Chcę kupić Galanta! - [EAx 97-04] Galant 2.0, 1997 rok, sedan, Kraków
Palik - 15-11-2010, 10:36 Temat postu: [EAx 97-04] Galant 2.0, 1997 rok, sedan, Kraków Witam serdecznie ponownie,
po dłuższych poszukiwaniach znalazłem kolejnego kandydata:
http://otomoto.pl/mitsubi...-C16167911.html
 
Może ktoś swym fachowym okiem powie coś więcej na jego temat?
Opis ogólnie bardzo ciekawy:
Kod: | Informacje:
Wersja: VI, Rok produkcji: 1997, 91 500 km, Skrzynia biegów: manualna, Moc: 136 KM (100 kW), Pojemność skokowa: 2000 cm³, benzyna, srebrny-metallic, Liczba drzwi: 4/5, Status pojazdu sprowadzonego: przygotowany do rejestracji/opłacony, Kraj pochodzenia: Niemcy, Kraj aktualnej rejestracji: Polska.
Dodatkowe wyposażenie:
ABS, el. szyby, el. lusterka, klimatyzacja, centralny zamek, autoalarm, poduszka powietrzna, radio / CD, wspomaganie kierownicy, immobiliser, welurowa tapicerka, światła przeciwmgłowe
Dodatkowe informacje:
pierwszy właściciel, serwisowany w ASO, bezwypadkowy, garażowany
Opis pojazdu:
Przepiękny, znakomicie utrzymany do końca serwisowany Galant. Samochód jest w znakomitym, niemal fabrycznym stanie. W Niemczech samochód miał tylko dwóch właścicieli od nowości. Pana urodzonego w 1942r. i Panią ur. w 1948r. (dane udokumentowane).
Limuzyna spod znaku trzech diamentów prowadzi się jak przyklejona do drogi, a jadąc nią zastanawiamy się czy kierujemy samochodem czy... poduszkowcem. Samochód wręcz płynie bez najmniejszego zgrzyty, stuku nie zakłócając niczym rozkoszy jazdy.
Komfort jazdy dodatkowo zapewnia automatyczna klimatyzacja, która oprócz uprzyjemniania letnich wypadów za miasto umożliwia w błyskawiczne odparowanie szyb w zimowe poranki.
Również bezpieczeństwo postawione jest na wysokim poziomie. Oprócz systemu ABS limuzyna posiada 4 poduszki powietrzne.
Samochód jest przygotowany do sezonu zimowego - posiada komplet znakomitych opon zimowych(ok 9mm bieżnika).
Z ciężkim sercem oddam w DOBRE ręce... |
[ Komentarz dodany przez: fj_mike: 15-11-2010, 14:33 ]
Palik, zdjęcia proszę wstawiać poprzez Imageshack, photobucket itp. Nie linkować do ogłoszenia.
fj_mike - 15-11-2010, 14:34
Wygląda ładnie. Jedynie komora silnika czysta jak z fabryki. Ani grama rdzy
Palik - 15-11-2010, 15:04
Bóg zapłać za instrukcje i poprawienie treści.
fj_mike, czyli mówisz, że śmiało można jechać oglądać?
Piszesz tak, jakby czysta komora była wadą
fj_mike - 15-11-2010, 15:38
Palik napisał/a: | Piszesz tak, jakby czysta komora była wadą |
Nie jest wadą ale wzbudza podejrzenia. Szczerze mówiąc to nie wiem czy nie jest przypadkiem cała malowana.
Sądzę, że warto jechać.
Czujnik grubości lakieru w rękę i do roboty lub wprawne oko kolegi
Palik - 15-11-2010, 15:45
Na razie wysłałem tam kolegę. Sam z Białegostoku mam dość duży kawałek drogi.
Jeśli się czegoś dowiem zapewne tu napiszę
[ Dodano: 17-11-2010, 12:28 ]
Przepraszam, że post pod postem. Kolega obejrzał samochód. Oto jego opinia:
Kod: | byłem, obejżałem.nadwozie w bardzo dobrym stanie, lakier wygląda na oryginalny, przerwy równe, drobne odpryski na masce, mocniejszy na zderzaku, jakaś kropka na prawym błotniku. zero rdzy na pierwszy rzut oka. jedynie pordzewiałe są delikatnie wachacze i elementy zawieszenia. w komorze silnika w dwóch,trzech miejscach wyszły bąble rdzy, ogólnie komora wygląda jak nówka - podobnie jak sam silnik. Pracuje cicho i równo, wydech bez dziur, dobrze się wkręca. Hamulce biorą równo i mocno. W zawieszeniu nic nie tłucze, jedynie czasami coś w tylnym lewym kole (jakiś łącznik). Książka serwisowa jest, wygląda na oryginalną. Wedle wpisu silnik był zmieniany przy 60kkm (wygląda i pracuje jak nowy). Wnętrze wyplakowane makabrycznie (sprzedaje właściciel myjni), ale zadbane - na kierownicy wyrażna faktura, na gałce mniej, ale wytarta nie jest. Elektryka działa, włącznie z anteną. Oświetlenie również. Ogólnie wygląda na taki przebieg. Warto dokładniej sprawdzić na stacji diagnostycznej, ale na pierwszy rzut auto godne polecenia zdecydowanie. |
Zatem przesądzone. Biorę... :]
[ Dodano: 18-11-2010, 10:16 ]
I super, jakiś EDIT go wczoraj kupił ...
Mat_fiej - 22-11-2010, 18:35
Obawiam sie ze ten EDIT to ja
Kupilem tego Galanta i od razu zapisalem sie na forum.. Ogladam go teraz podejrzliwie, bo cosik jest w zbyt dobrym stanie jak na ten wiek i cene.
Umowilem sie na jutro z kolega Maretzky85 na przeglad, zeby stwierdzil czy to rzeczywiscie jest prawda. Jesli tak, to moge uznac sie za szczesciarza
fj_mike - 22-11-2010, 20:13
Panowie Palik i Mat_fiej. Na forum nie używamy wulgaryzmów nawet wykropkowanych, polecam zasady forum.
Następny taki numer i będzie czerwono
Następny razem jeśli chcesz aby każdy był powiadomiony o kolejnym poście (kiedy twój jest ostatni) poproś o UPa, pisz do MODa
Mat_fiej - 23-11-2010, 15:45
No ladnie pierwszy moj wpis na forum i od razu taka wpadka..
Na swoje usprawiedliwienie moge tylko powiedziec ze wulgaryzm w moim posice byl uzyty jako cytat.
Oczywiscie nie zamierzam umieszczac wulgaryzmow w swoich postach..
Palik - 07-12-2010, 09:40
Wybaczcie, postanawiam poprawę
Się delikatnie zirytowałem, gdyż z gościem miałem dogadaną już wpłatę zaliczki.
Sytuacja nie pierwszy raz mi się zdarzyła... Niestety....
|
|
|