ell - 30-11-2010, 02:18 Temat postu: [EA2A/W 2.0] Niska przepustowość katalizatora? Taki błąd pok Holowałem dziś samochód wujka i w pewnym momencie znikąd zapalił mi się równocześnie check engine i SRS. Poduszke kierowcy mam wywaloną i błąd był pewnie jakoś na chama usunięty lub jakoś inaczej (samochód mam od miesiąca więc nie wiem), ale przeraził mnie CE. Podłączyłem pod kompa u znajomego i program pokazał DTC P0420 Catalyst System Efficiency Below Threshold. Kolega powiedział, że to raczej nic poważnego - może się czymś przytkał czy coś i że raczej nie mam się czym przejmować. Co zrobić żeby się tego pozbyć? Programem nie mógł skasować bo coś nie szło, ale powiedział żebym przygazował go trochę mocniej a później odłączył akumulator i błąd powinien zniknąć. Jeszcze tego nie robiłem bo nie miałem dziś czasu. Czy koledzy mitsumaniaki mają jeszcze jakieś inne porady? Czy powinienem się tym przejąć? Samochód poza tym działa normalnie, wszystko działa tak jak działało wcześniej. Mnie zastanawia jedynie fakt dlaczego CE zapaił się równocześnie z SRS ? A wcześniej pomimo iż poduszki nie mam to SRS się nie paliło. Będę wdzięczny za wszelkie sugestie i przemyślenia  Acha, problem dotyczy EA2W.
robertdg - 30-11-2010, 08:49 Który masz rocznik auta  Dodam, że to co zostało stwierdzone na komputerze kolegi, nie ma czegoś takiego w liście błędów do tego silnika.
ell - 30-11-2010, 14:10 Rocznik 2001. Mówił, że to kod błędu DTC tak jak napisałem wyżej. Miałem wystukać ręcznie CE zwierając piny ale olałem to myśląc, że lepiej wyjdzie podłączając pod kompa. Zobacze dzisiaj co mi wyjdzie na wystukaniu ręcznym lub na kompie z innym programem. robertdg - 30-11-2010, 14:29 W tym roczniku jest pełne OBDII i ręcznie nie da rady wystukac, dzięki tej informacji mogę Ci powiedziec, że to jest bład catalyst malfunction, jednakże ja na Twoim miejscu zbadałbym parametry rzeczywiste sond lambda, bo byc może któraś zaczyna świrowac i w błednej komunikacji ECU generuje taki bład, zresztą sprawdzałem teraz sposób rozwikłania problemu i ściezka zaczyna się od kontroli sond lambda. Także wchodzisz w parametry rzeczywiste, udajesz się na odcinek drogi i badasz w czasie jazdy, ta sonda lambda, która wykazuje błedny odchył nadaje sie do wymiany, strzelając mógłbym ucelować sonde za katem, jako odpowiedzialną za te szopki. ell - 30-11-2010, 16:56 Na razie problem został rozwiązany przez zresetowanie kompa czyli odpięcie aku. Zobaczymy czy bedzie teraz dobrze. Jak mówi kolega, przy holowaniu zwiększyło się obciążenie a więc i ciśnienie spalin i komp mógl zgłupieć. Sondy lambda na trasie na razie nie sprawdzę, ponieważ mam padniętą baterię w lapie i pod kompa mogę sie podłączyć tylko pod domem. |
||||||
