Daromen - 30-12-2010, 11:32 Temat postu: łańcuchy na koła pinin Witam wszystkich,jak myslicie dlaczego w ksiazce od pinina podaja ze łancuchy sniezne nalezy zakladac tylko i wylacznie na tylna os chociaz auto lepiej zachowuje sie z nimi jak sa na przedniej osi,sprawdzilem to juz kilkakrotnie,co wy myslicie? pozdrawiam. mstrucz - 31-12-2010, 15:06 Generalnie to w autach 4x4 powinno się montować 4 łańcuchy. Jeżeli już jednak tylko 2 mamy to w aucie powinny być zamontowane z tyłu - bardziej z troski o auto niż dla efektu. A to dlatego że to z reguły na lodzie tył szybciej zacznie od przodu buksować, co w naszym przypadku (czyli centralny dyfer i wiskoza) w waszym przełożeniu 4h a u mnie zawsze, da jeszcze więcej mocy na przód - zauważalnym efektem będzie właśnie to jak piszesz że lepiej idzie z założonymi z przodu. Ale sprzęgło dostaje podwójnie. Z tyłu będzie równie skutecznie (mniej efektownie), lżej dla auta i poza tym lepsza kierowalność - koła bez łańcuchów lepiej się kierują ( w autach z napędem na przód nie ma innej możliwości niż na przód niestety - ale zobacz auto RWD z łańcuchami - lepiej sobie poradzi niż FWD). Wszystko zależy od efektownie czy efektywnie. Anonymous - 31-12-2010, 17:55 A nie powinno się zakładać do aut 4x4 na przód łańcuchów, aby zyskać lepsze prowadzenie? Dlaczego mstrucz twierdzisz, że jeśli łańcuchy będą na tylnej osi zyskamy pewniejsze prowadzenie? Pytam czysto teoretycznie, bo tak słyszałem. A w życiu łańcuchów nie używałem  Bazuję na zasłyszanej opinii.
Daromen - 01-01-2011, 13:36 Witam,w moim przypadku jesli chodzi o kierowalnosc auta z lancuchami to jest to bez znaczenia,byle tylko wyjechac,tam gdzie mieszkam nikt mi drogi nie odsnieza przez cala zime a sniegu jest wiadomo ile jak to w gorach a sam tez nie odsniezam bo jest tego az gdzies 2.5 km,lancuchy duzo pomagaja,z poczatku zakladalem raz na ta os raz na ta by sprawdzic jak lepiej pojdzie,no i o wiele lepiej na przodzie,chodz czasami i tak nie wyjade przewaznie jak odwilz i 40 cm sniegu i pod gore,przypadkiem przeczytalem w ksiazce od pinina ze mozna tylko zakladac na tyl,zdziwilo mnie to,przod jest ciezszy niz tyl i dlatego lepiej idzie,tylem zazuzuca bardziej,musialbym go dociazyc,wyjezdzam zawsze na blokadzie i reduktorze takze nie wydaje mi sie zeby silnik bardziej cierpial i sprzeglo z lancuchami zalozonymi na przodzie,no chyba ze jest inaczej,najlepiej chyba kupic jeszcze jedna pare i zakladac na wszystkie kola,wtedy nie bedzie problemu gdzie lepiej zalozyc:) mstrucz - 03-01-2011, 07:50 Pojęcie kierowalności i przyczepności, chociaż ściśle powiązane nie jest jednoznaczne. Łańcuchy zakłada się głównie dla polepszenia przyczepności nie kierowalności. Gdyby było inaczej, zawsze polecanoby zakładanie 4 łańcuchów bez względu na rodzaj napędu - stąd chociażby można wywnioskować że opony bez łańcuchów będą bardziej kierowalne (niekoniecznie bardziej przyczepne). Zresztą tak jak pisałem wcześniej - często auto RWD z łańcuchami lepiej jedzie na lodzie niż FWD. Co do Pinina konkretnie to nadal uważam, że lepiej zakładać na tył jeżeli mamy tylko 2 łańcuchy i to pomimo włączonych blokad. Wiemy przecież, że napęd każdego Pajero z SS4 opiera się na wiskozie (która w położeniu 4HL i 4LL jest po prostu zblokowana) i tak jak pisałem wcześniej zbyt długie dociążanie przyczepnością przodu, który i tak ma w takich warunkach lepszą przyczepność będzie na pewno szkodliwe dla napędu. Zresztą pomyśl co napisałeś - tył mam lekki, traci przyczepność musiałbym go dociążyć - przecież po to zakłada się łańcuchy żeby dodać przyczepności osi która się bardziej ślizga - czyli w naszym przypadku tylnej. jawaldek - 03-01-2011, 10:02 Generalnie zakłada się łańcuch na stałą oś napędową. Przód jest załączany jako dodatkowy napęd. Jeśli jedziemy na 4H to rozkład mocy jest +/- 33 % przód 67 % tył no chyba że włączymy między osiowy wtedy jest 50:50 ale to bardzo trudny teren. Samochody ze stały napędem na przód inaczej sie prowadzi jak i też inaczej się zachowują na śliskim. Na pewno założone łańcuchy na przód dają "łatwiejszą" sterowność ale właśnie te 33:67. Spróbujcie wprowadzić samochód w poślizg jadąc z włączonym przodem i bez przodu. Zobaczcie jak wyprowadza się z poślizgu->> przy załączonym przodzie dodajemy gazu->> samochód pójdzie wzdłuż osi samochodu. Bez załączonego przodu musimy kontrować kierownicą. Pobawcie się na jakimś dużym placu jadąc na: załączonym przodzie,tylko na tylnym napędzie, włączając w trakcie poślizgu napęd przedni. |
||||||
