tomek_tom - 20-01-2011, 15:12 Temat postu: Moja Carisma 1.8 GDI ;) Przygoda z moją Carismą rozpoczęła się w lipcu 2010 r., kiedy to moje poprzednie auto (renault megane 1,6 75KM - nie polecam) strasznie mnie zdenerwowało i postanowiłem się go pozbyć. Zacząłem poszukiwania czegoś nowego, mając bardzo dobre doświadczenia z samochodami japońskimi (w pracy Toyota Carina przebieg 670 000 km przebiegu, Toyota Avensis 550 000 km przebiegu praktycznie bezproblemowej jazdy) moim następnym samochodem musiał być samochód z ichniego rynku. Moją szczególną uwagę przyciągnęły Mazda 626 i oczywiście Carisma (i tu od razu byłem nastawiony na 1.8 GDI). Po kilku dniowych poszukiwaniach w internecie znalazłem aukcję Carismy, która spełniała moje oczekiwania zarówno pod względem wyposażenia (wersja EXE, data produkcji grudzień 1998 r.) jak i finansowe. Moja radość była tym większa gdyż okazało się że Misiek stoi na komisie 20 km od mojego domu. Na pierwsz oględziny pojechałem z żoną, której autko odrazu przypadło do gustu (zwłaszcza tan fajny kolorowy monitorek  czyli sterowanie klimą). Po kilku dniach auto było już moje  . Pierwsza jazda z komisu do domu i ... urwał się pasek od alternatora, druga jazda z domu do warsztatu na przegląd i .... oderwała się całkiem rura przy końcowym tłumiku  myśle sobie no to pięknie wpadłem z deszczu pod rynnę. Trzecia jazda z domu do mechanika i ... ... nic się nie stało  . Pasek został wymieniony, rura przyspawana, cały rozrząd wymieniony (holernie drogi tan napinacz, ale co tam), wymieniony olej na Castrol 10W40 (i tutaj wiem że popełniłem błąd, następny będzie fullsyntetyk), klimatyzacja została odgrzybiona i dobita. I od tamtej pory wszystko chodzi wyśmienicie.
Cezar - 20-01-2011, 15:22
Carisma byla produkowana i sprzedawana na Europe, jedynie silnik i skrzynia jest powiazania z JP. Mam identyczna 
Zycze bezproblemowej jazdy 
tomek_tom - 20-01-2011, 15:57
Saqu - 20-01-2011, 16:03 gratuluje nabytku, fajny tłumiczek
a nie masz czasem tak, że lampy Ci słabo świecą? bo wyglądają na jakieś takie wypalone tomek_tom - 20-01-2011, 16:39
są to oczywiście same nakładki na tłumik, założone dzisiaj (koszt jednej 50zł)  przy zakupie auta jednej oryginalnej nakładki już nie było 
tomek_tom - 20-01-2011, 17:55 mogę wynająć moją Cari na imprezy jako dymiarka
http://picasaweb.google.c...311447946768818 P.S. może ma ktoś do sprzedania ramki na tablice rejestracyjne Mitsumaniaków? P.S. 2 może ma ktoś niepotrzebny przycisk do otwierania szyb, ten którego u mnie brakuje (zdjęcie w 1 poście) na alledrogo trzeba dać za przełącznik min. 50 zł 
Saqu - 20-01-2011, 20:42 To para wodna pewnie jest jeszcze na ssaniu albo ktoś gaz trzyma
tomek_tom - 20-01-2011, 21:05 haha gazu nikt nie trzymał obroty silnika ok. 800-900, temp. silnika ok 60-70 st. C więc to chyba już nie ssanie
Adi_3kGT - 20-01-2011, 21:09 Carisma bardzo ładna , tłumiorek na Plus, zegary kozackie ale dobija mnie a'la carbon na panelu oraz wzorki na tapicerce  Pozdro
RoBSoN_97 - 20-01-2011, 21:46
Olej się wymienia na taki sam co był silnik ostatnio zalany, a nie raz taki raz taki chyba, że silnik do tego zmusza (bierze olej) to wtedy się schodzi na np. półsyntetyk. Cu do tłumika czy końcówek tłumika jak to napisałeś to wygląda tak samo lub prawie tak samo jak ma buhhu w swojej Cari. Zgadzam się z
Osobiście nie podoba mi się ta okleina panelu oraz ta pstrokata tapicerka- nie ma jak welur lub skóra. tomek_tom - 20-01-2011, 21:50
tomek_tom - 20-01-2011, 21:55
mkm - 21-01-2011, 05:47 tomek_tom, ramki możesz nabyć u swojego moderatora regionalnego. siwek - 21-01-2011, 06:39
Okleina panelu to i mnie się nie podoba, uroku nie ma żadnego. Jednak co do tapicerki, to mam taką w swojej Cari i wg. mnie poza skórą to jest ona najładniejsza. W połączeniu z czarną deską, drzwiami itp (wszystkimi plastikami) prezentuje się o niebo lepiej niż welur, który w Carismach do "ładnych" nie należy. Poza tym gratuluje autka i życze bezawaryjności
robertdg - 21-01-2011, 09:36 Czy autor tematu może jakoś zgrabnie poukłdać foty, aby strony nie rozszerzało 
|
||||||||||||||||||||||||||
