 Temat postu: Re: Diodowe światła postojowe
Nie chcę cię zmartwić, ale źle zrobiłeś że nie kupiłeś i zamontowałeś diod CMD pod CAN-a. Zamontowalem identyczne co ty jakieś 2 lata temu w postojowkach z przodu i po tygodniu zgasły, bo system odczuł niższą oporność. Teraz mam diodki z dodatkowym opornikiem i działa idealnie od miesiąca. Yez kupowane na aukcjii Allegro. bonito - 12-11-2010, 09:20 mitsu - wielkie dzięki za info! (a tak się ucieszyłem że mam problem z głowy) Mówiąc szczerze nie wiedziałem, że Outlander ma CANa, myślałem że instalacja jest taka jak reszta (czyli po prostu poskręcana z drutów  )
Sprawdziłem na allegro - faktycznie są (aczkolwiek już nie kosztują 5 PLN) http://allegro.pl/led-led...1310042166.html bonito mitsu00 - 12-11-2010, 09:32
Kup sobie te które ja i Grzesq mamy zamontowane. Nie pamiętam aukcji ale gościu jest z Rybnika więc zawęź szukajkę do tego miasta. Te ktore mam kosztuja 25 zl/szt. i świecą na biało-niebiesko. michu300 - 12-11-2010, 09:55
Żeby wykrywać zmianę rezystancji obwodu żarówki nie musi mieć CAN-a. Co nie znaczy, że nie ma. karol_alasz - 12-11-2010, 10:56 A co z długaśnymi? Też się da wymienić? mitsu00 - 12-11-2010, 14:56
Pewnie że się da. Ja kiedyś miałem w miejsce halogenków xenony na długich. Jasnośc była taka że Łomatko:-) Wszystko jest Plug'n Play. Trzeba tylko schować dodatkowe przetwornice w komorze silnika. jorzyk1976 - 12-11-2010, 16:24 wyjaśnijcie mi koledzy co to jest ten CAN i do czego służy. pytam z czystej ciekawości a jeszcze jedno czy w outkach jest kontrolka informująca o przepaleniu się żarówki. janekzpolic - 12-11-2010, 21:01
http://pl.wikipedia.org/wiki/Canbus 13zbyszek13 - 13-11-2010, 14:27 [quote="bonito"]Muszę się pochwalić swoim najnowszym pomysłem racjonalizatorskim. Nie wiem czy problem dotyczy tylko mnie, ale co jakieś parę miesięcy musiałem wymieniać żarówki świateł postojowych - kto to robił to wie jest to dość kłopotliwe (szczególnie z prawej strony, gdzie trzeba odkręcić mocowanie wlewu spryskiwacza). Kupiłem wreszcie żarówki diodowe - mam nadzieję że dotrwają do końca mojego użytkowania Outlandera: http://allegro.pl/show_item.php?item=1284287075 Przy okazji - świecą dużo ładniej (trochę na niebiesko) niż zwykłe. A cena dosłownie powala z nóg (5 PLN) - kupiłem więcej, wymienię też oświetlenie tablicy rejestracyjnej z tyłu. Co ciekawe, coś takiego jest możliwe dzięki temu że Outlander ma bardzo prostą instalację elektryczną W Volkswagenie Passacie żony próbowałem zrobić to samo i nie wyszło - instalacja ma wykrywanie przepalonych żarówek (prawdopodobnie po oporności) i diody wywołują komunikat o wymianie żarówki na komputerze. ========================================================== Muszę Cię zmartwić ale ale LEDy też padają / mnie jedna padła po 10 miesiącach / rezon - 13-11-2010, 15:00 13zbyszek13, Nie wiem czy padają te LEDy, też miałem - przestała świecić, ale ozdrowiała po demontażu. Chyba jednak brak opornika skutkuje jakimś odłączeniem zasilania. 13zbyszek13 - 13-11-2010, 19:13
Moja nie ozdrowiła się po demontażu musiałem założyć całkiem nową żarówkę LED. Trzy inne świecą bez problemu nadal. fufaj3 - 13-11-2010, 19:35 Witam ja juz kilkanaście wymieniłem LED więc kupiłem te z tym "opornikiem" czy czyś tam i też je szlag trafił . Poszedłem do sklepu i kupiłem Philips niebieski koszt około 25zł . Przy zwykłych światłach świecą na biało ale przy moich xenonach troszkę zółto ale przynajmniej się nie pala co tydzien lub mrugają . A grzebanie moimi palcami żeby wyjąć je to mordęga a zwłaszcza tą po stroni pasażera . |
||||||||||||||||||
