To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Carisma - Ogólne - Problem z odpalaniem - czy to musi być usczelka pod głowicą?

MACIEK28 - 26-01-2011, 13:02
Temat postu: Problem z odpalaniem - czy to musi być usczelka pod głowicą?
Witam Wszystkich Mitsumaniaków.
Od niedawna jestem posiadaczem Cari 1.6 w benzynce (rocznik 98) I od niedawna mam problem:-)
Zaczęło się w momencie pierwszych przymrozków. Auto z rana miało problemy z odpaleniem. Musiałem dodawać lekko gazu za każdym razem aby nie zgasło. W końcu i to nie pomagało. Auto po prostu przestało zapalać. Kręcił kręcił i kręcił i nie mógł zaskoczyć. Jakby nie brał benzyny. Jeden mechanik stiwerdził że to świece. Wymienił na oryginalne wszystkie 4 i auto sprawowało się bez zarzutu przez...2 tygodnie. Po tym czasie historia się zaczęła powtarzać dokładnie tak samo jak na początku. Teraz auto stoi aktualnie u innego mechanika, który twierdzi że to uszczelka pod głowicą. Jak powiedział "nawet na zimnym silniku jest bardzo wysokie ciśnienie w układzie chłodzenia". Poprzedni mechanik twierdził że to nie może być uszczelka bo włacza się wentylator. Przyznam że jestem laikiem a nie chciałbym sie wkopać w dodatkowe, wysokie koszty za wymianę uszczelki pod głowicę. Proszę o pomoc! Pozdrawiam

p.s. aha ten drugi mechanik odpalił auto wyjmując i wkładając z powrotem świece.

Hugo - 26-01-2011, 16:20

To napewno nie uszczelka pod głowicą, ale co..? Trudno powiedzieć.
t0bin - 26-01-2011, 16:45

Witam wszystkich :) od jakiegoś czasu śledzę forum, ale dzisiaj wreszcie postanowiłem napisać mój pierwszy post :)

Miałem podobny problem, auto pomimo wielokrotnego kręcenia rozrusznikiem nie "odzywało" się, tak jak by nie dostawało paliwa... próbowałem wielu rozwiązań i wielu mechaników doktoryzowało się na niej, aż wybór padł na wymianę przepływomierza ( po odłączeniu przepływomierza też nie zapalał w chwili gdy nie chciał zapalić normalnie, a gdy palił normalnie to odpalał także ze odłączonym przepływomierzem ), koszt wymiany na sprawny używany na allegro ok 150 zł i problem od wymiany się nie powtórzył, a diagnozy były różne od uszczelki pod głowicą, poprzez kable świece po czujniki temperatury płyny chłodniczego :) Ja stawiał bym, że w Twoim przypadku owe problemy może wywoływać owa nieszczęsna przepływka :)

MACIEK28 - 27-01-2011, 11:41

Dzięki za sugestię. A jak długo autko działa Ci prawidłowo od czasu wymiany przepływomierza? i jak można zdiagnozować bezpośrednio funkcjonowanie przepływomierza? (wymaga to podłączenia pod kompa?).
pawelsonx - 27-01-2011, 11:49

http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=1981
t0bin - 27-01-2011, 18:33

Od wymiany przepływki nie miałem problemów nawet przy dużych mrozach :) a wcześniej to była loteria czy zapali czy nie :) Błędy "wymigałem" tak jak podaje kolega powyżej.
MACIEK28 - 27-01-2011, 19:14

dzięki panowie za odpowiedzi i podpowiedzi:-)
co do błędów to mechanik twierdzi ze komputer żadnych błędów nie wykazał. czy mimo to problem może być związany z przepustomierzem?

t0bin - 28-01-2011, 18:50

Z przepustomierzem może nie koniecznie :mrgreen: ale dalej obstawiał bym za przepływomierzem :) Być może owy mechanik złota rącza zresetował komputer po czym zabrał się za sprawdzanie błędów :) Proponuję pojeździć trochę autem i wymrugać sobie błędy samemu, jeżeli są problemy z odpalaniem to przyczyna powinna się pokazać po podpięciu do komputera ( wymruganiu błędów ).
MACIEK28 - 01-02-2011, 19:09

tester szczelności uszczelki głowicy wykazał brak szczelności a zatem konieczność wymiany uszczelki. szykują się poważne koszty..
Andrew - 01-02-2011, 19:17

MACIEK28 napisał/a:
szykują się poważne koszty..
Nie będą aż takie poważne, uszczelka ok. 100 PLN, planowanie głowicy ze sprawdzeniem- 100 PLN, robocizna i ewentualnie uszczelka pod pokrywę zaworów i uszczelniacze zaworów.
MACIEK28 - 01-02-2011, 19:32

+ kompletna wymiana rozrządu 550 zł.. (ale czy to konieczne?)

no i jeszcze olej + termostat

Andrew - 01-02-2011, 19:40

Cytat:
+ kompletna wymiana rozrządu 550 zł.. (ale czy to konieczne?)
Odpowiedź w drugim temacie, który założyłeś... Dużo ten rozrząd coś :shock:
Enforcer - 01-02-2011, 21:47

MACIEK28 napisał/a:
kompletna wymiana rozrządu 550 zł


U siebie wymieniałem: pasek, pompe wody, pasek wspomagania, pasek alternatora, rolkę i uszczelkę pod klawiature i wyszło mi 420 zł, więc dla mnie cena jaką zaśpiewano Ci za rozrząd, nawet jesli jest wliczona wymiana to i tak za dużo.

W drugim temacie pytasz czy wymiana jest konieczna. Oczywiście nie jeśli masz pewność że rozrząd na pewno był wymieniony 3 lata temu i od tego czasu auto nie przejechało większości przebiegu przewidzianego dla rozrządu. W innym wypadku lepiej wymienić niż szukać nowego silnika po zerwaniu paska...

Maretzky85 - 01-02-2011, 21:59

andrew84, jeszcze docieranie zaworów jak już głowica zdjęta, uszczelki pod kolektor wydechowy i ssący... a jeszcze nie wiadomo czy jeszcze coś nie wyjdzie po drodze...
robertdg - 01-02-2011, 22:14

Maretzky85, tego jeszczer to zawsze się znajdzie, bo to pasuje, tamto pasuje, to śrubki głowicy, do zestaw uszczelek pod kolektory i pokrywe, tu dodać, tam odjąc, ale zrobienie głowicy tak na super glan ta lala, to trzeba miec z tysiaka w kieszeni, nie prawdaż :?:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group