rademenez - 23-01-2011, 19:47 Temat postu: [Cari 1.6] Chrobotanie problem?? Witam!! Na początek nadmienię, ze przekopałem cale forum i nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi na mój problem. Mianowicie od 3 dni podczas ruszania (czy to zimny czy gorący silnik) słyszalne jest z okolic prawego przedniego kola (tak to przynajmniej da się zlokalizować jak siedzę za kierownicą) charakterystyczne chrobotanie (jakieś 3 chrupnięcia i cisza, albo 3 chrupnięcia, chwila przerwy i jeszcze jedno chrup i cisza). Nie ma znaczenia czy ruszam powoli czy szybko, zawsze intensyfikacja chrupnięć jest taka sama. Sugerujecie tutaj, że przeguby (zewnętrzne sprawdzałem na parkingu, ruszanie ze skręconymi kołami lewo/prawo, chrupania nie ma, dziwne). Występuje tylko przy ruszaniu na wprost, czyli potencjalnie przegub wewnętrzny. Zanurkowałem pod auto, osłona przegubu cała, żadnych wycieków, ruszanie/szarpanie ręcznie podejrzanym przednim kołem we wszystkich możliwych kierunkach, nie zdradza żadnych chrupnięć, luzów pisków, czegokolwiek podejrzanego. Chyba, że konieczne będzie zdjęcie osłony z niego i przesmarowanie go? Tylko czemu nie chrupie później w trakcie jazdy? Kolejna rzeczą, która można podejrzewać o to chrupanie to skrzynia, tylko czy jakby padała skrzynia chrupanie byłoby tylko podczas ruszania i do tego tylko na wprost? Przy przyspieszaniu i hamowaniu w trakcie jazdy, zmienianiu biegów w górę, w dół i chrupania nie ma, więc może to jednak nie skrzynia? Chyba ze źródło dźwięku dobiega z innego miejsca a ja nie potrafię tego zlokalizować. Jak auto stoi na luzie chrupnięć brak (sprzęgło puszczone, jak i też wciśnięte). Podejrzewałem też łożysko amora, ale bujanie auta na każdym z amorów nie zgłasza żadnych podejrzanych odgłosów. Jakieś sugestie co może jeszcze nawalać? Jak nic nie ustalę, to trzeba będzie oddać autko do mechanika, tylko że obawiam się najgorszego, on może zasugerować remont skrzyni, a to chwilowo finansowo będzie zaporowe no i nie daje gwarancji likwidacji "chrupnięć". Aha jeszcze jedna wskazówka, te chrupnięcia w tonacji są podobne do tych jak przy mocnym hamowaniu zaczyna działać ABS i chrupie przy odcinaniu hamowania. Ale co miałby ABS do ruszania? Ktoś ma jakiś pomysł? Bo jak coś chrupie to pewnie dla auta dobre nie jest :/ Pzdr robertdg - 23-01-2011, 19:54 Łożysko skrętne amortyzatora trzeba sprawdzić, wahacz ze sworzniami, bo tych objawach ciężko cokolwiek więcej stwierdzić rademenez - 23-01-2011, 20:04
Łożysko skrętne? To jest to w mocowaniu górnym amora? Ale nie zgłaszałoby jakiś stuków przy bujaniu auta? Sworzeń w wahaczu po tej stronie auta był robiony w zeszłym roku, więc raczej nie padł tak szybko. Poza tym ten 'chrobot' u mnie ma inny dźwięk niż padnięty sworzeń... jak mi się uda to jutro spróbuje zarejestrować ten odgłos może to coś pomoże. robertdg - 23-01-2011, 20:28
Jasskier - 24-01-2011, 11:09 Sprawdź również czy to chrobotanie podczas ruszania występuje na drugim biegu,trzecim biegu. rademenez - 24-01-2011, 12:47
A czy to łożysko amora jest możliwe samo do wymiany czy z całym mocowaniem górnym???
Nagranie zrobię dziś, ewentualnie jutro i nie omieszkam umieścić dla publiki 
Każda sugestia dobra, też sprawdzę. Jak nie będzie chrupać to podejrzenie spadnie na pierwszy bieg zatem... Sprawdzałem jeszcze dziś olej w skrzyni, ale jest pod korek, więc to nie ten powód robertdg - 24-01-2011, 13:28
rademenez - 30-01-2011, 11:21
Dobra już wiem co chrobotalo, zabralismy sie z kumplem do nagrywania, i sie okazalo ze jedna z metalowych obejm od instalacji gazowej sie poluzowala i uderzala delikatnie w kolektor ssacy. Na postoju nie mozna bylo tego zdiagnozowac. Ruszalem z podniesiona maska a kolega nasluchiwal co i jak  . Dzieki za zainteresowanie tematem.
Sprawa druga, na pewno to lozysko amora jest oddzielne od mocowania? To nie bylo wprowadzone dopiero po 98 roku? pzdr |
||||||||||||||||||||||||||||
