michałnataliya - 03-02-2011, 17:52 Temat postu: Łożysko półosi Witam. Może zacznę od początku. Leci olej ze skrzyni lewą półosią. Wymieniłem jeden simering- leci. Pomyślałem, że może skaleczyłem przy nabijaniu. Ok, zakładam drugi... Też leci. Zrobiłem takie pfff ... Nie wiem co myśleć, o co chodzi. Wytarta półośka przez lata w m-cu styku z tymże simeringiem? Nie chce się wierzyć. Trzeci był oryginał. A co! Prawie za stówę...  . I... ...leci. Zrobiłem taki "knyf" za pomocą lewarków i wiem już, że lewa półoś (ta przed kierowcą) bije tzn. nie kręci się po okręgu tylko pisząc kolokwialnie robi takie jakby jajo. Tam gdzie wychodzi ze skrzyni. Przypuszczam, że znajduje się tam stożkowe łożysko na rolkach takie jak w każdym kole i w większości skrzyń, choć może się mylę. I w ten sposób dotarłem do momentu gdzie chciałbym Wam zadać pytanie- Jeśli jest tam takie łożysko, to czy można ten luz skasować? Oczywiście ściągając skrzynię i robiąc to od środka? Pytam bo nie wiem co mnie czeka. Aha- łożysko raczej na pewno jest jeszcze dobre ponieważ nic nie słychać. Ani jadąc równo, ani przyspieszając, ani pod obciążeniem. Tylko ten luz. Dziękuję za wszelkie propozycje i pozdrawiam gorąco pomimo pogody za oknem...
lukasz12 - 04-02-2011, 14:19 Tam jest takie łożysko stożkowe naprasowane na kosz satelit. Jeśli bardzo chcesz mogę wybrać się do kolegi i zrobić zdjęcia. To jest automat, ale zasadniczo konstrukcja dyfra jest podobna w obu. michałnataliya - 05-02-2011, 17:33 Jeśli dałoby radę byłbym wdzięczny. Zasadniczo chodzi mi o to czy da się ten luz skasować. Na dzień dzisiejszy jeżdżę i co kilka dni dolewam. Jak się uda zrobić foto to dzięki. Slaw - 05-02-2011, 18:35 Do skrzyni idą dwa rodzaje zimeringów,czarne i pomarańczowe łożyska masz pewnie dobre tylko dyfer pewnie się kończy,wyjm jedną półośkę i palcem sprawdz czy jest luz michałnataliya - 11-02-2011, 21:02 Więc skończyły się te satelity z koszem. Główne pytanie- czy da się to kupić nowe? Pytam w nadziei, że do poniedziałku ktoś rozwieje moje wątpliwości. Nie uśmiecha mi się kupować używanej skrzyni ponieważ raz, że również ma to swoje lata, po drugie mam już rozebranego dawce 24v i przymierzam się do wymianki całości. Jednak nie zamierzam mechanizmów będących w moim posiadaniu hmm... ... tak jakby zapomnieć. Działało kiedyś i chciałbym aby nadal działało. Jakiś taki zboczony sentyment czy coś... Czy ktoś to przerabiał? Czy w ogóle da się to kupić? W poniedziałek pojadę do Baranowa do Mitsu i jest również nowy koło Plazy. Więc zajrzę. Podobno wystarczy powiedzieć, że jest się mitsumaniakiem i jakieś 10 procent rzucają. Przypuszczam, że i tak nie uchroni mnie to przed nagłym skokiem ciśnienia... Ech...  Ps. Jak ten rycerz, który idzie walczyć a i tak wie, że polegnie... Czy ktoś coś wie? Pomocy...
Slaw - 12-02-2011, 08:20 Nowe satelitki kosztują koło 1500 zł komplet +reszta drobiazgów michałnataliya - 13-02-2011, 14:47 Nieźle. To chyba dam sobie z tym spokój i poczekam jeszcze trochę na przekładkę. Dzięki za informację. No chyba, że ktoś ma coś takiego i chce się pozbyć. Pozdrawiam |
||||||
