mheniek - 04-01-2011, 00:01 Temat postu: fajkocewka Witam Mam taki problem z Carisma. Gdy jest zimna chodzi przyduszona. Musze jej trafiac z gazem aby jakos jechala. Dopiero jak sie rozgrzeje jest lepiej. Wtedy zwykle przechodzi na gaz i robi sie jeszcze lepiej. Jednak czasem przy wychodzeniu z niskich obrotow sie zadlawi. Pokazywalo na check engine blad w postaci wypadania zaplonu na 1 cylindrze i blad niedogrzania katalizatora. Teraz check engine pali sie juz ciagle (zapala sie po 100km od wykasowania). Za namowa mechanikow wymienilem kable wysokiego napiecia - nic jednak to nie pomoglo. Kolejna rada aby wymienil fajkocewke co tez uczynilem. Moje stary fajkocewki to Diamond FL0162 3220. W sklepie mieli niby takie same MD362 907. Niestety po zmianie cewki obslugujacej 1 i 4 cylinder auto dlawilo sie jeszcze bardziej praktycznie tracac niskie obroty pod obciazeniem. Musialem zalozyc stara fajkocewke i jest jak wczesniej ale znacznie lepiej niz na nowej. Co poradzicie? Czy to jednak fajkocewka, a ta kupiona jest w ogole do dupy? Co ciekawe czesci elektronicznych nie mozna zwracac, a jedynie reklamowac. Jakas porada co wpisac aby reklamacja zostala przyjeta? Kupowalem w Jappartsie. No i co to jednak jest? Kupowac kolejna inna fajkocewke? pozdrawiam Rob600 - 05-01-2011, 15:09 Zwrotów nie ma bo podzespoły elektroniczne można uszkodzić na 1000 sposobów a na częściach mechanicznych zazwyczaj uszkodzenie widać  To jest możliwe że nowa część jest uszkodzona "fabrycznie" zareklamuj ew. kup/pożycz używkę i sprawdź jak się spisuje
Jeżeli to jest możliwe to zamień kolejnością fajkocewki i sprawdź czy będzie Ci wywalało błąd na tym cylindrze ? Pozdro i powodzenia tasman1988 - 05-01-2011, 18:08 Proponuje ci kolego zakupic fajkocewki firmy Janmor... mialem podobnie jak ty tylko ze mi szarpal samochod przy ruszaniu i dynamiczne ruszenie bylo niemozliwe... marcin111177 - 05-01-2011, 19:03
miałem to samo i po wymianie cewek też było jeszcze gorzej. ale jak się okazało cewki nie były oryginalne i te wtyczki doprowadzające do nich napięci nie do końca pasowały. musiałem je naprawdę bardzo mocno wcisnąć żeby dobrze weszła i zadziałało. może i u Ciebie będzie podobnie. takie moje spostrzeżenie... chmielu115 - 05-01-2011, 20:39 Witam ja wiem z doświadczenia że lepiej jechac na kompa i wtedy wiesz co ją boli ja bym stawiał na przepływomierz powietrza. Miałem podobne problemy z winy padniętej przepływki.Pozdrawiam |
||||||||
