elvis512 - 27-02-2011, 16:26 Temat postu: Pomoc, wycena skąd części przy szkodzie Witam, Ubiegłego dnia jakiś przyjemny Pan(i) na parkingu urwał mi lusterko. Jest peknięte i cały element podtrzymujący też jest do wymiany. Dodatkowo zauwazyłem, że z lusterka wystaja 4 druciki, a z drzwi 3. Co muszę wymienić, żeby całość działała ? Kolejny problem to wgniecona klapa od bagażnika (sedan). Na ile te dwie rzeczy byście wycenili. Szkoda z AC (Warta). Pozdrawiam elvis P.S. Czy oprócz szkody widocznej golym okiem warto coś wskazać rzeczoznawcy (jakiś dodatkowy mechanizm itp)? robertdg - 27-02-2011, 17:43 Jezeli to uszkodzenia z czynu jakim był wandalizm, to zalicza się wszystko co zostało uszkodzone, porysowane, wgniecione, urwane, potrzaskane, połamane, zerwane, odrapane, etc elvis512 - 27-02-2011, 17:47 Jaka suma może wchodzić tu w grę ? Pozdrawiam elvis P.S. Lusterko wymieni się bez rozkręcania całych drzwi (oczywiście jak kupię kompletne)? Owczar - 27-02-2011, 17:49 Tylko nie wiadomo czy rzeczoznawcza zaliczy obie skzody jako akt wandalizmu. Raczej wątpie. Pewnie będzie się upierał przy 2 szkodach. elvis512 - 27-02-2011, 17:56 Zgłosiłem obie rzeczy razem. Więc co on tutaj ma do gadania ? Ze niby przyszedł jeden Pan i urwał mi lusterko, a po nim jego kolega i pogiął mi klapę ? A nawet jeśli by się upierał na dwie szkody to z czym by się to wiązało ? robertdg - 27-02-2011, 18:12 Zależy jak uszkodzone, lusterko pewnie nowe, kosztuje koło 1000zł w serwisie plus malowanie, tylna klapa jezeli bedzie przysługiwac wymiana na nową, to koszt około 1600zł plus malowanie. Oczywiście dobrze wiesz ile kosztują zamienniki Owczar - 27-02-2011, 21:29 Tak, tylko to wszystko zależy od warunków AC. Kolega miał identycznie. Ktoś mu porysował auto. Rzeczoznawca stwierdził, że szkody nie powstały w tym samym czasie i policzył tylko 1. Aby policzył resztę, kolega musiał zgłosić drugi raz. Odwoływał się od tej pierwszej szkody, ale nic z tego. Uciążliwość jest taka, że tracisz podwójnie zniżki.. Dodatkowo w umowie AC nie było mowy o oryginałach, więc szkoda na zamiennikach, a w dodatku netto. VAT dostałby po przedstawieniu faktury za naprawę. elvis512 - 28-02-2011, 21:15 Dzwonilem dzisiaj do ASO Mitsubishi. Generalnie oryginalne części kosztują następująco: 1. lusterko 1080zł netto plus 200zł netto lakierowanie. 2. klapa 1620zł netto plus 800zł netto lakierowanie. Czyli 3700 netto za te dwie rzeczy wzięliby chłopcy z ASO. Co do wyceny. Dzwoniłem do Pana u którego sie ubezpieczałem. Odpowiedział mi, że jeżeli rzeczoznawca nie da konkretnego powodu dla którego niby szkody miały być liczone osobno to potraktuje jako jedną. No nic, czekam na rzeczoznawce bo już nie mogę jeździć bez tego lusterka. Pozdrawiam elvis Owczar - 28-02-2011, 23:49 elvis512, a jak wyglądają uszkodzenia klapy? robertdg - 01-03-2011, 08:49
elvis512 - 01-03-2011, 19:44 Co do cen jakie otrzymałem to nic nie sugerowałem, jedynie spytałem się, a Pan w ASO odpowiedział mi - też jestem pod wrażeniem. natomiast jeśli miałbym np nowego lancera, czy inne auto zdziwiłyby Cie te ceny ? Część jest częścią i standard jest standardem. Robert, a w jaki sposób przeliczałeś wartość towaru itp ? Natomiast jeśli chodzi o klapę to wgięta jest na zgięciu (patrząc od góry) nad rejestracją i jest dość znaczna. Pozdrawiam elvis P.S. Jutro mam spotkanie z rzeczoznawcą. robertdg - 01-03-2011, 20:02 elvis512, co serwis to inna cena, ja sam do swojego auta część fantów kupuje w serwisach, bo wolę dopłacic za lepszą jakość, no i sam się przekonałem kilka razy, że wartoi poszukac, bo pewien czas temu kupowałem zestaw części, na które wiele serwisów mówiło mi ceny, że zastanawiałem się, czy nie taniej by wyszło wyprodukowac samemu Wkońcu znalazlem serwis, który ku mojemu zdziwieniu zaproponował cene za komplet taką, jaka była niespełna wartościa połowy tego co mówily inne salony. Jak się chce to mozna zarobić i sprawić, aby obie strony były zadowolone 
elvis512 - 01-03-2011, 20:20 dwa lata temu miałem jeszcze Galanta E33A. Miał wówczas prawie 20lat  Jechałem do promotora na polibude oddać magistergę do sprawdzenia, a tu nagle facet wycofal i wjechał mi w przód. Ja akurat stałem za nim. Zbil mi lampę i delikatnie wygiał zderzak. E33A to naprawdę solidna sztuka, więc wiele się nie pogieło. Za tą szkodę zwrócono mi (oczywiście szkoda całkowita) prawie 3tys, więc.. Jeśli nie dostane po wycenie sensownych pieniędzy to będę chciał to załatwić bezgotówkowo, W łodzi są dwa salony mitsu.
Pozdrawiam elvis [ Dodano: 02-03-2011, 09:51 ] Już jestem po oględzinach. Rzeczoznawca przyjął obydwa uszkodzenia w jednej szkodzie. Powiedział, że obie rzeczy będą do wymiany. Więc czekam na wycenę. Pozdrawiam elvis |
||||||||
