goatguy - 01-02-2011, 08:12 Temat postu: [Cari 1.9DID] Witam, Od jakiegoś czasu borykam się z problemami ze swoją Cari 1.9DID 115KM i mam powazne problemy, żeby ją poprawnie zdiagnozować i naprawić. Część problemów powtarza się pewnie z istniejącymi tematami, więc wybaczcie, ale chciałem wszystko opisać w jednym temacie, w celu przedstawienia klarownego obrazu sytuacji. Dodam na wstepie, że wszystkie problemy były diagnozowane w serwisie Mitsubishi w Boguchwale koło Rzeszowa, o którym mam nienajlepsze zdanie, bo za każdym razem byłem traktowany raczej jak intruz niż jak klient i jak najszybciej zbywany, a uzyskanie konkretnych informacji dot. diagnozowanego problemu graniczyło z cudem. Problem nr 1: Ciągnie się już od wakacji, a objawia się krótkimi spadkami mocy (takimi szarpnięciami) podczas intensywnego przyspieszania, najczęściej występuje na 2-3 biegu przy 2300-2900 obrotów. Serwis dwukrotnie zdiagnozował problem z czujnikiem temperatury cieczy chłodzącej - czujnik wymieniłem i na jakiś czas problem znikł. Niedawno pojawił się ponownie - czy może to być spowodowane kiepską jakością czujnika? Wsadziłem jakiś tani zamiennik, bo serwis zawołał za niego 450zl (ja kupiłem zamiennik za 50zl). Problem nr 2: Występuje również podczas intensywnego przyspieszania w zasadzie na każdym biegu, z przodu pod maską słychać jakby chwilowe chrobotanie, ocieranie się czegoś, ślizganie i związane z tym szarpnięcia. Problem nie wystepuje przy spokojnej jeździe. Podejrzewałem, że to turbo bo w jej okolicach widać sporo rozchlapanego oleju, ale w serwisie regenrującym turbiny sprawdzili to i powiedzili mi, że to na pewno nie turbina, a olej bierze się stąd, że filtr powietrza był zapchany i turbo ciągnie powietrze przez silnik razem z olejem. Wymieniłem filtr powietrza, ale niewiele to pomogło. Problem nr 3: Podczas przyspieszania, na biegu 4-5, przy obrotach ok. 2500-2900 zapala się na chwilę kontrolka CE i zaraz gaśnie. Diagnoza w serwisie - czujnik doładowania (ten na prawo koło silnika na samym wierzchu). Czujnik wymieniłem, problem nie ustąpił. W serwisie powiedzieli, że z tym czujnikiem to tak jest i żeby to olać. Problem nr 4: Dwa dni temu padł mi wyświetlacz pokazujący temp, spalanie... Po uruchomieni silnika już się nie zaświecił. Deska rozdzielcza jest podświetlona, tam nic nie padło. Można to jakoś samemu zdiagnozować bez fachowej wiedzy? Problem nr 5: Przy sporych mrozach szwankują mi zamki w tylnych drzwiach. Centralny ich nie otwiera, a czasem jest tak zamarznięty, że nie mogę go ręcznie otworzyć. Z góry dziękuję za każdą pomoc, bo mam poważne problemy, żeby znaleść kompetentnego mechanika, a o podłączeniu Cari do komputera w celu odczytania błędów mogę jedynie pomarzyć (pozostaje jedynie serwis w Boguchwale :/). tomek_tom - 01-02-2011, 08:24
herflik95 - 01-02-2011, 09:04
Czy wymieniałeś filtr paliwa?
Być może to sprzęgiełko/rolka alternatora wydaje taki dźwięk plecho1 - 01-02-2011, 09:28 Jeśli chodzi o diagnozę twojego auta, to poczytaj tutaj: http://forum.mitsumaniaki...ghlight=#812124 Ale to świeży temat i nie do końca sprawdzony. Jeśli chodzi o wskazania Komputera to sprawdź bezpieczniki bo podświetlenie to jedno a zasilanie wyświetlacza to co innego. A jeśli chodzi o zamki to trzeba dostać się do mechanizmu zamka, oczyścić go i nasmarować smarem silikonowym. Anonymous - 01-02-2011, 19:19 Witam Mnie ostatnio też przymarzło otwieranie tylnych drzwi z pilota. Nie pozostaje nic innego jak zdjąć obicia i potraktować elementy mechaniczne jakimś smarem. Ja postanowiłem poczekać do wiosny  .
Spróbuj ewentualnie przy otwartych drzwiach ręcznie dosyć energicznie poszarpać góra-dół dzyndzel od otwierania drzwi - działa na krótką metę.
Pozdrawiam Arthus drtymf - 02-02-2011, 13:25
Może tez być napinacz paska wielorowkowego - jego też sprawdź. [ Dodano: 02-02-2011, 13:33 ]
Nie mają racji. Jeśli wymiana czujnika nie pomogła może trzeba sprawdzić dlaczego daje złe odczyty. Może regulacja kąta łopatek turbiny siada albo gdzieś lewe powietrze w układzie dolotowym łapie. Na pewno nie można powiedzieć, że to jest normalna sytuacja TTTM i olać. Tak jak koledzy już napisali znajdź normalny serwis z dobrym kompem i niech zrobią diagnozę podczas jazdy.No i sprawdź szczelność układu dolotowego od filtra przez intercooler do turbiny. Możesz też przeczyścić EGR, zalać dobre paliwo ( jakiś Ultimate) czy jakiś preparat do czyszczenia wtrysków i przycisnąć mu parę razy w okolice czerwonego pola żeby przedmuchał zanieczyszczenia. U mnie w SS takie coś pomogło ze 2 razy a teraz już nie poszarpuje. RTW - 03-02-2011, 09:45 [quote="goatguy"]Problem nr 1: plus 3 miałem dokładnie to samo, w moim przypadku wymiana filtrów: paliwa, oleju (duzy taki jak od Volvo V40) i powietrza, plus wyczyszczenie wszystkiego rozwiązało sprawę. Po kolejnych 30k km które pokonałem (bez problemu) dałem sobie znowu zamontować filtrona po ujechaniu 500km znowu zapaliła się kontrolka... Problem nr 2: sprawdź plastikowe obudowy pod silnikiem muszą być solidnie przymocowane (wiem brzmi idiotycznie ale sprawdź) Problem nr 3: w moim przypadku była to konsekwencja problemu opisanego u Ciebie jako numer 1 Problem nr 4: Sprawdź bezpieczniki (pewnie któryś padł) ale uwaga sprawdź te w "silniku" i w "kabinie". Jeżeli brak będzie efektu to zdemontuj całość i zerknij- na formu masz opisany krok po kroku demontaż deski (chyba przy okazji wymiany żarówek) Problem nr 5: nasmarować ale w moim przypadku WD 40 nie działało (tzn działało ale na tydzień/dwa) przy okazji okazało się, że w zamku klapy bagażnika wyrobiły się "plastiki" i trzeba było go wymienić. Pozdrawiam RTW goatguy - 03-02-2011, 18:15 Dziękuję za wszystkie sugestie, będę sprawdzał i napiszę jaki jest rezultat. lesiom0 - 03-02-2011, 18:20 Punkty 1-3: proponuje regulację długości cięgna sterującego łopatkami turbiny. U mnie pomogło a miałem podobne objawy: szarpanie i dziwne dźwięki pod maską oraz podczas dynamicznego przyśpieszenia na wysokich biegach zapalała mi się kontrolka od silnika tak w okolicach 3 tys. Z błędów wynikało że albo EGR albo czujnik ciśnienia doładowania. Jedno i drugie czyszczone oraz podmienione z innego auta i żadnego rezultatu a tak naprawdę to przeładowywała turbina (dawała za wysokie ciśnienie). Gdzieś na forum wyczytałem że te silniki czasem tak mają. Zacząłem kombinować z regulacją i pomogło. Musisz wydłużyć cięgno tego siłownika na turbinie. Punkty 4-5 niestety nie wiem ale mam wrażenie że przy dużych mrozach u mnie też tylne zamki działają z dużym oporem. Anonymous - 04-02-2011, 17:59 Odnośnie p. 5 - WD40 trudno nazwać smarem. Ja stosuję olej do smarowania łańcuchów do rowerów - jest na tyle gęsty że nie spływa ze smarowanych powierzchni i długo się trzyma, można też użyć uniwersalnego smaru "z tubki"  .
WD40 nie polecam bo jest za rzadki i szybko wysycha. |
||||||||||||||||||
