To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Carisma - Techniczne - [Cari 1.6] Przepływomierz??????

marcinmadozu - 03-03-2011, 19:36
Temat postu: [Cari 1.6] Przepływomierz??????
Witam.Pisałem wcześnienj o obrotach i muszę dołożyć coś jeszcze.Obroty falują tzn idą w górę i nagle spadają i znów w górę itd itd, autko straciło na mozy tzn z miejsca przyśpiesza w miarę szybko, ale jak osiągnie 2300 obr/min to zamula i sprawa najważniejsza po nagrzaniu obroty wzrastają, lecz po odpięciu przepływki są w granicach 1000 obr/min zużycie paliwa też wzrosło i to znacząco czy to padnięty przepływomierz. Mitsubishi Carisma 1.6 16v 1997
PS"pytam o to wszystko bo kiedyś miałem problem z Audi i zaczęło się od krokowego a skaczyło na wszystkim tzn wymieniałem i wymieniałem nie chce robic tego ponownie i tracić kase"
POZDRO:finga:

chicken20091986 - 03-03-2011, 20:14

to tak jest zawsze po sznurku .... jeszcze jest sonda lambda ona reguluje spalanie obroty to silnik krokowy u mnie szaleją obroty na ciepłym z góry na dół jak odkręce korek oleju to zaczynaja (czasami nawet zgasnie) jak mu dam na trasie ostro w deske czasami bagnet mi wyskakuje od oleju tak z 3cm
marko81 - 03-03-2011, 20:17

wedlug mnie krokowiec,ale walnij cala przepustnice koszt około 200 zeta za używke
marcinmadozu - 03-03-2011, 22:40

Czyscilem przepustnice i powiem wam ze w sumie nie bylo co czyscic tak jak pisalem mialem juz przeboje z tkimi rzeczami jak przeplywomierz i krokowy i wiem ze ciezko jest jednoznacznie zdjagnozowac co sie tak na prawde pierdzieli.Zaczne chyba od przeplywomierza tylko mam pytanie, czy po wymianie musze jechac na kompa????.......a może zacząć od krokowego?????

[ Dodano: 04-03-2011, 20:56 ]
Wita ponownie.Dziś zauważyłem jeszcze jedno, nie wiem jak jest u innych posiadaczy, ale u mnie jak włącze ogrzewanie tylnej szyby i lusterek to obroty spadają o około 250-300 obr/min, czy to prawidłowo??

eve1988 - 02-05-2014, 08:30

podepne sie tutaj. korzystajac z wolnego czasu zaczelem troche dlubac przy cari, po regulacji zaworow czyszczeniu przepustnicy przyszla kolej na przeplywomerz zajrzalem do niego to ten drucik przypominajacy opornik za filtrem powietrza(czujnik temperatury podejzewam) jest caly czarny od nagaru. ale mam obawe bo wiem ze mozna go latwo uszkodzic, chcial bym to zrobic jakims preparatem w sprayu zeby nie dlubac tam pedzelkami. moze strumieniem z puszki nic nie urwe tam?:) bawic sie w to czy to zbyt duze ryzyko uszkodzenia? poza tym mam tak jak by odczucie ze gdy jest zimno na zewnatrz to auto bardziej dynamiczne jest a gdy goraco to gdzies ucieka pare koni.
chmielu115 - 13-05-2014, 22:44

co do czyszczenia przepływomierza ja to robiłem benzyną ekstrakcyjną i pomogło


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group