Sigma/Diamante Techniczne - Rozrusznik padł - szukam drugiego.
slawekdr - 05-02-2011, 21:29 Temat postu: Rozrusznik padł - szukam drugiego. Witam,
wczoraj padł mi rozrusznik - szukam nowego. Czy ktos sie orientuje gdzie we Wroclawiu można kupić najlepiej od ręki - bo auto stoi:(
Będę wdzięczny.
Pozdrawiam
S.
jac33k - 06-02-2011, 14:31
A nie lepiej go obejrzeć i wymienić bendiks/ szczotki ? kolejna używka też może paść.
Jakie są objawy "padnięcia" ?. Klika czy nie ma żadnej reakcji, jeśli jest całkiem głucho to może przekaźnik zakordował albo przewody przy rozruszniku ?
slawekdr - 06-02-2011, 17:25
OK - kilka detali:
Silnik rozrusznika się kręci ale nie napędza koła zamachowego - okazało się, że padł popularny "bendix". Rozebrałem - okazało się, że oprócz tego to jeszcze połamana jest zębatka przekładni planetarnej. Oczywiście do naprawy - ale potrzebuje drugi na "już" bo auto musi jeździć;)
Wydaje mi się, że ten będzie pasował (auto to Sigma 12V w manualu):
http://allegro.pl/nowy-ro...1421371668.html
Jeśli się mylę, dajcie znać.
Pozdrawiam
S.
[ Dodano: 07-02-2011, 12:04 ]
Kupiłem ten z Allegro - skusiła mnie cena i gwarancja.
Pozdrawiam
S.
jac33k - 07-02-2011, 18:18
Napisz czy oby pasuje
Będzie dla potomnych.
slawekdr - 08-02-2011, 18:45
Hej.
Podsumowując - jak poprzednik napisał niech będzie dla potomnych:
Rozrusznik z powyższego linku pasuje 1:1. Po oględzinach od oryginalnego różni się tylko brakiem napisu: Mitsubishi.
Reszta tak samo - nawet odlew wygląda tak samo.
Oczywiście śruby, przyłącza elektryczne: pasują 1:1.
Auto: Sigma 12V Wagon w manualu, 94 rok.
Po montażu auto kręci dużo łatwiej - stary był zniszczony i widocznie były duże opory na tulejkach.
Oby długo posłużył;)
Pozdrawiam razem z ożywionym autem.
Slawek
jac33k - 09-02-2011, 11:15
Oby długo posłużył
painkiller - 26-11-2013, 17:07
Witam, pojawił się kolejny problem. Gdy rano odpalałem rozrusznik męczył się z rozkręceniem silnika, wyglądało to jakby akumulator był słaby. Po południu sytuacja się powtórzyła, z tym że jeszcze ciężej kręcił. Jak dojechałem do domu chciałem poprawić auto na chodniku i Sigmucha już nie zapaliła. Po przekręceniu kluczyka słychać jak rozrusznik coś tam cicho mruczy, przypomina to odpalanie z rozładowanym akumulatorem tylko że zmierzyłem napięcie na klemach i pokazuje 12,4V. Co tu robić? Szczególnie, że zestaw kluczy i kawałek chodnika to cały mój warsztat
jac33k - 26-11-2013, 18:14
U znajomego ostatnio pękło mocowanie wrzeciona w 12v. Pomogła wymiana na inny z 24v.
Jak się okazało pasują mimo różnic w gabarycie.
syski - 26-11-2013, 21:25
cóż doradzić, wymiana, zwrócić uwagę żeby nie był skorodowany , bo zwykle jest to oznaka przegrzania i farba odpada, w 12tkach jest więcej miejsca pod maską , powinieneś dać radę wymienić na chodniku,ja przynajmniej jak stary jestem ale bym sobie poradził, oczywiście kilka cegieł czy klocków potrzeba do podłożenia,zestaw kluczy a w zasadzie 12mm wystarczy
http://allegro.pl/rozrusz...3740155078.html
tutaj taki do 100pln, co jest dobrą ceną,
pozostaje życzyć powodzenia i ciepło się ubrać
angelos - 26-11-2013, 21:35
painkiller napisał/a: | Witam, pojawił się kolejny problem. Gdy rano odpalałem rozrusznik męczył się z rozkręceniem silnika, wyglądało to jakby akumulator był słaby. Po południu sytuacja się powtórzyła, z tym że jeszcze ciężej kręcił. Jak dojechałem do domu chciałem poprawić auto na chodniku i Sigmucha już nie zapaliła. Po przekręceniu kluczyka słychać jak rozrusznik coś tam cicho mruczy, przypomina to odpalanie z rozładowanym akumulatorem tylko że zmierzyłem napięcie na klemach i pokazuje 12,4V. Co tu robić? Szczególnie, że zestaw kluczy i kawałek chodnika to cały mój warsztat |
Pewnie manual ? akurat mam 2 rozruszniki do automatu
painkiller - 27-11-2013, 07:50
Tak, manual 12v. Ten z allegro będzie odpowiedni? Bo starego jeszcze nie wymontowałem i nie wiem jak wygląda a na aukcji nie napisali a wiem, że Pajero Sport miał silniki 24v
lukasz12 - 27-11-2013, 10:17
Jesteś pewien że rozrusznik? Czasem stacyjka potrafi się zepsuć i nie puszcza prądu w pozycji ST - spróbuj podpiąć rozrusznik bezpośrednio.
PS.
Ja mam 3ci rozrusznik do automatu
Możliwe, że różnią się tylko częścią która ma kontakt z kołem zamachowym.
wojtas - 27-11-2013, 11:38
lukasz12 napisał/a: | Jesteś pewien że rozrusznik? |
Przerabiałem temat rozrusznika w ubiegłym tygodniu. Identyczne objawy jak opisuje painkiller. Najprawdopodobniej skończyły się tulejki lub szczotki w rozruszniku. Tak na marginesie, niby wymiana rozrusznika jest banalnie prosta, ale bez odpowiednich kluczy wymiana będzie upierdliwa. Same płasko-oczkowe klucze 12 i 14 mogą doprowadzić do frustracji.
painkiller - 27-11-2013, 12:40
Sytuacja przedstawia się tak: gdzieś miesiąc temu (zaraz po wymianie pompy od wspomagania) kilka razy rozrusznik nie chciał zaskoczyć tak jak by padł bendiks (obracał się bez kręcenia silnikiem), dopiero po drugiej próbie startował się normalnie. Więc już byłem przygotowany na naprawę. Świrował dwa może trzy dni pod rząd i przestał a potem zdążyłem już o tym zapomnieć. No i wczoraj w dwóch podejściach umarł całkiem. Słychać tylko takie brzęczenie jakby próbował kręcić ale miał za małe napięcie więc podejrzewam szczotki. Najgorsze jest to, że (pomijając już moje lenistwo) ciężko będzie cokolwiek zdziałać na chodniku w taką pogodę gdy już o 16 robi się ciemno
mazda10000 - 27-11-2013, 13:39
W Szczecinie mam miejsce, gdzie za 20 zł za pierwszą godzinę i za 10 za każdą kolejną dostaje ciepłe pomieszczenie z podnośnikiem, kompresorem i stołem warsztatowym z imadłem i elegancko można sobie tam działać w zimę. Na pewno u Ciebie też będzie coś podobnego
|
|
|