ig_or - 18-11-2010, 15:00 Temat postu: [Cari 1.6] Wymiana tulei w tylnym zawieszeniu - jaki koszt? Witam, Mam do wymiany tuleje tylnego zawieszenia. Do wymiany wszystkie gumy oprócz dolnych wsporników wahacza po obu stronach. W tumie jest to 10 mniejszych, lub większych tulei. Tulejki kupiłem YAMATO. Jaki może być koszt wymiany tego zestawu? Pytam bo mój mechanik krzykną 500 PLN co dla mnie jest dość wygórowaną ceną (wręcz zaporowa). Macie jakieś doświadczenie w wymianie tych tulei jeżeli chodzi o pracochłonność wymiany? Saqu - 18-11-2010, 15:08 Mnie jeden mechanik proponował cenę coś około 20zł od elementu Piwor - 18-11-2010, 22:09 ig_or, to nie jest zaporowa cena. Miałem ostatnio przyjemność robić to u siwka. Jest co robić no i bez prasy się nie obejdzie.  Ratowanie mimośrodów, przewodów hamulcowych itp.
siwek - 19-11-2010, 09:00
Potwierdzam, trochę roboty było. siwek - 19-11-2010, 09:00
Potwierdzam, trochę roboty było. ig_or - 19-11-2010, 09:12 Zgadzam się że pewnie jest co demontować, ale zarobek 500 PLN w ciągu jednego dnia od jednego klienta?.......kurka w następnym życiu będę mechanikiem samochodowym
Nic. Odwiedzę jeszcze parę warsztatów - niech to obejrzą i zadeklarują jakieś koszty. Zobaczymy wtedy czy rzeczywiście wszędzie tak się ludzie cenią. siwek - 19-11-2010, 09:52
Też mnie kieszeń bolała ( i jeszcze boli) bo oprócz tuleji wymieniałem klocki z przodu i komplet amortyzatorów na przód i tył... Samochód to jest skarbonka. mlun - 19-11-2010, 12:28 ig_or ja też podobną sumkę za robociznę płaciłem. gulgulq - 19-11-2010, 12:34 kwestia policzenia - dobry mechanik ok 50-60 zł za roboczogodzinę weźmie (czasem więcej) więc po skalkulowaniu to ok. 8 godzin pracy pawelsonx - 19-11-2010, 13:44 8 godzin to za dużo jak jak pamiętam to mi wymienili 8 tuleji w godzinę i parę minut 2 mechaników do tego doliczyć trzeba czas na zbieżność 1 rozkręcał zawieszenie a drugi w tym czasie wyciskał i zmieniał tuleje zapłaciłem 60 euro po promocjii Saqu - 19-11-2010, 20:54
Sytuacja staje się mniej ciekawa jak masz wszystko pozapiekane, skorodowane i jest trochę walki. I trzeba pamiętać, że dzisiaj trafi się co wymieni to a jutro wymienisz tylko oponę 
(to tylko taki przykład )
jaxan - 19-11-2010, 22:03 No to ja właśnie jutro osobiści się za to biorę ... jak się uda to zaoszczędzę 500 zł ... mmmm miło
Saqu - 19-11-2010, 22:15 postaraj się o kanał zawsze to ułatwienie
jaxan - 20-11-2010, 12:42
Jasne, że w kanale.... ale mimo wszytko na dziś odpuściłem. Kiepska sprawa. Mimośrody się nie poddały. Zapieczone w tulejach na dobre. Muszę nabyć nowe a stare uciąć. Sprawa musi pewnie poczekać do następnej soboty. Mam jeszcze do wymiany gumy stabilizatora przedniego. No jak już zauważyłem też łatwo nie będzie. Dostęp fatalny 
siwek - 20-11-2010, 13:00
|
||||||||||||||||||||
