jarekg - 02-03-2011, 20:25 Temat postu: [MSS DID] zegary "przekręcone" ? Witam! Wraz z pierwszym postem pozdrawiam wszystkich. Dziś rano po uruchomieniu silnika ze zdziwieniem zauważyłem że wskazówki prędkościomierza oraz obrotomierza nie poruszają się. Po dokładniejszych oględzinach okazało się że wskazówki ......... znajdują się pod, jak to nazwać, ogranicznikiem (plastikowy pręcik prostopadły do tarczy) ... czyli: - po wyłączeniu wskazówki "zwisają" niemal pionowo w dół (normalnie "opierają się" o wspomniane ograniczniki) - po uruchomieniu wskazówki poruszają się do ogranicznika (normalnie od ogranicznika). Zgłupiałem. Z ciekawości zadzwoniłem do serwisu w Łodzi (satall), pan powiedział że "licznik się przekręcił". Czy spotkaliście się z czymś takim? Czy można to zrobić samodzielnie? Czy warto czy lepiej jechać do serwisu? Pozdrawiam futrzany - 02-03-2011, 20:50 A nie zdejmowałeś klemy z akumulatora i wtedy wskazówki mogły nie wrócić na miejsce , waż wkrętak gwiazdkowy odkręć nakładkę licznika 2 śruby , potem zdemontuj licznik 3 śruby, odwróć wskazówki na miejsce i zmontuj ponownie jarekg - 02-03-2011, 22:39 Witam Wielkie dzięki, rzeczywiście kilka dni nie jeździłem i wyjąłem akumulator. Niestety, nie wszystko rozumiem więc muszę prosić o jeszcze: 1. "wskazówki mogły nie wrócić na miejsce" - nie rozumiem 2. "odkręć nakładkę licznika 2 śruby , potem zdemontuj licznik 3 śruby.." - czy mam zdemontować obudowę zegarów opisaną tutaj? http://forum.mitsumaniaki...ighlight=zegary I na koniec: jak można temu zapobiec w przyszłości? Pozdrawiam mls - 02-03-2011, 22:44
Dwie śruby trzymają osłonę nad zegarami (poza śrubami są kołki, ale wystarczy mocniej szarpnąć i ładnie zejdzie). Kolejne trzy ujrzysz po zdjęciu owej osłony, i będą one przytrzymywać właściwy moduł zegarów. Odkręcasz, wyciągasz do siebie (muszą się wypiąć z gniazd) i walczysz z resztą 
drtymf - 03-03-2011, 08:33
Ja bym stawiał raczej na to że przy podłączaniu aku z powrotem skoczyło gdzieś napięcie i wskazówki przekręciły się o obrót do przodu albo przekręciły się na ośkach.
Raczej nie można - to sprawa losowa czy Ci się tak jeszcze stanie a nie będziesz przecież odpinał zegarów za każdym razem kiedy odłączasz aku. futrzany - 03-03-2011, 16:02 Przy każdorazowym odłączeniu akumulatora tak się dzieje w każdym MMS Moominek - 03-03-2011, 17:14 Hmmm, kilkakrotnie rozbierałem deskę i nigdy coś takiego się nie stało. Raz przez niedopatrzenie, gdy po akrobacjach z deską nie zauważyłem, że jedna ze wskazówek weszła pod ogranicznik. Faktem jest, że przy podłączeniu zasilania do deski wskazówki skaczą ale do połowy zakresu, nie dalej. jarekg - 03-03-2011, 18:07
Wydaje mi się że nie .... Wielokrotnie odłączałem akumulator i taka przygoda przydarzyła mi się po raz pierwszy. No, chyba że po raz pierwszy tak mocno zakręciło że aż dookoła ... Acha, i jeszcze jedno pytanie: przy odłączaniu czy przy dołączaniu ? Pozdrawiam lucxxx - 03-03-2011, 18:44 Panowie ale po co odkręcać jakieś śruby? może lepiej najpierw spróbować tak jak w tym temacie http://forum.mitsumaniaki...ghlight=#771654 Ja też tak miałem po wymianie akumulatora i wystarczyło po prostu jeszcze raz odpiąć i podłączyć akumulator. Zegary wróciły na swoje miejsce. jarekg - 04-03-2011, 07:41
Niestety, pomyslałem o tym samym i wykonałem wcześniej - wskazówki chyba próbują się kręcic wyłącznie zgodnie z ruchem wskazówek zegara bo teraz "dobiły" do ogranicznika. Teraz stale się o niego opierają i nie ruszają w ogóle (bo są ograniczone). Pozdrawiam drtymf - 04-03-2011, 08:29 Ciekawe - ja też już wielkrotnie odpinałem aku i bez problemów. Może dodatkowy "hebel" na ujemnym przewodzie aku by pomógł? Rozłączasz hebla - i odpinasz aku bez żadnych zwarć? Co o tym myślicie? Chociaż nie wiem czy przy przełączniu hebla nie byłoby to samo. jarekg - 04-03-2011, 16:55
A jednak pomogło !!! Wielkie dzięki ! futrzany sugerował że problemy są przy ujemnych temperaturach, przed chwilą sie udało a na termometrze jest +6. Nie rozumiem tego ale tak jest. Dziękuje wszystkim za zainteresowanie i pozdrawiam. |
||||||||||||||||||
