[97-04]Galant EAxA/W - [EA2A/W 2.0] Mróz-Wariuje elektryka
Members only - 02-12-2010, 14:52 Temat postu: [EA2A/W 2.0] Mróz-Wariuje elektryka Witam! Postanowiłem założyć nowy temat bo nie mogłem znaleźć innego odpowiedniego .
Mianowicie mam problem bo po wczorajszym wymienianiu płynu w spryskiwaczu, który oczywiście mi zamarzł elektryka zaczęła wariować!! włączam prawy kierunek- mryga szybko i razem z nim załącza się wycieraczka. poza tym palą mi sie halogeny cały czas pomimo że są wyłączone. Tzn świecą tak leciutko jakby nie było masy. Jak próbuje użyć spryskiwacza to silniczek nie kręci wogóle a zamiast tego pali sie jednostajnie prawy kierunkowskaz.
nie ma też prawego pozycyjnego i prawego mijania, tzn. mijania też świeci jakby nie było masy.
Macie jakieś pomysły co z tym zrobić?
Od czego zacząć przeglądanie?
Problem jest z prawą stroną auta, tam też jest zbiornik płynu od spryskiwacza
może coś pozamarzało? ja odmrażałem zbiornik gorącą wodą ale lałem ją do zbiorniczka, starając sie nie porozlewać.
Błagam pomóżcie! w tym tygodniu już wydałem 1200zł w miśka i nie uśmiecha mi sie jechać do elektryka:(
Z góry dziękuje za każdą podpowiedź
Owczar - 02-12-2010, 15:16
Members only, a ja widziałem, że już napisałeś ten post w jednym z tematów Ale ok, tam w sumie średnio pasował.
Szczerze mówiąc zastanawiałem się nad logicznym powiązaniem tych usterek, ale nie bardzo wiem co może być przyczyną. Przedwczoraj sam odmrażałem zbiorniczek i lałem po zbiorniczku, a nie do zbiorniczka. Zresztą woda tam się pojawia podczas jazdy.
Odłącz przewód o kierunkowskazu i wtedy zapal. Jeśli mryga szybko, to tak jakby gdzieś było zwarcie. Czy jak zapalisz awaryjki to dzieje się to samo?
mackbeth - 02-12-2010, 21:34
Szybkie mryganie jednego kierunku zwykle mówi o przepalonej żarówce, a wiec gdzieś jest rozwarcie...
Jeśli śiwatłą żarzą się lekko to raczej bym obstawiał jakieś przebicie "+" po wszystkim- prawdę mówiąc jeśli odmrażałeś zbiorniczek to jakimś cudem woda polałą wszystko i zamarzło tak że utworzyło się ciągłę połączenie - normalnie jak woda zalewa coś to nie jest w stanie połączyć, ale sopel lodu może?? dość naciągane ale przede wszystkim postaraj sie zostawić auto w cieple gdzieś na 2 doby, niech odtaja.. może też lód jest w bezpiecznikach pod maską i zwiera styki? oczywiście lód to nie jest dobry przewodnik stąd to słabe żarzenie? ale to tylko pierwsze zgaduj zgadula:)
Psikus - 02-12-2010, 22:49
To typowy objaw braku masy. proponuje poprawic punkty masowe-tj poluzowac tam gdzie przykręcone do budy, popsikac czyms np kontakt sprayem i podokręcać, jak masz więcej czasu możesz te oczka poczyścić. tym na pewno nie zaszkodzisz,a może pomoże. Żeby miec pewność co do masy weź żarówke ok 50w, odłącz kostkę od halogenu lub kierunkowskazu, podłącz masę żarówki do masy w kostce a plus pod akumulator- jeśli świeci sie słabo-brak masy; jeśli mocno-może to oznaczać jakieś zwarcie na zasilaniu.
lukasz85lukasz - 03-12-2010, 00:07
Czy to się zaczęło podczas tych ostatnich mrozów?
PSIKUS ma sporo racji, sprawdź jak tam styki, wiadomo mróz duży to i samochody różnie to znoszą, aczkolwiek szybsze mruganie kierunku to też objaw przepalonej żarówki posprawdzaj wszystko a jeśli masz taką możliwość to parkuj autko w cieplejszych miejscach
Owczar - 03-12-2010, 00:27
mackbeth napisał/a: | ale sopel lodu może?? |
Tyle, że lód prądu nie przewodzi
Members only - 03-12-2010, 07:41
wczoraj grzebałem do wieczora i takie wnioski:
- odłączona prawe światło mijania= wszystko działa, włączam halogeny dalej choinka, palą sie jednostajnie prawe kierunkowskazy(wszystkie) halogeny świecą ledwo ledwo.
- żarówka od mijania dobra w 100% miesiąc temu kupiona i wczoraj sprawdzana, działa.
- odłączam prawy halogen= lewy halogen świeci normalnie. Wydaje sie że wszystko gra
- nadal odłączone mijania i halogen i włączam kierunkowskaz prawy= mruga noramlnie, wszystkie trzy mrugają i załącza sie z nimi wycieraczka.
- włączam spryskiwacz szyby= silniczek nie pracuje a za to włącza się kierunkowskaz i tylko lekko świeci.
Takie są objawy, nadmieniam że były mrozy wcześniej i nic sie nie działo. Wszystko zaczęło się po odmrażaniu spryskiwacza, gdzie wodę wlewałem do zbiorniczka i praktycznie nic nie porozlewałem!!
wszystkie bezpieczniki sprawdzone jak i przekaźniki, są ok.
robertdg - 03-12-2010, 08:46
Members only, wstaw auto do ogrzewanego garażu, niech odtaje, jezeli pomoże, znaczy, że masz gdzieś dziure w instalacji i się gubią prądy.
Matik608 - 09-12-2010, 22:51
Members only, jak otworzysz maske i stoisz przed samochodem to po lewej stronie jakos za lampa masz taka szeroka kostke ktora jest przypieta do takich wsuwek i to wszystko jest przykrecone do budy, ja kiedys niechcący cos tam ruszyłem i tez mi wszystko wariowalo, o ile dobrze pamietam cos bylo wlasnie z wycieraczkami i kierunkami, na Twoim miejscu zaczal bym od tego, tym bardziej ze jest to przy wlewie od plynu
m6riano - 14-12-2010, 05:43
No i zimowe awarie z elektryką dopadły i mnie.
Wczoraj po wymianie żarówki w zegarach po wyjęciu zegarów coś się stało że nie świeci mi lewy xenon i nie byłoby w tym nic dziwnego ale wymieniałem go jakieś 2 mies. temu w dodatku cały czas święcą mi "na pół gwizdka" długie, jak pstrykam żeby włączyć długie zapala się tylko prawa, wyłączam-wraca do opcji "pół gwizdka".
w pozycji 0, świecą: prawy xenon i obydwa długie
w pozycji 1, święcą normalnie pozycje
w pozycji 2, święcą tak jak w pozycji 0, z tymże mogę wtedy włączyć na dłużej długie a nie tylko mrugnąć.
mam nadzieje że nie namotałem.
Coś czuje że xenon mógł się spalić natomiast co z tymi długimi?
gdzieś brak masy?
Pomożecie....?;-)
sampler - 14-12-2010, 07:23
swiatla w galancie sa sterowane masa. Zrobiles gdzies zwarcie wiazki sterujacej swiatlami lub padla Ci przetwornica od xenona tak ze podaje napiecie na zasilanie lamp (czyli na lampach pojawia sie jakis potencjal minusowy).
m6riano - 14-12-2010, 11:13
Czyli powiedzmy że odłącze tą przetwornice od "padniętego" xenona i to juz powinno mi dać odpowiedź?
ps. Koleżka mi podsunął pomysł żeby tez odpiąć klemy że niby wyjmując zegary na przekręconym kluczyku/odpalonym silniku mogłem "zrobić" jakiś "błąd" i stąd te świecenie ale nie wydaje mi się żeby to miało ze sobą coś wspólnego...
Owczar - 14-12-2010, 14:53
Tak, spróbuj ją odłączyć.
|
|
|