Małopolskie - Lakierowanie Felg
MichalRej - 03-02-2011, 20:55 Temat postu: Lakierowanie Felg Witam,
Mam do was pytanie koledzy, czy znacie jakąś dobrą (godną polecenia) lakiernie gdzie zajmują się felgami z okolic krakowa...??
Chciałbym zmienić kolorek felgi, ponieważ ten standardowy (metaliczny) troszkę mnie znudził, chciałbym coś bardziej oryginalnego...
Więc potrzebuję firmy która wypiaskuje felgi, delikatnie polepi uszkodzenia no i dobrze to polakieruje...
Koszta w tym wypadku odgrywają drugoplanową rolę- najważniejsze jest to aby to było zrobione dobrze...
Bardzo was proszę o pomoc... =)
Jackall - 04-02-2011, 01:52
Jeśli chcesz lakierować proszkowo to mogę polecić firmę: ABC Colorex ul. Łuczanowicka 30 12 425 71 71 (okolice ul. Łokietka)
jakieś 3 lata temu malowałem tam felgi alu od Omegi, gość piaskuje je sam, czy uzupełnia uszkodzenia to nie wiem bo miałem niemal idealne felgi.
Czas oczekiwania też nie był długi a cena za 15' wtedy była chyba w okolicach 70pln/szt.
Minusem malowania proszkowego jest to, że plastikowe dekielki musisz sam jakimś sprejem prysnąć bo przy utwardzaniu w piecu roztopiłyby się.
Paletę kolorów mają sporą ale jeśli wybierzesz MichalRej napisał/a: | coś bardziej oryginalnego | to pamiętaj że dobrać sprej może być ciężko.
mazin - 04-02-2011, 13:17
W N. Sączu są (przynajmniej) dwie - to znaczy obie pod, ale prawie w Sączu - Nawojowa i Tęgoborze
Jedną - tę w Nawojowej mogę polecić, piaskowałem i malowałem tam ramę rowerową, terminowość słaba (obiecane na wtorek, zrobione we czwartek), ale jakość bez zarzutu. Cena też przyzwoita, o ile dobrze pamiętam to 70 zeta.
fargo - 04-02-2011, 19:15
Jackall napisał/a: | Jeśli chcesz lakierować proszkowo to mogę polecić firmę: ABC Colorex |
Potwierdzam, wiele razy korzystałem z tej firmy i mogę śmiało polecić. Co prawda zawsze woziłem wszystko do zakładu na Gryczaną 30A ale to ta sam firma. Lakierują w pełnej palecie kolorów RAL
MichalRej - 06-02-2011, 21:05
Z tymi dekielkami to poważnie mówicie że sam będę musiał sobie zasprejować...??
Z doborem koloru napewno nie było by problemu,
Ale czy poprostu takie zasprejowane dekielki będą w miarę wyglądały, czy co miesiąc będę musial je malować bo coś będzie się łuszczyc...??
mazin - 06-02-2011, 22:29
MichalRej napisał/a: | Z tymi dekielkami to poważnie mówicie że sam będę musiał sobie zasprejować...??
Z doborem koloru napewno nie było by problemu,
Ale czy poprostu takie zasprejowane dekielki będą w miarę wyglądały, czy co miesiąc będę musial je malować bo coś będzie się łuszczyc...?? |
No to kup takie, które wytrzymają 180 w piecu po malowaniu proszkowym. No i muszą przewodzić prąd
Jackall - 08-02-2011, 22:55
MichalRej napisał/a: | Z tymi dekielkami to poważnie mówicie że sam będę musiał sobie zasprejować...?? |
Jeżeli masz plastikowe to poważnie.
MichalRej napisał/a: | Z doborem koloru napewno nie było by problemu |
Też tak myślałem.. Minęło już blisko trzy lata jak dałem do malowania felgi z omegi i do teraz mam srebrne dekielki a felgi są grafitowo-metaliczne. Inna sprawa, że leżą nieużywane to mnie nie denerwuje że dekielki są w innym kolorze.
A jak oczyścisz i odtłuścisz podłoże to sprej nie powinien odchodzić tylko kup jakiś lepszy, odporny na warunki atmosferyczne.
MichalRej - 09-02-2011, 18:27
Byłem u nich (ABC Colorex) wczoraj po pracy tak w ramach zrobienai wstępnego wywiadu... =)
Gościu z którym gadałem znał już temat bo handlowiec z którym rozmawiałe wcześniej mailowo troszkę się nim podpoierał, bo gościu ma faktycznie dość znaczną wiedzę na ten temat, i wszystko po kolei szczegółowo mi wytłumaczyl...
Cenowo nie są najtańsi ale mam nadzieję że tak jak ten gościu zapewniał wszystko będzie na poziomie...
Cena z dwuwarstwowym lakierem to 140zł netto za sztukę... fakt że to nie 15 cali tylko 18,
ale chyba coś od tych 3 lat musiało podrożeć... =)
Umówiłem się z nimi na przyszły tydzień że jakoś podjadę z felgami... =)
Jackall - 09-02-2011, 22:07
MichalRej napisał/a: | ale chyba coś od tych 3 lat musiało podrożeć... =) |
hmm i to chyba dosyć znacznie. Ja jestem bardzo zadowolony z malowania i jak będę miał robić to ponownie to na pewno do nich pojadę.
Anonymous - 07-03-2011, 12:32
1.Panowie Wieliczka CZAJA
http://www.felgi-naprawa.krakow.pl/
Maluje ,felgi, prostuje, uzupełnia i spawa profesjonalnie.Robiłem u niego juz 3 komplety felg i jestem zadowolony - ceny sa w miare ok
2.Zakład ulica Dauna wjazd od strony kamińskiego.Dwóch braci jeden sie zajmuje wulkanizacją a drugi spawaniem i prostowaniem felg, bez malowania.Tez korzystalem z ich usług,od kiedy mi zaczeli oddawac co prawda naprawione felgi ale krzywe skonczylem z nimi wspolprace.Trzeba zawsze sprawdzac czy felgi przy odbiorze sa proste i tyle
http://www.naprawa-felg.com.pl/kontakt
Jackall - 12-09-2011, 21:19
Czytając wcześniejszy post Browar'a stwierdziłem, że dam do prostowania i lakierowania felgi do Czaji w Wieliczce.
Ceny mają przystępne, podejście do klienta w porządku i przede wszystkim to co robią wykonują sumiennie.
Po raz pierwszy w życiu widziałem żeby ktoś przy zakładaniu opon, gdy wyszło spore bicie (80gr) nie nakleił tyle ciężarków tylko zrobił coś zupełnie innego.
Ich receptą na tą dolegliwość okazało się zbicie opony i przekręcenie na feldze a po ponownym wyważeniu wyszło już tylko 25gr.
Swoją drogą to ciekawe czy udałoby się ustawić oponę i felgę tak względem siebie żeby nie dawać w ogóle ciężarków.
Ogólnie jestem bardzo zadowolony z ich usług i następne malowania będą u nich.
Tomek - 13-09-2011, 21:11
Jackall napisał/a: |
Po raz pierwszy w życiu widziałem żeby ktoś przy zakładaniu opon, gdy wyszło spore bicie (80gr) nie nakleił tyle ciężarków tylko zrobił coś zupełnie innego.
Ich receptą na tą dolegliwość okazało się zbicie opony i przekręcenie na feldze a po ponownym wyważeniu wyszło już tylko 25gr.
|
to wcześniej trafiałeś na naprawde kiepskie zakłady
ja nie pozwalam zakładać ciężarków ponad 30 gr
ja kiedys pojechalem kuzynce wywazyc koła i 3 były ok, a na jednym kole wychodziło 280 gr. przekładali opony do skutku, aż wyszło coś chyba 70 czy 75 gr.
takie fajne opony były
Jackall napisał/a: |
Swoją drogą to ciekawe czy udałoby się ustawić oponę i felgę tak względem siebie żeby nie dawać w ogóle ciężarków. |
w 90% przypadków nie
bo ciężarki nie przykleja się tylko po obwodzie, ale też na lewej/prawej stronie i tego niejak nie wyeliminujesz, no chyba, że trafisz, ale to jest jak los na loterii
Jackall - 14-09-2011, 22:49
tomek84 napisał/a: | wcześniej trafiałeś na naprawde kiepskie zakłady | O tym akurat wiem, ostatnio jak ściągałem opony z felg z omegi to na trzech felgach zostały ślady tej operacji bo jedna śruba przy maszynie do zbijania opon się wykręciła i oczywiście gość w zaparte szedł że felgi takie były (z uszkodzeniami) a jak znalazłem na owej śrubie lakier z moich felg to już brakło mu argumentów ale na felgach zostały ślady
tomek84 napisał/a: | ciężarki nie przykleja się tylko po obwodzie, ale też na lewej/prawej stronie | To akurat wiem, u Czaji na wyważarce ma takie niby ramie które określa jak głęboko ma być przyklejony ciężarek.
|
|
|