jan1994 - 20-01-2011, 11:03 Temat postu: ASX - plastikowe błotniki przednie Chciałbym zapytać użytkowników ASX jak sprawują się takie błotniki - mnie wydają się one trochę za przeproszeniem "trabantowate" 
Wedrowiec - 20-01-2011, 13:57 Ja ich nie zauważam - w sensie nie widzę różnicy plastik/metal. Inna bajka to strasznie cienkie blachy w ASX - maskę strach zamykać, zapomniałem się 2 razy i chciałem docisnąć, wgięła się 
Student - 20-01-2011, 13:59 Obecnie połowa produkowanych samochodów ma plastiki. Trzeba sie przyzwyczaić. Muciek - 20-01-2011, 14:32
Dokładnie tak, Smarty od kilkunastu lat są prawie całe z plastiku i jeżdżą 
Tolekb - 20-01-2011, 15:57 Temat postu: Re: ASX - plastikowe błotniki przednie
szczerze nawet nie zwróciłem na to uwagi. cieszę się z jazdy i nie myślałem o tym. nawet jak plastik to przynajmniej nie zardzewieje . Choć jak pisał kolega wcześniej grubość blach szczególna nie jest
jan1994 - 20-01-2011, 18:17
Zgadzam się z Tobą, ale przednich błotników w plastiku jeszcze w aucie nie widziałem - moim zdaniem taki błotnik po niewielkiej stłuczce nadaje się do wyrzucenia
tomekrvf - 20-01-2011, 23:45
Właśnie jest wręcz odwrotnie. Po to właśnie zrobiono błotniki z tworzywa żeby nie trzeba było ich wymieniać po małej stłuczce Student - 21-01-2011, 08:43 Prawie wszystkie Reno mają plastiki z przodu. jan1994 - 21-01-2011, 12:36 Pokrywę maski silnika też ? jaca71 - 22-01-2011, 08:38
Miałem w syrenie 104 plastikowe zamienniki przednich błotników. Naprawa tego to miód-malina 
66butch - 16-02-2011, 13:38 W tym filmie: http://www.youtube.com/wa...feature=related błotniki z tworzywa sztucznego są przykładem IN PLUS dla ASX. Warto obejrzeć - zmiany 2011 (oczywiście dotyczy USA i Kanady - tam nazywa się Outlander Sport) pozdro mitsu00 - 16-02-2011, 16:05
 Zobaczcie na końcu filmu.
Plesniak - 18-02-2011, 14:11 Jako że poza ASXem mam jeszcze smarta for two 451 to się wypowiem - elementy plastikowe to świetny wynalazek, Jeśli chodzi o smarta to nie wiem co to obicie drzwi przez inne samochody - plastik się tylko ugina i ma dużą wytrzymałośc na zarysowania, ale też sie świetnie po nim slizga wszystko - żeby zadrapać to trzeba być mistrzem. Wysoka elastycznośc to duży plus. No i koszty wymiany w razie stłuczki akurat w smarcie można wymienic poszczególne plastiki i to samemu - wystarczy śrubokręt i 5 minut wolnego czasu:-) joachim69 - 12-03-2011, 01:27
Komandor - 22-03-2011, 13:31 Użytkuję Scenica II z takimi błotnikami: zaletą jest 100% odporność błotników na korozję, mniejsza masa i lepsza "elastyczność" konstrukcji. Kiedyś skasowałem na trasie psa i błotnik zwyczajnie pękł na długości 3cm - naprawa poprzez "spawanie" plastiku lecz koszt lakierowania był wyższy niż podobnego elementu metalowego (i tak poszło z mojego AC)... Jak popatrzycie na błotniki w innych autach od strony komory silnika (np. w O2) to też nie wyglądają zbyt solidnie i masywnie... Pozdro |
||||||||||||||||||||||
