malina_drizzt - 27-02-2011, 20:08 Temat postu: [EAxx] Tłumik drgań półosi Zaglądając ostatnio pod miśka zauważyłem, że na półosi długiej na środku coś takiego jak "dynamic dumper" czyli tłumik drgań półosi popękał i pewnie niedługo odpadnie, natomiast na drugiej półosi brak tego elementu. Teraz pytanie czy na półosi krótkiej też powinien znajdować się tłumik drgań? Czy można go dostać w serwisie? Czy można jeździć bez? i czy jego brak może być przyczyną drgań przy większej prędkości? W jaki sposób jest mocowany? i czy da się wymienić bez wypinania półosi? robertdg - 27-02-2011, 21:23 Przeważnie na obu, ale były też wersje bez "dynamic dumper" Krzyzak - 28-02-2011, 07:00 na krótkiej nie ma - na 100% malina_drizzt - 28-02-2011, 11:40 A tutaj: http://allegro.pl/mitsubi...1438603648.html jacekxx - 28-02-2011, 12:45 Ja mam galanta 2.0 i u mnie ten tłumik drgań jest na dwóch półośkach. Krzyzak - 28-02-2011, 14:12 cofam wpis  - widocznie na podstawie kilku EA stwierdziłem, że nie ma - wszystkie, które oglądałem, nie miały
marcinzam - 02-03-2011, 09:29 to może być dobry trop ,dzisiaj zobaczę u siebie czy mam na krótkiej półosi, tylko gdzie ewentulanie można to dostać MlodyMat46 - 14-07-2011, 13:17 Witam! Dołączam się do postu. U mnie również na długiej półosi tłumik nie wygląda aby długo miał pożyć, pytanie więc czy będzie się to przekładać na jakieś wibracje w trakcie jazdy, etc...??? i czy ktoś wie czy można to dostać np u Japaneze?? malina_drizzt - 14-07-2011, 13:33
Z tym tłumiekiem to jednak fałszywy trop, przy okazji zamawiani części pytałem japaneze i w zasadzie tłumik praktycznie nie ma wpływu na drgania odczuwane w trakcie jazdy. Zamiennika brak. MlodyMat46 - 14-07-2011, 13:39 Aha No to wielkie dzięki za tak szybką odp. Constans - 16-07-2011, 22:00 Ja miałem kiedyś przygodę - ukręciłem półoś. Byłem w firmie, która produkuje i regeneruje półosie. Gość powiedział, że w japońcach stosowane są te tłumiki, ale to niczego nie wnosi poza tym, że pod gumę dostaje się woda i tkwi tam niepotrzebnie, przyspieszając korozję. To tylko osłabia pręt półosi - i właśnie w tym miejscu moja pękła. W moim przypadku przeguby były OK, więc tylko został dorobiony pręt i po sprawie. Oczywiście bez przetoczenia i gumki, co mnie cieszy. Różnicy nie czuję absolutnie. Jeśli koledze gumka skruszała, to tylko się cieszyć. Przynajmniej wilgoć odparowuje i żywotność półosi wzrośnie 
Pozdrawiam |
||||||||
