[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - Jakość przedniej szyby
berladi - 03-03-2011, 16:03 Temat postu: Jakość przedniej szyby Witam.Obraz przedniej szyby po obecnej zimie przeraził mnie.Pełno drobnych rys od pracy wycieraczek,oraz odprysków od drobnych kamieni.Nadmieniam że nie używam skrobaczki.Po ubiegłej zimie było jeszcze w miarę dobrze,ale teraz to masakra.Najwięcej śladów jest w miejscach nawrotu wycieraczki.Poprzednie auta miały zdecydowanie bardziej wytrzymałe szyby.Na domiar złego,czyszcząc szybę od środka,lekko musnąłem zegarkiem szkło i powstała delikatna ryska(pech,bo na wysokości wzroku).Podobny wątek pojawił się w grupie użytkowników ASXa.Widać z tego że jakość produktów japońskich spada,pogoń za klientem,częste zmiany modeli(dyrdymały o ekologii jakoś do mnie nie przemawiają).Lakier,tworzywa teraz szyby.Przy okazji znacie jakiś ludowy sposób na pozbycie się rys,szczególnie tej w środku.Przednia szyba nie jest hartowana więc może coś da się z tym zrobić.
jaca71 - 03-03-2011, 16:34
Chyba jednak wytłumaczeniem jest ekologia
Ja kupiłem hartowaną szybę u szklarza przed kominek - miała być normalna. Szklarz dociął i oddał do hartowania. Na szybie kładę tylko drewno kominkowe. I szyba jest porysowana prawdopodobnie od piachu z drewna.
Wszytko zmierza w kierunku szmelcu. Gorsze i tańsze wypiera dobre.
PS. Do Lakieru i szyby dodaj podsufitkę, deskę ze szczególnym uwzględnieniem wstawki "aluminiowej". Wszystko to rysuje się od patrzenia
mjsystem - 03-03-2011, 17:27
haha no właśnie...
Dostałem tzw strzał w szybę chyba kamieniem. Po chwili dziurka stała się rysą na ok pół metra i szyba do wymiany.... Reszta to samo... cokolwiek się nie dotknie to gwarantowana rysa lub zadrapanie.
A w kwestii szyby to z AC wymiana na Glass Jaan z nie oryginalną
morley1 - 03-03-2011, 18:56
Dołączam się do pytania ponieważ sam mam podobny problem. Dostałem kamykiem w szybę i zrobiła się mała dziurka, niestety jest akurat na wysokości wzroku... Czy ktoś zna sposób jak można zabezpieczyć i/lub zamaskować mały odprysk? Jak myślicie w ASO będą w stanie coś pomóc?
Zgadzam się też z przedmówcami na temat lichości szyby - po trzeciej zimie mnóstwo małych zarysowań (skąd się to bierze) a praktycznie nigdy nie skrobałem - zawsze nadmuch plus odmrażacz.
jac - 03-03-2011, 19:25
morley1 napisał/a: | Czy ktoś zna sposób jak można zabezpieczyć i/lub zamaskować mały odprysk? Jak myślicie w ASO będą w stanie coś pomóc? |
Mialem podobny problem jesienia i jak zobaczylem ceny 1. szyb i 2. napraw szyb to zaczalem szukac sam i znalazlem bodajze na ebay-u taki zestaw do samodzielnej naprawy. Calosc sklada sie z przyssawki, specjalnego kleju, folijki i nozyka. Naprawa trwala 15min, odprysku nie ma - pozostala tylko delikatna ryska (przypominajaca przyklejony i zakrecony 1cm wlosek). Calosc kosztowala chyba 25GBP aha i juz do tej pory naprawilem tym dwie szyby. Warto bo mozna to sobie nawet w trasie naprawic.
http://cgi.ebay.co.uk/CAR...=item230e0dee1e
Jezeli chodzi o lakier to...... w pazdzierniku zostawilem samochod na 20min na parkingu na lotnisku, zaparkowalem tylem, jako ze pysk ma on ladny wiec ktos podszedl, oparl sobie chyba wozek i poszedl ogladac, a jak juz chwast obejrzal to zostawil mi na pysku smoczycy zdarty lakier wielki jak moneta 2zl -owa.
mkm - 03-03-2011, 19:42
jac, przyjeżdżaj do kraju!
W podobnych pieniądzach usuną Ci odprysk w profi zakładzie.
Niestety to co robisz to "pudrowanie pryszcza". Odprysk trzeba rozwiercić, wpompować wypełnienie, utwardzić...
Ten "włosek" to brud. Jeżeli dostajemy kamykiem i myślimy o naprawie szyby od razu trzeba stanąć i nakleić coś na odprysk. Obojętne co byle go zabezpieczyć.
Wtedy da się usunąć go bez śladu.
krzychu - 03-03-2011, 19:48
Z tego co wiem to odpryski naprawiają, pęknięć nie.
jaca71 - 03-03-2011, 20:04
mkm, morley1 napisał/a: | Dostałem kamykiem w szybę i zrobiła się mała dziurka, niestety jest akurat na wysokości wzroku... |
Na wysokości wzroku nie wolno naprawiać
j-rules - 03-03-2011, 20:38
jaca71, podpierasz sie jakims przepisem czy jak?
morley1 - 03-03-2011, 20:47
jaca71 napisał/a: | mkm, morley1 napisał/a: | Dostałem kamykiem w szybę i zrobiła się mała dziurka, niestety jest akurat na wysokości wzroku... |
Na wysokości wzroku nie wolno naprawiać |
Dlaczego nie powinno się naprawiać? Może chodzi o to że taka naprawa może zniekształcić pole widzenia? U mnie - nie sądzę; to jest bardziej kropka niż dziura ale trochę mnie to niepokoi. Nie chcę żeby bardziej urosła. Ostatecznie można zawsze zmienić szybę ale pomijając koszta to jest dosyć inwazyjna operacja i nigdy nie jest się pewnym jak to zostanie wykonane.
j-rules - 03-03-2011, 20:52
jest roznica miedzy nie wolno naprawiac a nie powinno sie naprawiac ze nie powinno sie to popieram ale nie wolno? Jak nie wolno to nie wolno na calej szybie w zadnym miejscu a nie tylko na wysokosci oczu
jaca71 - 03-03-2011, 20:56
Jutro znajdę przepis, wykładnię czy co tam jeszcze.
j-rules - 03-03-2011, 21:01
Ja tak tylko napomkne ze mi sie koajrzy przpeis ze szyba musi spelniac warunek klarownosci na całej jej powierzchni. Ale to tak tylko mi świta
berladi - 04-03-2011, 13:23
Witam.
Korzystał może ktoś z czegoś takiego:
http://www.sonax-polska.p...owo,109,36.html
lub
http://www.turtlewax.com....id_kategorii=27
W sieci znajdują się dość skrajne opinie na temat skuteczności tych produktów.
michaello - 04-03-2011, 13:42
Ja mam wrecz odwrotne odczucia. Po blisko 3 latach szyba jest w duzo lepszym stanie niz w moim poprzednim, europejskim samochodzie po roku uzywalnosci,
a zdarzylo sie, ze dostala kilka razy kamykami oraz czasami byla traktowana skrobaczka. Zreszta kiedy patrze na moj lakier to szyby sa w extra-super-formie
|
|
|