[92-96]Lancer CB0 - 1.6 szarpanie na niskich i utrata mocy 
						
												 emceha - 02-01-2011, 15:41 Temat postu: 1.6 szarpanie na niskich i utrata mocy Szukałem ale żaden podobny tematy nie zawierał satysfakcjonującej odpowiedzi   
 
 
A więc: Lancer 1.6 94r. 
 
Wymienione: 
 
- aparat zapłonowy
 
- kable 
 
- świece
 
(nie pomogło)
 
 
Auto szarpie na niskich obrotach ale nie zawsze. Jeśli traktujemy pedał gazu baaardzo delikatnie (czytaj: przyspieszamy jak emeryt) to zachowuje się całkiem ok ale jak chcemy dodać gazu żeby się rozbujać to zaczynają się jaja :/ Check engine potrafi zapalić się zaraz po odpaleniu albo nie zapali się wcale. Pierwsze o czym pomyślałem to świece i kable więc zostały wymienione. Nastąpiła nieznaczna poprawa na jakieś 5o km a potem znów to samo. No więc aparat zapłonowy weck - efekt? Żaden. Auto jak szarpało tak szarpie dalej     Mieszkam w Holandii,  przemierzam jedynie kilkukilometrowe odcinki bo w dalszą trasę się boję ruszyć a auto potrzebne. Piszcie sugestie bo mi już ręce opadają.
 
 
P.S. Tłumik jest rozszczelniony  (ale nie sądzę że ma to wpływ na objawy bo gdzieś pod autem więc za lambdą).
												 idas - 02-01-2011, 16:10
 
  	  | emceha napisał/a: | 	 		  | Check engine potrafi zapalić się zaraz po odpaleniu albo nie zapali się wcale. | 	  
 
Temat niżej masz metody zdiagnozowania błędów w naszych lancerkach. Problemem może być jednak sam komputer, a dokładniej kondensatory elektrolityczne które być może kończą swój żywot (a jak skończą to już auta nie odpalisz). Trzeba je koniecznie wymienić.
 
Posprawdzaj jeszcze wszystkie wtyczki (szczególnie przepływomierz i te przy wtryskiwaczach), być może któraś nie łączy i stąd problemy.
												 ann87 - 04-01-2011, 03:31
  Jak błędów nie wymruga to może sprawdź czy rozrząd nie przeskoczył?
												 tomekk - 04-01-2011, 22:59
  hmm, a może by tak sprawdzić, czy są jakieś nieszczelności w dolocie (między przepływomierzem a kolektorem)? po dokręcać co się da i sprawdzić /poruszać wtyczkami? nie zaszkodzi i koszt żaden;)
												 emceha - 08-01-2011, 11:51
  Spróbuję dzisiaj posprawdzać wtyczki, dokręcić i zobaczymy. Najśmieszniejsze jest to, że jak stan benzyny jest utrzymywany powyżej połowy baku to objawy są duuużo mniejsze. Jak tylko poziom spada do 1/4 to nawet podczas postoju obroty falują i prawie gaśnie     Kapa trochę bo w Holandii nie można grzebać przy aucie na wolnym powietrzu bo może się Politie doczepić i wlepić mandat a dostępu do garażu nie posiadam niestety. W Polsce się nawet zdarzało wymieniać pod blokiem skrzynię w maluchu lub wszystkie tarcze i klocki w golfie a tu lipa. Podziałam i napiszę czy coś się zmieniło. Dzięki za rady   
												 tomekk - 09-01-2011, 02:40
 
  	  | emceha napisał/a: | 	 		  | jak stan benzyny jest utrzymywany powyżej połowy baku to objawy są duuużo mniejsze | 	   hmm, w takim wypadku należało by sprawdzić/wymienić filtr paliwa oraz wyczyścić smok w baku - pod tylną kanapą powinieneś mieć dojście. Możesz tez mieć nieszczelność w układzie paliwowym gdzieś w baku, ale to już gdybanie...
 
 
 	  | emceha napisał/a: | 	 		  |  nie można grzebać przy aucie na wolnym powietrzu bo może się Politie doczepić | 	   szczerze wspułczuję:/ trzeba się chować po kątach, albo w plener;) a jakby policja się przyczepiła, to zmieniasz żarówkę albo dolewasz płyn do spryskiwaczy:p - to chyba można robić?!
												 zbysze1 - 09-01-2011, 14:45
  Moze korek na wlewie paliwa ma zatkany zaworek zwrotny ? Zima jak temperatura spada to do zbiornika powinno zasysac przez ten zaworek powietrze , jak nie moze to robi sie podcisnienie i w efekcie silnik za malo paliwa dostaje. Przerywa , na obroty nie chce wchodzic.
 
U mnie tak jest, bo mam wlew z lancera 4 na ON .  Fabryczny zgnil a nie trafilem na wlasciwy.
												 tomekk - 09-01-2011, 16:25
  zbysze1,  nie wiem czy w benzynie występuje coś takiego, u mnie i u mojej dziewczyny zawsze jak odkręca się wlew paliwa słychać syk - co oznacza że jest bardzo szczelnie i nawet powietrze się nie wydostaje, a wężyk który idzie równolegle do przewodu paliwowego od wlewu, owszem służy do odpowietrzania, ale tylko podczas tankowania.
 
Jeżeli się mylę, niech ktoś mnie poprawi;)
												 Taps - 24-02-2011, 14:56
  Witam.Miałem identyczny przypadek.Po wymianie jednego z wtryskiwaczy wszystko wróciło do normy.
												 
					 | 
				 
				
  |  
			 
		 |