Eclipse - Techniczne - [1G 90-94] zaplon/ rozrzad
darco24 - 11-02-2011, 16:25 Temat postu: [1G 90-94] zaplon/ rozrzad witam mam taki problem gdyż wymieniałem uszczelniacze trzonka zaworu i ściągałem rozrząd do tego walki itp. problem polega na tym że gdy złożyłem i rozrząd ustawiłem według punktów które są na bloku silnika i kolach pasowych, ogólnie wszystko ustawione na tip top ,ale okazuje się że jednak nie bo silnik nie odpala, czasem kichnie a gdy z wielkim ale to z wielkim bólem odpali to chodzi na dwa gary sprawdziłem chodza tylko 2 i 3 a tłok 1 i 4 wogóle nie reaguja . gdzie mogłem zrobić błąd ??? czy czujnik położenia walka rozrzadu moze ale wujołem zrobilem obryt na sucho nim i zamatowalem i nie bylo roznicy powiedzcie co mogłem nie tak zrobic.... albo namiary do dobrego mechanika moze macie w gdańsku?
zenek_bb - 11-02-2011, 16:34
rozrząd
jak rozrząd jest na znakach, CAS (czujnik wałka) montujesz też na znaku, jedna z tych jego łopatek co się kręcą ma na końcu nacięcie, rowek, i tym rowkiem ustawiasz w kierunku nacięcia takiego na obudowie, jest przy łopatce, i tak ustawionego na znak montujesz z rozrządem na znaki
darco24 - 11-02-2011, 18:30
dzis pewnie nie zdarze ale jak zrobie tak jak napisałes to dam znac jak bedzie ok
[ Dodano: 13-02-2011, 23:38 ]
witam jednak czujnik polozenia walka byl przestawiony, ale teraz wyszlo cos innego zaczol gdzies bokiem puszczać olej .... patrzalem i sprawdzalem pokrywa zaworów jest ok misa ilejowa zdematowana i nanowo uszczelniona takze też jest ok podejrzewam gdzies nieszczelnośc moze uszczelki pod glowica , czy moze jest cos co moze nie sprawdzilem macie jakies pomysly?
zenek_bb - 14-02-2011, 01:04
nie rozumiem, puszcza olej albo pokrywka albo miska? to 2 różne miejsca... po takiej wypowiedzi wnioskuję że masz tak uwalony silnik że nie masz szans zobaczyć skąd leci... rozwiązanie: oczyścić silnik i zaobserwować skąd cieknie
jak cieknie z pod CASa to wymień mu oring, nie pamiętam wymiarów kurcze, bodajże 33x3,5 , jak sobie przypomnę to napiszę, możesz zmierzyć wewnętrzną średnicę rowka w CASie i średnicę oringu, nowy natłuszczasz wazeliną/olejem i montujesz, nie na sucho!
[ Dodano: 15-02-2011, 18:04 ]
oring pod CAS ma wymiary 30x3,5 wczoraj patrzyłem, pozdro! pod krokowiec idzie 32x3
darco24 - 20-02-2011, 09:26
no i lipa zaprowadzłem do mechanika ... no i mechanik powiadomił mnie ze silnik nadaje sie tylko do remontu sprawdził cisnienie na tłokach i wyszło ze na jednym jest tylko cisnienie a reszta kaplica nie ma nic .. jak to możliwe .... przecież wymienilem tylko uszczelniacze .... przed tym autko smigało jak ta lala , gdybym wiedział ze tak to sie potoczy to bym nie ingerowal w owe uszczelniacze a teraz to już zapuzno mam nerwa sam na siebie
zenek_bb - 20-02-2011, 16:38
ku przestrodze byłbym wdzięczny za wspólne z mechanikiem ustalenie co popsułeś, dla innych, i opisanie tego tutaj...
darco24 - 20-02-2011, 20:34
jutro jak bede mial wiecej czasu i jak spotkam sie z mechanikiem to opisze
[ Dodano: 23-02-2011, 18:48 ]
witam powiem tak że machnąłem sie z rozrządem zamiast te dwa wałki ustawic wedlug znaków zeby sie zazebialy to ja ustawilem wedlug znakow ale zachodzil zab na zab
i w ten sposób była kolizja tłok z zaworem sam nabroiłem kurde tak to jest jak ktoś sie spieszy...
zenek_bb - 23-02-2011, 21:03
tak to jest jak się bierze ktoś za rozrząd w 4g6x nie wiedząc, że jedno koło ma być krzywo ;p trudno ;/ daj znać jak będzie wszystko banglało
darco24 - 23-02-2011, 22:53
pewnie tak szybko nie popuszcze
luki20j - 24-02-2011, 18:26
Sorka, że się wtrącam ale nie kumam
darco24 napisał/a: | witam powiem tak że machnąłem sie z rozrządem zamiast te dwa wałki ustawic wedlug znaków zeby sie zazebialy to ja ustawilem wedlug znakow ale zachodzil zab na zab
i w ten sposób była kolizja tłok z zaworem sam nabroiłem kurde tak to jest jak ktoś sie spieszy...
|
bo o jeden żabek przestawiony rozrząd na wałkach kolizji nie spowoduje raczej...
Wiem, że już temat przerobiony, ale czy mógłbyś opisać jak dokładnie ustawiłeś rozrząda?
tak z ciekawości pytam:)
darco24 - 24-02-2011, 19:53
dobrze ustawiony rozrzad jest tek ze kliny na kolach masz skierowane do gory aznaki na kolach nachodza na siebie i sie zazebiaja , a ja mialem o 360 przestawione i znaki nachodzily na siebie ale na kolach sie nie zazebialy tylko zab na zab wchodzila kliny byly ku dolowi skierowane
luki20j - 24-02-2011, 21:07
AA teraz rozumiem:) a jak silnik juz zrobiony?
zenek_bb - 25-02-2011, 00:32
darco24 napisał/a: | o 360 przestawione |
to pełny obrót koła w przyrodzie ile ma w końcu? bo myślałem że 360° kątowych to pełen obrót równy... ;/
darco24 - 09-03-2011, 00:01
hehe oj tam machnołem sie co do tych stopni
|
|
|