To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[92-96]Galant E5xA - [E55A 2.0] zamarza przednia szyba od środka

jarekrk - 01-12-2010, 21:35
Temat postu: [E55A 2.0] zamarza przednia szyba od środka
kurcze nie mogę sobie z tym poradzić co rano szyba mi zamarza od środka tak bardzo iż ledwo co daje radę skrobać, ogrzewanie na full jak gdzieś dojadę to wycieram od środka aby mokra nie była ale ona na drugi dzień, lub dziś po 8h w pracy znów zamarza...
czy te środki co sa do psikania coś dają?
Macie jakieś pomysły?

Andrew - 01-12-2010, 21:40

A nie masz jakichś nieszczelności np. przy uszczelce? Nie powinno się tak robić raczej.
jarekrk - 01-12-2010, 21:55

hmm w zeszłym roku tak się nie działo to na pewno, a uszczelka nieszczelna , no nigdy w największe opady i powodzie nic nie przeciekało...
Andrew - 01-12-2010, 21:59

Może Ci wcześniej zaparowywują a później mróz przyłapuje i po ptakach.
jarekrk - 01-12-2010, 22:09

Wczoraj jak docjechałem do domu to z 3 min całą szybe wycierałem aby własnie sucha była a i tak dziś rano skrobałem też.

Dziś nawet nie zdążyła cała odmarznąć i tylko tak do połowy widocznej szyby jeździłem bo miałem dość skrobania w środku.
czyli pasowałoby na dłuuuugą podróż pojechać aby cała wyschła,odparowała, i odmrozila się
a jak wtedy i tak zamarznie to jakieś preparaty pomogą?/

Andrew - 01-12-2010, 22:16

Preparaty to raczej na zewnątrz... Być może dlatego, że tak wycierasz to coś wpływa na zamarzanie. Najlepiej by było jakbyś auto wstawił do ciepłego garażu na noc, szyby dobrze wyczyścił środkiem do mycia okien i żeby to wyschło, może by pomogło :)
szpala85 - 01-12-2010, 22:23

jarekrk, wyłącz obieg wewnętrzny powietrza .... niech ci troszkę wleci świeżego powietrza z zewnątrz ..... po prostu masz że tak napiszę wilgotno w Galu i cała ta wilgoć zbiera się na przedniej szybie gdzie za pewne dawałeś max temp. na nawiew ..... i właśnie potem to ci zamarza .... i tak w kółko ... dla pewności wyjmij dywaniki ( jeżeli są mokre/ zamarzły ) powinno pomóc :wink:
jarekrk - 01-12-2010, 23:08

dywaniki mogą być mokre nawet od tego jak skrobie przednią szybę i ten śnieg opada, obieg włączam na poczatku aby szybciej ciepło było , później daję z zewnątrz...
Teraz cie posłucham:
tj.najpierw nawiew najpierw na szybę jak się rozpuści lodzik to od razu do środka powietrze tylko, i cały czas obieg zewnętrzny
ok spróbuje
dzięki

Owczar - 02-12-2010, 09:53

jarekrk, ma po prostu wilgoć w środku. Jak nagrzejesz auto i z niego wysiądziesz to wszystko paruje. Osadza się na szybie i zamarza. Też miałem taki problem. Ja stosowałem jeszcze inną metodę:
Jak już dobrze nagrzejesz auto, najlepiej na dłuższej trasie, to zamknij obieg, włącz ogrzewanie przedniej szyby i temp na 32 stopnie (klima włączona). Wtedy wysuszysz powietrze wewnątrz. Poza tym dobrze jest jeździć z włączoną klimą nawet zimą. A obieg zewnętrzny powinien być stosowany zawsze...
I jeszcze do tego co pisał szpala85. Gdy już nagrzejesz auto to możesz je przewietrzyć otwierając szyby, gdy nie pada śnieg. Jak jest mróz to jest niska wilgotność.

gabriel86 - 02-12-2010, 11:00

Siemanko siemanko.
U mnie - 17 rano... i tak od kilku dni...
Mam dobry patent na szron od wewnątrz... przed dojazdem do celu otwieram zimny nawiew i otwieram szybki :) Wyrównuję temperaturę out z in :) Przy mrozie to najlepsza opcja na czyste szybki... ciepłego powietrza nie ma więc nie ma szronu.
Pozdrawiam z Kresów Wschodnich.

Seichan - 02-12-2010, 11:51

Z wypróbowanych sposobów:
- po dojechaniu na miejsce pootwieranie drzwi w celu wyrówania temperatury, tak jak napisał to gabriel86, tylko, że ja wolę zostawić samochód na parę minut po dotarciu na miejsce, niż jeździć z otwartymi oknami w taką pogodę ;)
- grysik, takie coś jak się wsypuje kotu do kuwety, super pochłania wilgoć, ale to raczej do stosowania przy dodatkich temperaturach. Chciaż jak nagrzejesz samochód w trakcie jazdy, to też grysik powinien pochłaniać wilgoć. Rozsypujesz to w jakimś płaskim pojemniku, ewentualnie na gumowej wycieraczce. Wypróbowane - działa :mrgreen:

Owczar - 02-12-2010, 12:02

jarekrk, dobrym sposobem jest też krócej żegnać się z dziewczyną gdy ją odwozisz do domu :P Długie pożegnania sprzyjają parowaniu szyb :D
Krejzi - 02-12-2010, 12:36

a ja u siebie wczoraj zrobilem taki manewr, wysiadlem odsniezylem samochod z resztek podnioslem wycieraczki wzialem szmatke wytarlem szyby do sucha i dzisiaj jest elegancko nic do skrobania nawet snieg sie nie bardzo trzyma tylko wsiadac i jechac ;D
Wszyc - 02-12-2010, 13:29

Ja bym się na lato zajął tym czemu masz wilgoć w aucie pod wykładziną masz takie grube płaty filcu u mnie po zdjęciu wykładziny w środku lata wyglądały jak bagna amazonii :P w autach w tym wieku pozatykane są już wszystkie kanały odprowadzające wodę przez to woda sobie stoi i tworzy nowe życie na powierzchni filcu :D często też lubi podłoga rdzewieć parę dziurek i już szyby parują jak głupie :P po zrobieniu podłogi i zerwaniu filcu z podłogi nie poznaje auta nie ma szans by szyby w środku zaparowały :P Ale nie ma co narzekać nikt auta nie projektuje na 20 lat :P latem warto rozbebeszyć wnętrze i zająć się paroma sprawami a nie tylko jeździć i jeździć i wymagać i wymagać trochę czułości :D jak masz psa to jak będziesz mu dawał tylko jeść do myślisz że będzie szczęśliwy? :D :D :D
jarekrk - 02-12-2010, 19:28

wilgoć mam bo jak zmieniałem opony to stare włożyłem do bagażnika ( a jako ,że nie weszły duże16") to musiałem pułkę zdjąć i jedną opone postawić w bagażniku na stojąco, wiadomo opony wilgoć trzymają dobrze , później przyszedł mróz i tak się już zaczeło dziac, opony dopiero w niedziele odwioze na działkę bo teraz nie mam ich gdzie dać

Dzięki za pomoc jutro się będę bawił z tym zimnym powietrzem albo otwarciem szyb pare minut przed dojazdem do celu


Owczar hehe dobre ale :D
nie mam klimy :(
a z dziewczyną już się nie żegnam tak od wakacji tego rocznych, bo razem mieszkamy:) no i w zimie jakby ktoś tak robił to masochista:)

:D



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group