xelux - 30-12-2010, 11:00 Temat postu: [Cari 1.9DI-D] Carisma nierówna praca Witam, Problem dotyczy Carismy 1,9 DID (2002). Silnik pracuje głośniej i zmienia odgłos w związku z obciążeniem elektrycznym np. w rytm mrugania świateł awaryjnych, świateł stop itp.. Samochód był u mechanika, miał za duże ładowanie (16 Volt) miał naprawiony alternator i regulator, ładowanie jest już ok. 14,4 V, a problem pozostał. Dodatkowo silnik ma chyba podwyższone obroty (800-900) do czasu osiągnięcia temp. tak ok 2/3 temperatury normalnej pracy, później spadają do ok. 500 obr/min i raz chodzi głośniej raz ciszej. Auto sprawdzał jeszcze elektryk i nie poradził sobie, powiedział że nie umie znaleźć przyczyny i mam tak jeździć. W takcie jazdy jest ok, tylko na luzie są takie problemy. Macie może jakieś sugestie, co jeszcze sprawdzić i ewentualnie jak. Pozdrawiam Jacek robertdg - 30-12-2010, 12:12 Dziwne, aby dzwiek silnika byl uzalezniony od elektryki, może jakas poduszka jest wylechatana i jak silnik dostaje obciazenia to zaczyna warczec. xelux - 30-12-2010, 17:02 Wcześniej spalił się chyba regulator w alternatorze, ale po naprawie jest podobnie. Auto było u mechanika i u elektryka, więc jakby poducha to chyba coś powinni zauważyć 
Jakie powinny być prawidłowe obroty silinka nagrzanego i zimnego ? Mechanik sugerował, że może coś z sterowaniem silinka lub z napinaczem paska do alternatora - pasek był wymieniany z pół roku temu, a przypadłość jest tak od miesiąca od mrozów - chyba wtedy padł alternator. Pozrawiam Jacek Tomashi - 31-12-2010, 10:49 Zimny: ok. 1000 obr/min Ciepły: ok. 750 obr/min ciemnosc007 - 31-12-2010, 10:57 a nieodpalałeś czasem na prostowniku tego autka ?? miałem kilka takich przypadków i z reguły działo sie tak jak było odpalane na prostowniku, z reguły częsci neiztreba było wymeiniać ale tzreba było troche w programowanie elektroniki się pobawić  jak nieproadzisz sobie to zapraszam domnie na serwis. pozdrawiam
xelux - 31-12-2010, 13:27 Wygląda, że mam za niskie obroty bo ok. 500 obr/min. I bardzo długo są ok 900, a dopiero po nagrzaniu (z dmuchawy leci już gorące powietrze) spadają na 500, czasami jeszcze przeskoczy na wyższe. To wszystko na luzie jeździ normalnie, nie zauważyłem różnicy. Na prostowniku nie odpalałem, ale wcześniej miał za duże ładowanie z alternatora i coś to pokręciło. Nie wiem czy może to mieć jakiś związek, ale autko miało niesprawną klimę i po naprawie czasami zaświecała się kontrolka z hamulców, poruszałem jednak przy zbiorniczku kablem i z reguły pomagało. Autko jest powypadkowe, ale jeżdżę nim już 2 lata (ponad 40 tys.) a te cuda się dzieją dopiero teraz tak od miesiąca. Zwiększenie obciążenia elektrycznego powoduje zmianę dźwięku silinika, ale nie widać zmiany obrotów, kiedyś wydaje mi się, że włączenie klimy zwiększało obroty (ale głowy nie dam). Chętnie skorzystałbym z zaufanego serwisu niestety Wolsztyn to dla mnie za daleko, mieszkam na Śląsku. Jakby Ktoś miał namiary na jakiegoś sprawdzonego elektronika, to byłbym wdzięczny. Pozdrawiam i życzę wszelkiej pomyślności i szerokości w nadchodzącym Nowym Roku 2011 wszystkim MitsuManiakom Jacek xelux@o2.pl Yuppy - 31-12-2010, 17:15 Niskie obroty raczej w normie, u mnie po rozgrzaniu też jest to w okolicach 500-600, na zimnym około 900. Warto zaznaczyć, że nawet na luzie, gdy samochód toczy się z jakąś prędkością, obroty utrzymywane są w okolicach 750, dopiero po prawie całkowitym zatrzymaniu się automatycznie spadają. xelux - 02-01-2011, 11:26 Czyli obroty ok. Dziwne jest to że jak odłączyłem akumulator na godzinę, to potem przez jakiś czas było lepiej. Jak się kasuje błędy, po odpięciu akumulatora coś trzeba zrobić jeszcze ? Kupiłbym jakiś kabel do OBDII ale nie wiem jaki, bo jak kiedyś byłem u mechanika (spadła mi gumowa rura z turbo i wyskoczył błąd) to nie potrafił odczytać błędu tylko wykasował. Teraz dźwięk na luzie to jak w starym autobusie chwilami. Pozdrawiam Jacek Anonymous - 03-01-2011, 08:35 looknij na sprzęgło jednokierunkowe na alternatorze, rozpadająca się rolka może dawać takie objawy. xelux - 03-01-2011, 08:57 Może to być to sprzęgło, bo mechanik coś wspominał, że może to być coś z napinaczem paska na alternatorze, albo coś w tym rodzaju, ale to tak na zasadzie można wymienić i się przekonać, czy coś da. A jak to sprzęgło jednokierunkowe sprawdzić ? Wczoraj przegoniłem auto na autostradzie i problem jakby wygląda trochę lepiej, ale autko wyraźnie głośno chodzi na luzie, szczególnie zimne Pozdrawiam Jacek robertdg - 03-01-2011, 10:52
xelux - 03-01-2011, 20:36 NIestety objawy powróciły. Jest jeszcze jedna ciekawa zależność, kręcenie kierownicą ma podobny wpływ na dźwięk silnika jak włączenie np. świateł, zmienia się dźwięk, słychać takie jakby buczenie. Wspomaganie w Cari nie jest przecież elektryczne ??? A z tym czytnikiem OBDII nie macie doświadczeń ? Za niecałe 200 zł są takie na allegro, ale nie wiem czy coś warte ? Pozdrawiam slawek st - 03-01-2011, 21:52 Czy te zmiany to tylko dżwięk czy równiez obroty. Pytam bo wszystkie opisane przypadki powodują wzrost obciążenia silnika co powoduje konieczność utrzymania obrotów na określonym poziomie przez zwiększeniwe dawki paliwa . Wspomaganie jest hydrauliczne ale pompa tez obciaża dodatkowo silnik.Pozdr. xelux - 04-01-2011, 16:26 Na obrotomierzu nie widać zmiany obrotów, ale może to być niewielki wzrost obrotów na co wskazywałby inny dźwięk silnika. Coś ostatnio głośno pracuje i może dlatego tą zmianę obciążenia daje się zauważyć. Jacek [ Dodano: 05-01-2011, 16:36 ] Dzisiaj zmierzyłem napięcie ładowania i wynosi 14,7-14,6 V czyli więcej niż bylo do tej pory po naprawie alternatora [ Dodano: 21-01-2011, 19:04 ] Cari już działa. Wymienione były rolika, napinacz, sprzęgiełko, nie wiem czy mnie mechanik nie naciągnął, bo za same części 600 zł. Objawy ustąpiły, mówił, że to standard np. w Scenicach co 60 tys. km ? Pozdrawiam Jacek |
||||||||
