To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[97-04]Galant EAxA/W - Rolka zwrotna paska wieloklinowego

piotrkor1 - 18-01-2011, 13:35
Temat postu: Rolka zwrotna paska wieloklinowego
Witam :)
Przeszukałem forum w poszukiwaniu odpowiedzi na moje pytanie odnośnie rolki zwrotnej paska wieloklinowego i za dużo na ten temat nie znalazłem, dlatego założyłem nowy temat.
Mój problem polega na tym, że od jakiegoś czasu z mojego auta dobiega pisk z okolic pompy wspomagania(łożysko) lub wspomnianej rolki.Ciężko to zdiagnozować bo piszczy od czasu do czasu zarówno na zimnym jak i rozgrzanym silniku.Zaraz pewnie usłyszę odpowiedz, że to pasek klinowy wydaje te dźwięki ale wszystkie paski są oryginalne Mitsuboshi wymienione razem z rozrządem 40 tys. km temu.Cena rolki ori.nie zachwyca- w sklepach to 550zł.Podobno nie ma zamienników -jest marki Febi Bilstein , niestety nie dostępnu w IC Kontaktowałem się w tej sprawie z p.Markiem M. i powiedział, że można założyć zamiennik Koyo 140zł od nowszych Galantów,mój r 1999 tylko, że trzeba zmienić śrubę mocującą.Może ktoś z użytkowników przerabiał już ten temat?Jakiej śruby użyć i czy można odkręcić tą rolkę bez unoszenia śilnika.
Dzięki za wszelkie sugestie.

spown - 18-01-2011, 17:54

Ja również wymieniałem paski 40 kkm temu i dzisiaj byłem z identycznym problemem u mechanika (wymieniałem piastę). Po przyjrzeniu się nim widać ślady zużycia, jak psiknął silikonem centralnie na pasek - pisk ustał. Jutro jadę wymienić, bo pisk jest nie do zniesienia - paski mam Contitecha. Zamówiłem Mitsuboshi.
piotrkor1 - 18-01-2011, 18:13

spown napisał/a:
Ja również wymieniałem paski 40 kkm temu i dzisiaj byłem z identycznym problemem u mechanika (wymieniałem piastę). Po przyjrzeniu się nim widać ślady zużycia, jak psiknął silikonem centralnie na pasek - pisk ustał. Jutro jadę wymienić, bo pisk jest nie do zniesienia - paski mam Contitecha. Zamówiłem Mitsuboshi.


Dobrze by było jakbyś zdał relację czy pomogła wymiana ?Zapytaj się też ,proszę czy przy wymianie rolki napinającej ten pasek trzeba unieść silnik odkręcając jedną z poduszek?
Gdzieś czytałem,że ten napinacz wymienia się co 3 wymianę rozrządu???
Otrzymałem też ofertę kupna używki, nie wiem czy warto ryzykować?

Marti - 18-01-2011, 18:25

piotrkor1 napisał/a:
Otrzymałem też ofertę kupna używki, nie wiem czy warto ryzykować?


Miałem to samo co Ty tylko że przy rozruchu auta (krótki pisk przy rozruchu jak auto dłużej stoi). Wymieniłem paski na wszystkie dostępne w tym Mitsuboshi i tylko na Conti przestało (na krótko) po czym wymieniłem wspomniany napinacz na używkę. Używka była lepsza niż mój napinacz lecz i to nie wyeliminowało problemu. Do dziś w zimnym otoczeniu i po postoju pow 4-5 godz. piszczy na starcie.....:(

eggforever - 18-01-2011, 18:29

mam ten sam problem od kupna samochodu. Niestety wymiana paska nic nie pomogła. Mój poprzedni mechanik wymienił mi rolkę i nadal piszczy. Starą rozwalił, dał tokarzowi na wzór, kupił łożysko skf i założył. Oczywiście diagnoza była błędna plus kilka innych błędów i z mechanikiem się rozstałem. Skasował mnie za to 100zł. Nie wiem co tam piszczy ale denerwuje to strasznie...
piotrkor1 - 18-01-2011, 18:30

Marti napisał/a:
po czym wymieniłem wspomniany napinacz na używkę. Używka była lepsza niż mój napinacz lecz i to nie wyeliminowało problemu.

Powiedz jeszcze jak dokonałeś wymiany?Podnosiłeś silnik?
Może używka była w nie najlepszym stanie abo ten typ tak ma?

[ Dodano: 18-01-2011, 18:38 ]
eggforever napisał/a:
Mój poprzedni mechanik wymienił mi rolkę i nadal piszczy.

Cześć Kolego miło mi poznać kogoś z mojego podwórka,
W Twoim jak i w moim wypadku to może być łożysko pompy wspomagania.Było gdzieś o tym na forum.

Marti - 18-01-2011, 18:47

Cytat:
Powiedz jeszcze jak dokonałeś wymiany?Podnosiłeś silnik?


Nie mogłem sobie z tym poradzić więc zaprowadziłem auto do znajomego mechanika, a że lubie kontrolować czynności przy naprawie mojego auta to poznaczyłem napinacze dzięki czemu wiedziałem że zrobił (pomijając fakt że stary był bardziej "rozlatany" niż ten nowy/używany). Prawdopodobnie windował silnik....

Mam podejrzenia iż albo pompa wody stawia opór (moją sprawdziłem i wg mnie jest w miarę) albo .... nie mam pojęcia :?

piotrkor1 - 18-01-2011, 19:24

Marti napisał/a:
Mam podejrzenia iż albo pompa wody stawia opór (moją sprawdziłem i wg mnie jest w miarę) albo .... nie mam pojęcia

Pamiętam,że przy wymianie rozrządu pomagałem mojemu mechanikowi i pogiąłem koło pasowe pompy wody(nie wymieniałem jej).Majster powiedział, że nic się nie stało i nie ma to wpływu na pracę silnika.Widać to na tym kole.Czyżby to piszczało,wcześniej nie było takich objawów?

Marti - 18-01-2011, 20:49

Raczej nie. Pisk który słyszymy to ślizganie się paska po rolce - tylko po której i dlaczego. Kiedyś przy starym napinaczu pryskałem silikonem w sprayu po pasku wielorowkowym i cichło przez co wymieniłem napinacz. Na dzień dzisiejszy nie wiem gdzie jest przyczyna tego stanu rzeczy :(
piotrkor1 - 18-01-2011, 21:08

Cytat:
Kiedyś przy starym napinaczu pryskałem silikonem w sprayu po pasku wielorowkowym i cichło przez co wymieniłem napinacz. Na dzień dzisiejszy nie wiem gdzie jest przyczyna tego stanu rzeczy :(

Ja kiedyś kupiłem taki środek przeciwko piszczeniu i jak go użyłem to żałowałem potem, że to zrobiłem bo skutek był odwrotny do zamierzonego.Pisk był nie z tej ziemi,potem na jakiś czas wróciło wszystko do normy.Obstawiam jednak tą rolkę napinającą,wymienić na nową i zapomnieć o dziwnych dźwiękach.Co wy na to?

swinks_UK - 18-01-2011, 22:49

Paski wieloklinowe proszą się o zmianę co ok. 20k km. :D
Rolki napinające co 2 wymianę rozrządu.
Więc co tu kombinować? :wink:

[ Dodano: 18-01-2011, 21:51 ]
Marti napisał/a:
Na dzień dzisiejszy nie wiem gdzie jest przyczyna tego stanu rzeczy :(

Rolka.
Jak padnięta (łożysko szumi) to naciągnięcie paska pomaga na ok 1000km potem wszystko wraca do normy (piszczenia).
Największa cholera to rolka napinająca wspomagania. Ta potrafi uprzykrzyć życie.

m6riano - 19-01-2011, 01:43

No właśnie jestem przed wymianą paska, rolki napinającej(na używke) oraz pompy wspomagania.
jak wymienie napisze czy piszczenie ustało.

piotrkor1 - 19-01-2011, 09:53

swinks_UK napisał/a:
Paski wieloklinowe proszą się o zmianę co ok. 20k km. :D
Rolki napinające co 2 wymianę rozrządu.
Więc co tu kombinować? :wink:

[ Dodano: 18-01-2011, 21:51 ]
Marti napisał/a:
Na dzień dzisiejszy nie wiem gdzie jest przyczyna tego stanu rzeczy :(

Rolka.
Jak padnięta (łożysko szumi) to naciągnięcie paska pomaga na ok 1000km potem wszystko wraca do normy (piszczenia).
Największa cholera to rolka napinająca wspomagania. Ta potrafi uprzykrzyć życie.

Czyli reasumując, należy wymienić paski i rolkę.Dziękuję za konkretną odpowiedz swinks.

m6riano - 19-01-2011, 10:02

Używka koszt. 50 zł u Trawora76
piotrkor1 - 19-01-2011, 10:24

m6riano napisał/a:
Używka koszt. 50 zł u Trawora76

Dzięki kupiona już nówka nierdzewka za 400zł.Muszę dokupic jeszcze pasek wspomagania Mitsuboshi E15PK1350, drugi od altelnatora posiadam.
Nikt mi nadal nie odpowiedział czy trzeba unieść śilnik przy wymianie rolki????Czy istnieje jakiś inny sposób wymiany tego kółka?



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group