adt81 - 11-01-2011, 18:06 Temat postu: Wskaźnik paliwa nie bangla :/ Na początek zapytam bo wstyd się przyznać ale nie zwróciłem wcześniej na to uwagi - czy wskaźnik poziomu paliwa w Galancie po wyłączeniu zapłonu opada do pozycji "0" czy też pozostaje na miejscu ? Od wczoraj zauważyłem że chyba coś jakby się nie rusza - zatrzymał się na pierwszej kresce od zera - dzisiaj dla testu wlałem 10l i drgnął z wielką biedą po przejechaniu ok 2km zaledwie 2-3mm w górę. Co może być przyczyną takiego zachowania - pływak się zaciął czy wskaźnik padł ? Trochę to nie fajne bo nie wiem kiedy mi się paliwo może skończyć :/. Rozbierać pompę czy zegary - stukałem palcem ale to nic nie pomaga  .
spown - 11-01-2011, 20:05 Nie opada. Zachowanie z minimalnymi ruchami jest normalne... Wszystko ok. Przyspiesz kilka razy dynamicznie to zobaczysz jak ładnie opada 
Owczar - 12-01-2011, 09:21 Albo zatankuj do pełna i zobaczysz jak ładnie pójdzie na samą górę
Maddox - 12-01-2011, 13:30
o tuż to. co to jest 10 litrów, lej do pelna i bedziesz wiedzial jak Ci się zachowuje. adt81 - 12-01-2011, 16:51
o tak to na pewno pomoże ale raczej na krótko  - ja się tylko przestraszyłem bo jak już wspomniałem nie zwróciłem wcześniej na to uwagi że po wyłączeniu zapłonu nie opada. Jednak coś mi się wydaje, że ta wskazówka i tak jakaś niemrawa się zrobiła Chyba mnie coś Misiek na koszty naciąga i siłą na stację kieruje. Albo przestał paliwo zużywać 
Owczar - 12-01-2011, 17:25 Ta wskazówka nawet po zatankowaniu podnosi się bardzo wolno. Układ ma tłumik, aby nie drgała podczas ruszania i hamowania. Ale jak przyciśniesz na każdym biegu to zobaczysz, że trochę opadnie, a po chwili podniesie
|
||||||||||
