To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[96-02]Colt CJ0 - Nie mogę zapalić. Możliwe przyczyny i rozwiązania?

szubi33 - 01-02-2011, 18:02
Temat postu: Nie mogę zapalić. Możliwe przyczyny i rozwiązania?
cześć

wczoraj jeździłem samochodem bez większych problemow. Wróciłem kolo 12 a potem kolo 16 musiałem ponownie wyjechać. Jednak mój colt 1.3 96 rocznik już nie chciał zapalić. dzisiaj rano podłączyłem akumulator do akumulatora w samochodzie koleżanki i trochę przeczekawszy aż się podładuje bo takie dawał sygnały ze jest słaby. To jednak nie pomogło wiec pojechałem kupić nowy akumulator i po podłączeniu ..... bez niespodzianek nie zapalił ?? co to może być olej w normie ...

Wcześniej jak zapalałem to zdarzało się ze musiałem trochę po naciskać gaz żeby zaskoczył a po włączeniu już normalnie chodził a ja nie wciskałem gazu do dechy tylko spokojnie rozpędzałem albo nawet trochę czekałem.

Były tez momenty ze nie mógł wskoczyć na wysokie obroty i dopiero po pewnym czasie to sie udawało.

Mani3k - 01-02-2011, 22:40

hej,

paliwo jest?
rozrusznik kreci?
jak zakreci rozrusznikiem i puscisz kluczyk to słychac przez chwile bzyczenie pompy paliwowej?

napisz cos wiecej co zaobserwowales bo po tym co napisales to niczego nie mozna wywnioskowac, a gdybac mozna tydzien caly

pozdrooo

szubi33 - 02-02-2011, 12:00

tak paliwo jest rozrusznik sie kreci, poprostu nic nie działa wczesniej jak wlaczalem i lekko dociskalem gaz to sie zapalal po pewnym czasie a teraz juz nie. zero reakcji
KlaudiuszBdg - 02-02-2011, 15:11

Jest iskra ? Jak nie to sprawdz aparat zaplonowy+kable+swiece
Sprawdz kompresje i plyny (ich poziom i klarownosc)

londolut - 02-02-2011, 15:13

Aparat zapłonowy wyzionął ducha. U mnie było tak, że czasem zgasł, potem się to nasilało, uspokoiło się na 4 miechy a potem się wypiął na mnie i już nie pojechał :P
Mani3k - 02-02-2011, 19:05

hej,

ale tez niech sprawdzi pompkę paliwową czy ona w ogóle pracuje, może padła, pech chciał że znienacka

pozdroo

szubi33 - 02-02-2011, 22:24

dobra mogę zmienić temat tylko powiedz mi jak to się robi??

bylem u mechanika i macie racje świece zalane była benzyna, wymieniać całe okablowanie bo już się kruszyły i na dzień dzisiejszy aparat zapłonowy będą wymieniać, jutro będą wyniki tego :) mam nadzieje ze pozytywne.

dzięki za wszelki info

[ Dodano: 03-02-2011, 13:56 ]
wymienili aparat zaplonowy+kable+ świece i dalej maja problem z uruchomieniem :( zasugerowałem ze to może pompa maja sprawdzić wiec akcja w toku ...

[ Dodano: 03-02-2011, 18:58 ]
niestety samochód dalej w zakładzie jutro jedzie do elektryka bo nie ma iskry ....
jutro podłączają do komputera i zobaczymy...

pompa działa,

[ Dodano: 04-02-2011, 16:17 ]
Nic z tego był u elektryka i dalej dupa macie jeszcze jakies propozycje cos sie mogło zepsuc ??

KlaudiuszBdg - 06-02-2011, 12:24

A jest pewnosc ze wymieniony aparat jest sprawny ? Jest wkoncu ta iskra po powrocie od elektryka czy nie ?


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group