Carisma - Techniczne - [Cari 1.8 GDI] Po dłuższym postoju długoooo... odpala.
szparag86 - 02-12-2010, 22:23 Temat postu: [Cari 1.8 GDI] Po dłuższym postoju długoooo... odpala. Witam! Właśnie zakupiłem moją trzecią Carismę w karierze (wcześniej 2x 1.6 16V i 1x1.8 16V). teraz 1.8 GDI z 97 roku niby z przebiegiem 250000 na pełnej opcji. Jest z autem mały problem. Mianowice po postoju np przez noc auto ciężko zapala rozrusznik kręci dobrze, ale auto nie zapala. Kręcę np 6 razy po kilka sekund np 10 i co jakiś czas próbuje się odezwać ale ostatecznie zapala i np za piątym razem śmierdzi już benzyną i wtedy zapala i chodzi juz. Pochodzi kilka minut i gdy zgaszę to zapala już bez problemu na tzw dotyk. Zczym to jest związane> Proszę o pomoc. Pozdrawiam wszystkich mitsumaniaków.
gigant87 - 02-12-2010, 22:50
pompa paliwa pod siedzeniem OK?
filtr paliwa wymieniałeś?
szparag86 - 03-12-2010, 13:46
Witam. Carisme w zasadzie dopiero wczoraj zakupiłem i nie zdążyłem nic sprawdzić. Jak sprawdzić pompe pod siedzeniem i pod którym?? Filtra nie wymianiałem. Zauważyłem że np dziś ją rano zapalałem i jak już się odezwała po kilku próbach to chodziła chwile na 3 gary i tak jak pisałem wcześniej smierdzi paliwo, czyli poprzez długie kręcenie zalewała się. Zimny silnik trochę przebierał ciepły juz nie. Jak się rozgrzała to czasami po gwałtownym odjęciu gazu obroty spadały za bardzo i gasła. Prosze o rady co po kolei sprawdzać i robić. Jestem dobrym praktykiem i jeśli wiem jak wszystko przy aucie robie sam. Wcześniejsze carismy nie robiły problemów więc tylko wymiany eksploatacyjne robiłemm. Pozdrawiam
kamir - 03-12-2010, 20:32
szparag86, Pompa paliwa jest pod tylnym siedzenie, jak je podniesiesz i zdejmiesz wykładzinę to zobaczysz taki czarny, kwadratowy plastik przykręcony 4 śrubami gwiazdkowymi, jak go odkręcisz masz pompę na wierzchu
gigant87 - 03-12-2010, 20:40
później tylko musisz odkręcić taki duży czarny pierścień i pompa wychodzi z baku
szparag86 - 13-12-2010, 19:45
Jutro zabieram się za carismę. min mam zamiar wyjąć i wyczyścić przepustnicę, sprawdzić świece i wymienić filtr paliwa oraz sprawdzić sprzęgło z którym coś jest chyba nie tak (problem opisuje w innym temacie). A jak sprawdzić pompę paliwa nie mając manometru ani nic podobnego?? Mam ją tylko wizualnie wyczyścić itp?? Ogólnie zauważyłem, że najgorzej jest gdy na dworze jest zimno. Po nocy trzeba z 5-6 razy kręcić po kilkanaście sekund i za 4 tym razem już zaczyna silnik brać ale jeszcze nie zapala. Proszę o wszelkie pomysły i podpowiedzi co jeszcze sprawdzić. Kontrolka check engine gaśnie i w czasie pracy silnika nie pali się więc wszystko jest chyba ok.
Aha dziś natknąłem się przeglądając forum na temat i fajkocewkach, czy one mogą być przyczyną moich problemów z odpalaniem po dłuższym postoju?? Jak je samemu sprawdzić, która jest do wymiany??
Hugo - 13-12-2010, 23:04
szparag86 napisał/a: | przeglądając forum na temat i fajkocewkach, czy one mogą być przyczyną moich problemów z odpalaniem po dłuższym postoju?? | Też mogą być.
szparag86 - 19-12-2010, 18:43
Po analizie wszystkich podobnych przypadków na forum obstawiam że na 99% sypie mi się już pompa wc
|
|
|