To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Pajero II - [2.5 TD] Po wymianie filtra ciężko rano pali

Maromer - 15-12-2010, 12:34
Temat postu: [2.5 TD] Po wymianie filtra ciężko rano pali
Witam.
Jakiś tydzień temu wymieniłem filtr paliwa.I dzisiaj rano po dwóch grzaniach świec strasznie cieżko odpalił, tzn odpalił ale po długim kręceniu, z wielką chmurą czarnego dymu!Było -7,natomiast na starym filtrze jak było -18 to palił o niebo lepiej.
I drugie pytanie, czy zmiana oleju z 5W40, na 10W40 może mieć równiez wpływ na palenie na mrozie?
Czy w ogóle to co opisałem może mieć wpływ na palenie auta na mrozie?

lapass - 15-12-2010, 13:37

Olej 10W jest gęstszy (czy też "mniej płynny" -jak zwał tak zwał) w niższych temperaturach, więc może mieć wpływ na odpalanie w niskich temperaturach.
Ja robiłem zmianę w drugą stronę - z 15w40 na 10w40 i opisałbym efekt tak, że na tym rzadszym (10W) potrzeba było większego mrozu, żeby silnik miał problem z odpaleniem.
Ale czuć było to z reguły dopiero poniżej -10 st.
A co do filtra - jedyne co mi przychodzi do głowy to odpowietrzenie.
Wiem, że jest ważne w dieslach, ale nie jestem pewny jakie są objawy złego odpowietrzenia.

Maromer - 15-12-2010, 14:07

lapass napisał/a:

A co do filtra - jedyne co mi przychodzi do głowy to odpowietrzenie.
Wiem, że jest ważne w dieslach, ale nie jestem pewny jakie są objawy złego odpowietrzenia.

Gdyby był zapowietrzony to i w garażu by po nocy ciężko palił.Jak stoi w garażu to jest ok, pusci lekkiego dymka rano, ale pali na dotyk.

lapass - 15-12-2010, 16:00

Maromer napisał/a:
Gdyby był zapowietrzony to i w garażu by po nocy ciężko palił.Jak stoi w garażu to jest ok, pusci lekkiego dymka rano, ale pali na dotyk.

To ma sens...
Więc chyba można to łączyć tylko ze zmianą oleju na gęstszy. Chociaż to jest półsyntetyk, nie wiem, czy aż taka różnica może być odczuwalna.
A może paliwo kiepskie? Może jakiegoś dodatku trochę zalać na mrozy (a mają znowu przyjść)?

Maromer - 15-12-2010, 16:50

lapass napisał/a:
Maromer napisał/a:
Gdyby był zapowietrzony to i w garażu by po nocy ciężko palił.Jak stoi w garażu to jest ok, pusci lekkiego dymka rano, ale pali na dotyk.

To ma sens...
Więc chyba można to łączyć tylko ze zmianą oleju na gęstszy. Chociaż to jest półsyntetyk, nie wiem, czy aż taka różnica może być odczuwalna.
A może paliwo kiepskie? Może jakiegoś dodatku trochę zalać na mrozy (a mają znowu przyjść)?

Paliwo zawsze z tej samej stacji, ze Statoil, a dodatek leje taki: http://www.hil.pl/-p-42.html

Sebastian_T - 15-12-2010, 22:39

Maromer napisał/a:
lapass napisał/a:

A może paliwo kiepskie? Może jakiegoś dodatku trochę zalać na mrozy (a mają znowu przyjść)?

Paliwo zawsze z tej samej stacji, ze Statoil, a dodatek leje taki: http://www.hil.pl/-p-42.html


Hm... Zbyszek widział u mnie, jakie paliwo daje Statoil, przy okazji zmiany filtra paliwa... Różnokolorowe frakcje, pyłki, kamyczki, wody jakieś 30-40% (względem ilości całkowitej płynu wylanego z filtra) - a tankuję na Statoilu ten lepsiejszy ON ... (filtr był wymieniany po jakichś 5-6 tysiącach i już takie syfy w nim były)
Teraz mieszam stacje - raz Statoil, raz Shell, innym razem BP, licząc, że może chociaż co któryś raz lepiej trafię ;-)

Maromer - 16-12-2010, 13:10

Sebastian_T napisał/a:
Maromer napisał/a:
lapass napisał/a:

A może paliwo kiepskie? Może jakiegoś dodatku trochę zalać na mrozy (a mają znowu przyjść)?

Paliwo zawsze z tej samej stacji, ze Statoil, a dodatek leje taki: http://www.hil.pl/-p-42.html


Hm... Zbyszek widział u mnie, jakie paliwo daje Statoil, przy okazji zmiany filtra paliwa... Różnokolorowe frakcje, pyłki, kamyczki, wody jakieś 30-40% (względem ilości całkowitej płynu wylanego z filtra) - a tankuję na Statoilu ten lepsiejszy ON ... (filtr był wymieniany po jakichś 5-6 tysiącach i już takie syfy w nim były)
Teraz mieszam stacje - raz Statoil, raz Shell, innym razem BP, licząc, że może chociaż co któryś raz lepiej trafię ;-)

Coś w tym musi być, bo u mnie również przy wylewaniu TEGO CZEGOŚ z filtra, było kolorowo i ropy to tam chyba nie było wogóle! :D
Natomiast problem rozwiązany, ze zmianą filtra zbiegła sie awaria 2 swiec HKT CP-07 i dlatego nie palił.
Świece wymieniałem miesiąc temu, wykluczam awarie ze strony elektryki i pomijam swiece
marki HKT i pytam, czy np. układ wtryskowy może mieć wpływ na żywotność świecy?

rico.1 - 16-12-2010, 19:39

Maromer napisał/a:
czy np. układ wtryskowy może mieć wpływ na żywotność świecy?

Np. lejące wtryski, zbyt wczesny zapłon

Faraonix - 16-12-2010, 20:41

Mialem takie swiece - 2 kpl. i oba wytrzymaly po 2-3 miesiace. Kupilem NGK i mam spokuj
Maromer - 17-12-2010, 11:57

Faraonix napisał/a:
Mialem takie swiece - 2 kpl. i oba wytrzymaly po 2-3 miesiace. Kupilem NGK i mam spokuj

No to trzeba sie bedzie wykosztowac i zakupic NGK, tylko co bedzie jak i one padną :? :? :?

Mark - 17-12-2010, 18:04

A może błąd tkwi że w paliwie jest woda sprawdz czy w filtrze masz na dole korek spustowy taki plastykowy i spróbuj zlać troche


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group